Halo spicie jeszcze ? My ze synkiem jemy śniadania a do sniadanka kawa a synek kakao . On jak skończył rok przestał pić mleko i wszystko co było z nim zwiazane . Musiałam mu przemycac mleko w jedzeniu bo totalne nic nie chcial , ani jogurt ani ser nic. A jak skończył 2lata sam zawołał mleka i teraz pije nawet samo . Ah te dzieci ...
reklama
Vivienne
Marysiowa Mama :) Moderatorka
Nie śpimy, tzn ja nie, Mania drzemie ale chyba powoli wstaje właśnie
Czekamy na męża z pracy i jedziemy na zakupy
Już po śniadaniu ale czas na kawkę. Mania jeszcze cyckowa a z dodatkowych napojów to wodę pije, po mleku miała plamki, muszę sprawdzić czy dalej ma, a owsianego i ryżowego nie bardzo chciała
Czekamy na męża z pracy i jedziemy na zakupy
Już po śniadaniu ale czas na kawkę. Mania jeszcze cyckowa a z dodatkowych napojów to wodę pije, po mleku miała plamki, muszę sprawdzić czy dalej ma, a owsianego i ryżowego nie bardzo chciała
Witam wszystkie mamuśki z Poznania . ja jestem mama od 19 dni, synek urodzil się na koniec grudnia. Mam taka cicha nadzieje ze jakby co to doradzicie mi co i jak jako doswiadczone kobiety , a jak bedzie cieplo to moze jakies spotkanie w piaskownicy bedzie
z Piątkowa, a niestety znajome jak na razie nie garną sie do bycia mamą, także chciałabym tutaj nawiązać z Wami kontakt . a przynajmniej pogadać na forum . Szymon jest na razie malutki i tylko je i spi takze zbytnio problemow to ja jeszcze nie mam... oczywiscie odwieczny problem walkowany wszedzie na forum to tylko co jesc jak sie karmi piersia. ja na razie podchodze do tego ze pije wieksza ilosc plynow czyli woda,woda, woda jeszcze kawa inka i herbatki owocowe. no a do jedzenia to po prostu zdrowo. miesko gotowane albo pieczone, tak samo z warzywami, ryż,ziemniaki, duzo nabialu i jakos sie kula, głodna nie chodze do szalu mnie doprowadzaja artukuly co jesc, co mozna,czego nie itp. i są czasami tak sprzeczne między sobą że to szok i można się nieźle zagubić w tym wszystkim i po czytaniu niektórych bzdur można popaść w "nic nie jedzenie" masakra jakaś. a co Wy o tym sądzicie?
Racja ja jak zaczęłam czytać o odzywianiu podczas karmienia co wolno a czego nie to już sama nie wiedziałam czy lepiej jeść czy może wogóle przestać he he. Więc przestalam czytać i jakoś było ok. W sumie karmilam tylko pół roku . A to mamy kolejna mamusie z piatkowa ,tylko ja ż daleka
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
witam wszystkie nowe mamusie i dieciaczki... zaczyna sie jakis ruch w interesie.... super
co do kulek itp. to ja raczej polecam Małpi gaj na Sobieskiego niz Pestke - na Sobieskiego jest wiecej przestrzeni, atrakcje dla maluszków - kulki, dmuchaniec do skakania, mały domek ze zjeżdzalnia i stoliki do odsapnięcia dla rodzicóe - kawa, herbata.... troszke ciekawsze niz w Pestce....Pestka wg mnie jest dla starszych dzieciaków juz samodzielnych bo tam jest wiecej tuneli itp bajerów.... sama ze swoimi dawno nie byłam na Sobieskiego, wiec możemy spróbować umówić się na przyszły tydzien np. środa lub czwartek.... aha tylko warto wcześniej zadzwonić i podpytac czy nie ma zorganizowanych urodzin, bo wtedy będzie tłoczniej....( jak sie zorganizujemy to zadzwonię ) wiec ....?????
http://www.dziecipoznan.pl/artykul-810-malpi_gaj_na_osiedlu_sobieskiego
Madziol co do jeść to czy tamto - ja karmilam dwojke i nie bylam na jakiejś super diecie - jadłam praktycznie wszystko ale w rozsądnych ilościach i obserwowałam chłopaków i ich reakcje... wiadomo, że na początku unikałam rzeczy mocno doprawionych, ale na pewno nie jadałam jałowo, unikałam smażonego, a i pilnowałam nabiału i jajek ( w formie jajecznicy czy na twardo) po ich pod inna postacią jesz dużo w różnych produktach... i to tyle tak na szybko....
co do kulek itp. to ja raczej polecam Małpi gaj na Sobieskiego niz Pestke - na Sobieskiego jest wiecej przestrzeni, atrakcje dla maluszków - kulki, dmuchaniec do skakania, mały domek ze zjeżdzalnia i stoliki do odsapnięcia dla rodzicóe - kawa, herbata.... troszke ciekawsze niz w Pestce....Pestka wg mnie jest dla starszych dzieciaków juz samodzielnych bo tam jest wiecej tuneli itp bajerów.... sama ze swoimi dawno nie byłam na Sobieskiego, wiec możemy spróbować umówić się na przyszły tydzien np. środa lub czwartek.... aha tylko warto wcześniej zadzwonić i podpytac czy nie ma zorganizowanych urodzin, bo wtedy będzie tłoczniej....( jak sie zorganizujemy to zadzwonię ) wiec ....?????
http://www.dziecipoznan.pl/artykul-810-malpi_gaj_na_osiedlu_sobieskiego
Madziol co do jeść to czy tamto - ja karmilam dwojke i nie bylam na jakiejś super diecie - jadłam praktycznie wszystko ale w rozsądnych ilościach i obserwowałam chłopaków i ich reakcje... wiadomo, że na początku unikałam rzeczy mocno doprawionych, ale na pewno nie jadałam jałowo, unikałam smażonego, a i pilnowałam nabiału i jajek ( w formie jajecznicy czy na twardo) po ich pod inna postacią jesz dużo w różnych produktach... i to tyle tak na szybko....
Ostatnia edycja:
reklama
Podobne tematy
Podziel się: