reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

krklisz czyli miałaś niespodziankę, fajnie. z chęcią bym taką niespodziankę przyjęła:-) może troszkę na początku szok, bo chciałaś do pracy wrócić, ale Twoja Mała będzie mieć rodzeństwo, a to jest plus i to duży. no a my długo sie nie staraliśmy o dzidzie bo praktycznie w 3miesiące się udało, ale z rodzeństwem dla Wojtka chyba będzie trzeba poczekać tylko ze względów finansowych i mieszkaniowych, bo ja nie pracuję, mieszkamy w mieszkanku, które ma 36m, no i niestety czasami jest tak, że trzeba ciułać do kolejnej wypłaty. i dodam, że mamy kredyt we frankach...więc musiałabym chyba najpierw pracy poszukać i troszku popracować, by móc zdecydować się na kolejne dziecko. a wolałabym by między maluchami nie było dużej różnicy wieku, u Ciebie niecałe półtora roku
krklisz a może trzecie to będzie chłopiec ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
My powoli zaczynamy malowanie i wykończeiówkę jupiii!!! Szukam kogoś dobrego do zaprojektowania i wykonania kuchni możecie kogoś polecić?? Byłam w Polskich Meblach i oglądałm kuchnie Wrzosowa i tak parzę na ceny 16tyś. ok czytam dokładniej a to za blat!!! cała kuchnia 39tyś !!! jakoś mnie rozbawiły te ceny :cool2: takie nierealne....

ciesze sie razem z Tobą ze prace idą ku końcowi :) cena kuchni - powalająca :szok: wiesz comoja siora robła kuchnie na zamówienie na ul przemysłowej :) tylko nie znam dokładnych namirów :dry: zapytam siorę i dam znac :)
Zosia weszła w etap spacerowy i woli chodzić niż bawić się na placu. Oczywiście włazi we wszystkie zakazane kąty i wystawia moją cierpliwość na próbę.

.

tez to przerabiam :dry: łacze sie w bólu :-p

Ja mam za to dzis zly dzien rano nia sie spoznila 45min jak dojechalam do laboratorium usiadlam w poczekalni
i docztalam ze tym razem mam krzywa glukozy po 2h a nie po 1h jak ostatatnio to sie okazalao ze Pani nie zdazy
mi juz zrobic 2pobrania krwi.
Wkorzylam sie sie strasznie bo ja jak debil od 7.30-8.15 glodna siedzialam pod drzwiami i czakalam, niania
spoznila sie chyba przez te 2m-ce 3czy 4 raz a wiedziala ze dzis rano mi sie spieszy. (Tyle spoznien to ja
chyba przez 3lata pracy nie mialam!)
Teraz poplatal sie moj caly przyszlotygodniowy plan bo bede musiala tam isc w srode Piotra nie bedzie wiec pewnie
w nocy bede musiala wstac i tak byc glodna do rana, no i samochodu tez nie bede miala............niech to...
Nawet jak bede kazala jej przysc na 6 to nie gwarantuje mi to wczesniejszej pobodki.


Denerwujace jest to ze moze bez niej dalabym sobie rade ale problem mam z wychodzenie tastaniem Oli z gory na dol
i wynoszeniem wozka ;(.
A dzis jak bym sie spodziewala ze tak sie to skonczy to byma zapakowala Oliwie do samochodu i pojachala sama.
Pewnie lepiej by to wyszlo, ale madry Polak po szkodzie.
Dzis pakowanie i to niestety grube rzeczy trzeba wziac ;(.

tez bym miała cisnienie podnesione :baffled: ja przez klika lat pracy spozniałam sie raz :confused: jakos mało sumienna ta laska :sorry2: a tak ogolnie jestes z niej zadowolna?
Wróciłam od lekarza, ze mną wszystko dobrze i z Dzidzią też dobrze :) Wg OM mamy 13/14 tc, wg USG już 15 ponad i termin porodu z 1.12 pokazuje mi na 14.11 ;) Dzieciątko ma niecałe 10 mm, wierci się i kręci, dziś po raz pierwszy oglądał je Tatuś, tak go to wzruszyło, że przed pracą nie mógł się pozbierać ;)

Raczej postanowione, że się wyprowadzimy. Sami mamy na uwadze zmianę na coś większego i bardziej przyjaznego Dziecięciu plus dochodzą naciski rodziny, całe szczęście, że chcą pomóc, to jakoś damy radę. Ale ja będę tak bardziej z boku tego całego bałaganu i zachodu. Do każdej dzielnicy idzie się przyzwyczaić, gdyby to była Wilda bliżej rynku to niekoniecznie bym chciała, ale tuż przy Green Poincie nie jest źle. Tyle, że zamiast odpoczywać i nie myśleć o niczym to się stresuję wyprowadzką, kosztami, przyszłością ogólnie ;) Czasem tak ciężko wyłączyć myślenie...


