reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

Katka Hemofer to żelazo - brałam w czasie ciąży.

Dziewczyny orientujecie się może ile kosztuje - mniej więcej - opiekunka do dziecka w Poznaniu? Może macie znajomych, którzy mają nianie. Ja właśnie szukam dla mojego szkraba "cioci" od stycznia, bo muszę wrócić do pracy :-( a do żłobka nie chcę dać.
 
reklama
leyna moja kumpela swoją 2 zostawia za 5 zł za godzinę,a z tego,co wiem to bardzo mało...
katka mój mąż nie przepada za szarlotką, to w ogóle niejadek jest:(ale niedługo Tatuś przyjedzie to upiekę coś dobrego:)
katka hemofer ewa brała włąśnie jak była malutka od 3 miecha w kropelkach to jest i łatwiej zaaplikowac,tylko śmierdzi jak cholera,nie znosiłam tego zapachu i potwornie brudzi,nie da się sprac...ewa o chyba 3 miechy tylko brała... wagę ma niezłą,a Kiniuśka w pon ważyła 9880g i 68cm na 10 dni przed końcem 6 miecha:)no i miło,ze się uspokoiłaś...
a teraz proszę o pocieszenie...już kurde 6 miesięcy minęło prawie,a ja mam cągle 5 kg na plusie:(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((
 
a teraz proszę o pocieszenie...już kurde 6 miesięcy minęło prawie,a ja mam cągle 5 kg na plusie :(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

Biedronka głowa do góry. stracisz je na pewno :tak: polecam dietę cud - jeśli karmisz piersią - niewiele jeść, a słodycze wykluczone;-) 3 tygodnie temu okazało się, że mój młody ma skazę białkową i prawie nic mi jeść nie wolno. sucha bułka z polędwicą, jakiś nędzny rosołek, gotowana marchewka lub buraczki. z 15,5 kg, które przytyłam w czasie ciąży zostało mi jeszcze ok 1,5 kg. wszystko młody wyciąga...
niby się cieszę, tylko czemu na myśl o tym, że nie zjem w tym roku nawet kęska rogala marcińskiego ślinotoku dziwnego dostaję :baffled:
 
BIEDRONKA, jak mój Łuki miał pół roku to JA TEŻ MIAŁAM 5 KILO DO PRZODU. a TERAZ TO JUŻ MUSZE SIĘ PILNOWAC ABY BARDZIEJ NIE SCHUDNĄĆ, BO ZNOWU SZCZAPA BĘDĘ. Mam 3 kilo na minusie...
Jak chcesz to oddaj mi te kilogramy, z chęcią je przyjmę :-) ;-)
 
słowiczek bardzo chętnie oddam,bo poza tymi 5 to chciałabym ze 2 dodatkowo zgubic:)))
leyna współczuję,ze rogala nie zjesz ja już zjadłam 2:)))))tak na próbę,żeby wiedziec gdzie kupic:)miałam plan jechac jutro na tą całą imprezę,bo nigdy jeszcze nie byłam,ale Ewa chora:((((
a bez słodyczy to ja zyc nie mogę:(((((((((((((((((((
słowiczek przepraszam,ze pytam,ale strasznie nie daje mi to spokoju...pisałaś gdzieś,ze pochodzisz z odległego zakątka,znaczy dzieciaczki rodziłaś daleko od poznania???więc skad się tu wzięłas???przepraszam,ze pytam,ale ja też nie pochodzę z Poznania tylko z Będzina,koło Katowic i ciekawa jestem co Cię tu przygnało:)))))))
Katka co tam słychac???moja potworzyca wczoraj po raz pierwszy przekulała się z pleców na brzuszek hip hip hurrrra:)))))))
 
Witam.
My po wyjazdowym weekendzie, byliśmy w Żarach, moim rodzinnym mieście. Stamtąd Biedronka pochodzę.
Z resztą my jak cyganie, mieszkaliśmy już w Gubinie, Krośnie odrzańskim, potem znowu w Żarach w kilku miejscach i kupiliśmy tam nawet mieszkanie, bo myśleliśmy, ze tam osiądziemy na stałe. Ale pomieszkaliśmy tam ponad rok i przywiało nas do Poznania.
Mój mąż znalazł własnie w Buku pracę i dlatego padło na Poznań.
W sumie mieliśmy już 7 przeprowadzek i nadal nie wiem ile nas jeszcze czeka i gdzie za pół roku będę...
Czyli przywiała nas praca...

A rogale marcińskie wyśmienite!!! Do piątku nie wiedziałam o tym zwyczaju. A możecie mi coś więcej o tym powiedzieć, jest związana z tym jakaś historyjka???

Gaba miała iść jutro do przedszkola ale znowu ciąga nosem i kicha...A Łukasz 38,5 stopnia gorączki. Stawiam na zęby, a co się wykluje-zobaczymy.

Pozdrawiam mocno a zwłaszcza tych najmłodszych. Buziaczki.
 
no to nieźle słowiczek...
mąż mi kiedyś o tych rogalach opowiadał,ale nie pamiętam...moje potwory chore,ale bez tempeatury,chociaż KIni ząbek chyba właśnie idzie:)
 
reklama
Mojemu Łukiemu też idzie ząbek a wczoraj wieczorem miał 39,5 stopnia gorączki. A tak to się utrzymywała wcześniej kokoło 38, 5.
Meksyk.

Nawet Gaba pomimo, ze zdrowa, nie chodzi do przedszkola, bo boję się, ze Łuki coś zaraz załapie, więc siedzimy nadal w domu...
Pozdrawiam
 
Do góry