reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

ja do kosciola nie chodze....gdyz moje dziecko nie usiedzi 10 minut. Wierze ale nie praktykuje a slub biore koscielny i mam w nosie co kto o tym myśli :) wiecej sie nie wypowiadam bo nie bede cisnienia sobie podnosic:-D

ja padnieta jestem. Nikos prawie nam nie spal w nocy wiec latalam od niego do F ...Tak go baba pokuła ze szok, rece go bola do teraz. Popłakiwał i mowil ała..w o gole sie wk*...mowie do pediatry ze nie szczepie dwoch szczpeionek na raz, wolę przyjechac za 3 tyg...poszlam do Franka ( Tatko byl ze mna to mi wzial Nikosia )... i jak wracam z F po Nikosia to co...dała mu dwie szczepionki pi*zdencja.:angry:

a dzis dogralam te dekoracje 2h nam zlecialo kupilam cosik na glowe do sukni slubnej :) lista potrzebnych rzeczy maleje...:) ale zaczynam miec stresa czy wszystko wypali a tu po drodze jeszcze dwie imprezy...
 
reklama
jarzebinka ja najlepiej albo po obiedzie czyli po 15 albo przed czyli o 11 :-)Ale dostosuję się :-)

to może po obiedzie, bo o 12.30 ja położe młodszego na drzemkę i wstanie wypoczęty to możemy ruszać..... to co w sobotę jedziemy????

a dzis dogralam te dekoracje 2h nam zlecialo kupilam cosik na glowe do sukni slubnej :) lista potrzebnych rzeczy maleje...:) ale zaczynam miec stresa czy wszystko wypali a tu po drodze jeszcze dwie imprezy...
wypali, wypali......:tak:
 
Pojechałam dzisiaj z dziewczynkami do dziadka (sama :tak:) autobusem i tramwajem. Ucieszył się bardzo a Zosia oswoiła się z nim w 5 minut co się jej rzadko zdarza. Teraz jak już odważyłam się z nimi jeździć komunikacją miejską to muszę zdecydowanie częściej go odwiedzać

Tygrynka dziękuję, na pewno skorzystam z zaproszenia tym bardziej, że mamy bezpośrednie połączenie.
Może macie to choróbsko co ja w zeszłym tygodniu? Też zaniemówiłam w piątek rano. Na pocieszenie napiszę, że szybko przeszło.

Ogólnie to chyba więcej jest tu chętnych do podjęcia dyskusji w tym temacie to może kiedyś uda nam się spotkać i porozmawiać w miłej atmosferze.

Jarzębinka mi pasuje w zasadzie każda godzina. Tylko musiałybyśmy szybko ustalić czy środa czy czwartek.

Miło się czyta jak piszecie o swojej wierze, widać, że jest dla Was ważna. Uśmiech mi się na twarzy pojawił.

lilou mam nadzieję, że obędzie się bez antybiotyku.

ishi a co dokładnie dolega Twojej szyi?


edit czyli sobota bo madagaskaru? okej
 
ishi a co dokładnie dolega Twojej szyi?

nazywa się to "neuralgia nerwu barkowego"
a wygląda tak, że nagle (w wyniku nagłego ruchu, przewiania lub dźwignięcia), nieruchomieję w okolicy szyi i barku
nie mogę wtedy ruszać głową na boki i czuje się jakby mi ktoś 50 kg worek położył na ramionach, najgorsze jest wstawanie z łóżka - to tak w skrócie
złapało mnie to już 4 raz i podobno będzie wracać
raz mnie dopadła "neuralgia międzyżebrowa" - o dopiero był ból, przy oddychaniu nawet :no:

dziś po lekach, smarowaniu i okładach z borowiny ciut mi lepiej
ale z kolei leki działają na mnie fatalnie, kręci mi się w głowie po nich i słabo mi
także nastrój u mnie średni

i jeszcze jak na złość już 2 raz dopada mnie to jak J. ma delegację i zostaje z dzieciakami sama :-(

skrzat na spacer nie poszłam, wypuściłam dzieciaki na podwórko, ale "nudziło" im się bardzo, więc jutro chyba pójdziemy, jak mi się w głowie nie będzie kręcić :eek:

an robiłaś baranki z popcornu ?
fajne wyszły, pokaż fotkę ? :)
oby ospa bezproblemowo Wam przeszła :tak:

Tygrynka u mnie zaniemówienie to początki zapalenia krtani, byłaś u lekarza ?
 
ishi
sam opis przyprawia mnie o dreszcze... nie ma na to cholerstwo lekarstwa ale skutecznego?
ja mam dyskopatię- nie wiem czy tak sie to nazywa dokładnie:-p ale mnie się wydaje źże to to- wypadają mi regularnie kręgi w kręgosłupie, ale od grudnia po ostatnim nastawianiu jest ok, ale to i tak pewnie pikuś w porównaniu z Twoim bólem, myslę, że to cos podobnego jak mnie nieraz dopada bezwład szyjny jak źle śpię i potem 2 dni nie mogę sie obracać??

jagmar
a ja właśnie się cieszę po tym jak mnie uświadomiłaś w swojej szczerości co do wiary i za to wielki szacun!! teraz latem będzie też chyba prościej sie komunikować po miejsku, bo jednak człowiek mniej poubierany to i wygodniej wózek do autobusu czy tramwaju wtoczyć. A tak w ogóle to muszę Cie jakoś przekonać abyś w końcu usiadła za kółko!

skrzat
zgadzam się z Tobą co do kleru- a te artykuł... masakra szkoda gadać...
u mnie był kiedys taki ksiądz co to ludziom bez ślubu odmawiał chrzczenia dzieci. Jak sie zmienił to mieliśmy nawał chrztów :p co do tej przysięgi ja nie mówie personalnie o nikim tutaj, tlyko takie moje ogólne przemyslenia. A wierz mi że znam takie osoby co tak własnie przed księdzem przysięgały.


buuuuuuu nienawidze prawa rolnego!!- sentencja na dziś
 
Młodsza dopiero zasnęła ufff.
Jarzębinka, tafojka z sobotą może być u mnie ciężko. Zapomniałam, że się z teściowa umawiałam na działkę. Może jak się zmówicie na konkretną godzinę to postaram się jakoś dopasować. No i jeszcze się chciałam dowiedzieć na jak długo tam chcecie wejść? Godzinka czy ta opcja do 5 godzin za 24?
 
witam sie

młodzi juz nie goraczkują, kaszle i katar ciągle jest ;/ wczoraj bylismy na dworze nawdychali sie "swiezego" powietrza i jest lepiej :) takze niedługo wybywamy :) musze jechac do przedszkola bo dzis ostatni dzien drzw otwartych :sorry2: niby znam to przedszkole bo sama tam chodziałm ale chciałm zobaczyc co sie zminiło :) i dopytac i reszte szczegółów :) pozniej działka wiec pewnie wroce zdechnięta :tak:

miłego dnia bo zapowiada sie słonecznie i cieplutko :tak:
 
reklama
Iwonkablaz ło kochana kupe lat!!! co cię tak daleko wywiało! ostatnio o tobie myślałam:) bo cisza na naszej starej grupie zamknietej::p
Marcia bez nerwow napewno wszystko się uda...juz Ty tego dopilnujesz! nakrycie głowy jakie przewidujesz?
Natuśka fajnie ze dzieciaki juz nie goraczkują. u nas cała rodzinka z katarem...mmnie znowu dopadlo, chłopy mnie zaraziły.
Ishi wspólczuję bólu..może są jakieś inne leki, które nie będą tak na Ciebie niegatywnie działać? doszły mnie słuchy ze my z jednej wsi jesteśmy:p

aha zapomniałam się Wam pochwalić, że mamy "PIPI" to malutka urocza papużka falista:) nazwa made in Filip:p
ja dzis do szkoły nic nie umiem przez te choroby. spadam się ogarnąć i poczytać troszkę.

słoneczka ładnie świeci więc życzę Wam udanego i słonecznego dnia:)
może jeszcze wpadnę przed szkoła:p
 
Do góry