super ze wizyta udana :) jeszcze troszke i maluszek zacznie pukac do mamy :tak: ehhh jakie to byly piękne chwile :-p
swoja drogą, jesli sie przeprwadzicie w tamte rejony to (chyba ) bedziemy sasiadkami:tak:


lusi witaj bo chyba nie miałam okazji :tak: niech Ci sie miło z nami pisze :)

ja zaraz uciekam spac, moje strasze dziecie zasnęlo o 16 na spacerze, przyniosłam go do domu i myslsłąm ze sie obudzi a ten śpi cały czas :szok: raczej wątpie zeby spał do rana wiec cos czuje ze dzien zaczniemy w okolicach godziny 2 :eek: w tym czasie jak Filip spał poczułam sie jak mama jednego dziecka,kompałam tylko Mię, robiłam wszytsko znią i była tylko jedna osoba go "ogarnięcia" :-D dziwne uczucie :-D zegnam sie na dzis i mam nadzieje do napisania rano - nie w nocy :-p


edit: ale ze mnie oslica :p Oczywiscie dla naszym forumowych dzieciaczków wszystkiego co najpiękniejsze, rodziców zawsze uśmiechniętych, tony (albo dwóch :p ) zabawek i samych radości na co dzień :)

a reszta dziewczyn gdzie sie podziewa??? w krzakach siedzicie?? :-p
 
Ostatnia edycja:
W sumie to ja nie składałam jeszcze życzeń dzieciom z okazji ich święta. To teraz nadrabiam. Wszystkiego najlepszego dla małych grzecznych inaczej bączków.

Kryklisz spóźnienia to fatalna sprawa. Nie lubię spóźnialskich i sama nigdy się nie spóźniałam aż do teraz. Z dzieciakami nie potrafię się wyrobić a do tego dochodzi mąż, który ma zawsze czas :>.

Ja dzisiaj z okazji dnia dziecka zafundowałam mojej młodszej szczepienie. Malutka nawet nie zapłakała, dzielna kruszynka. Waży tylko 7,400 a w porównaniu z Zosia to baaardzo mało :).
 
witam sie o meggaaaa nieludzkiej godzinie :eek: nie pamietam iedy ostatnio o tej wstałam :sorry: Filip obudził mi sie wczoraj o 21:30 wypił mleko i poszedłspac dalej :tak: obudził sie o 5:30 :szok: spał 13,5 godziny :szok: zeby bylo smieszniej Mila zasneła wczoraj ok 20 i obudziała sie o 4:30 (myslsłąm ze na mleko) a ta urzęduje juz 2 godziny :szok: szykuje sie długi i ciezki dzien :-D

pogoda straszna wiec miłego siedzenia przed tv ;-)
 
Natuśka myślałam o Twojej pobudce. Dla mnie moja godzina też jet nieludzka tym bardziej jak się o 1 poszło spać ;p

Słonko ładne ale wiatr okropny. Zastanawiam się co zrobić z dzisiejszym dniem, siedzę sama z dziewczynami bo M ma zajęcia do 18. Przy takim wietrze wyjście na dwór to żadna frajda :(

Miłego weekendu
 
Hello,

Dla Wszystkich dzieciaków forumowych naszych moc uścisków:):) z okazji wczorajszego Dnia Dziecka!


No proszę kilka dni człowiek nie zagląda a tu forum tak ruszyło - super:) Witam nowe mamusie i zapraszam do pisania z nami:D Mi jakoś czasu na pisanie zabrakło, bo ciągle coś, ciągle w ruchu! Dzisiaj też wychodzimy:p
Kozaczino ach te dziewczynki:p Basia też chce chodzić w przeciwna stronę:p A pytanie "co to jest" ulubione od jakiś 2-3 miesięcy...he he a to dopiero początek. My z kolei mamy etap "moje"
Tygrynka dobrze, że się uspokoiłaś i z mamą ok:)
Na-tuska Twoi to są mocni w tym spaniu, skąd wziąść takie dzieci, moja pospała godzine w dzień a wieczorem do 23;/ ja mam cyborga:p
Vivienne Wilda nie jest taka zła, brat kupił tam mieszkanie;) A ceny mają tańsze niż np na Grunwaldzie który bardzo drogi jest (chodzi o jedzenie:p) no i jak przy Green Poincie będziesz mieć Lidla i Piotra i Pawła:)
Krkisz a nie możesz tych badań zrobić u rodziców, zawsze mniejsze miasto więc łatwiej do laboratorium się dostać:) no i Małą ci popilnują:D
An u mnie na Euro pół okolicy odetną:p
U nas wczoraj z okazji Dnia Dziecka dziadkowie byli, Basia zadowolona ale przebojem jest chomik w kulce od chrzestnego:) no i garnki z IKEI;) Ja nadal myślę nad pokojem i jestem coraz bardziej niezdecydowana:p Obceiłam wczoraj Basi włosy:p Teraz są krótkie, bo mi się dużo ciachnęło:p No cóż odrosną:D Miłego weekendu:)
 
Mieszkanie jest śliczne, akuratne na taką trójeczkę jak my, okolicę już zaakceptowałam, więc jeśli trochę zjadą z ceny to nie ma więcej "ale", jeśli nie, to nie wiem, co zrobimy. Nie uśmiecha mi się znów wyprowadzać do kogoś obcego i użerać się z kolejnym wynajmującym...

Odpukać na razie nie pada, może festyn nam wypali :-D Ale zanim wyjdę mam misję strzyżenia włosów mężowi. Trzeba się odwdzięczyć za śniadanko :D
 
Matko co za pogoda :wściekła/y: wyszłam na chwile powiesic pranie i myslałam ze mi chustkę zwieje :-D a mieliśmy iść na festyn :-(
 
Ja muszę na festyn iść niezależnie od pogody ;)
Ale jak będzie zimno/mokro mamy się przenieść do budynku, tylko frajda mniejsza zapewne. Bardziej mnie martwi, że od takiej pogody niebawem dostanę bólu głowy i nie wiem, jak przetrwam te godziny z uśmiechem na twarzy ;)
 
reklama
O ja cie jaka cisza !

Viviene jak festyn się udał? Pogoda wczoraj była średnia ale jakoś dało się na dworze wytrzymać. Co to za festyn?
 
Do góry