reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

jarzębinka wył tak do 15.30 (syn sąsiadów wtedy wraca ze szkoły) pies zrobił niezły burdel bo na moich oczach spadł im karnisz z firanką bo piesek chodził po parapecie;p ja to się jiezłe uśmiałam ale podejrzewam że nizły syf mieli w chacie;/ za to dziś już psa nie ma.

Ja po spacerze z mamagabi-małe już śmigają bez wózków/ rowerków :)
Od rana robi się bigos :)))))) po 15 wpada znajoma z córą w wieku zośki:)) zapowiada się fajny dzionek:laugh2:
 
reklama
Witam wszystkie mamusie z Poznania i okolic.
Mój maluch ma już prawie 9 miesięcy a ja w końcu postanowiłam się zarejestrować na forum (czas najwyższy).
Mały Grześ to jak każde dziecko niezły słodziak i rozrabiaka.
Poszukuję innych mam do rozmawiania i do spotkań przy kawie. Siedzenie w domku z małym zupełnie samej zaczyna już mi dawać w kość i doskwiera brak kogoś do plotkowania.
Liczę że na forum poznam masę innych wspaniałych mam.


A z góry przepraszam, ale wątpię żeby udało mi się przeczytać cały ten wątek.
 
Ankha nawet nie próbuj tracić na to czasu, lepiej na bieżąco się z nami zgraj :) Witaj, niech Ci się miło z nami pisze! z jakiej dzielnicy jesteś?
 
Witam wszystkie mamusie z Poznania i okolic.
Liczę że na forum poznam masę innych wspaniałych mam.


A z góry przepraszam, ale wątpię żeby udało mi się przeczytać cały ten wątek.

witam i zapraszam...... do częstych odwiedzin..:tak:

Guziczek, to współczuje, tobie tego hałasu ale i sasiadom demolki w domu, to ten piesek jakiś ich nowy nabytek.... :-p
 
witam nowa mamę:)
jarzebinka to chyba był piesek którym się opiekowali. Ja wiem co psy mogą zrobić z tęsknoty, mama ma psa i ten to dopiero ma wyobraźnię... jak jeszcze chodziłam do szkoły to kiedyś wróciłam a pies zjadł/poroznosił całą gąbkę z drzwi masakra!!!!kiedyś nam tak kanapę zjadła;/ a innego razu zjadła buty mamy (nowe oczywiście). tak że ja puki co wstrzymuję się ze zwierzakami;p wystarczy mi jedna mała psota:)
 
Hej kochane :-)
Witam nową mamę :-)
ja w pracy oczywiście :-( więc z zazdrością czytam o gotowaniu bigosu ah... żebym miała czas na porządne gotowanie ;-)
Do wieczora mówię wszystkim, które bedą :-)
 
hello:)
Ja ogarnęłam domek, naszykowałam obiad i czekam na Zet:) Basia pięknie bawi się sama lego:) aż miło patrzeć, najedzone, wyspane i szczęśliwe dziecko, dzis mi spała do 16 więc współczuję Zet bo sam ją usypia!!!
Guziczku no psy, psocą, szczeniak mojego brata jednego dnia narobił szkód za 700 zł:p oczywiście z ich winy, ale masakra! Ja tam chcę psa, Figa już w tym tygodniu wraca do rodziców, ale najchętniej bym jej nie oddała ona taka kochana i grzeczna:)
Dzisiaj gadałam z sąsiadką, pokazywała mi zdjęcia córki (4 latka) normalnie MamaGabi obsypało ja jak Twoją Małą, na całym ciele takie place etc, stwierdzili że to pokrzywka w wyniku uczulenia na glutaminian sodu..masakra skąd takie dziadostwo teraz:(
O moja przyszła z książką to idę czytać:D
Jarzebinka do zobaczenia w komunikacji zastępczej czyli T2:D

Witam nową mamusię:D
 
reklama
Tygrynko mozecie isc beze mnie tez:-p Wcale bym sie nie obrazila, bo mi ciezko z dzieckiem i psem sie wytelepac z domu, ale jakos daje rade:tak: No i moj pies jak byl szczeniakiem tez swoje przeskrobal, nic na wierzchu zostawic nie moglam bo zaraz bylo zjedzone... Na straty poszedl pilot a nawet budzik do ktorego sie dorwala:eek: Zeszytami i butami tez nie gardzila, ale na szczescie wyrosla z tego.

Pochwale Wam sie, ze Karolina wcina juz zupke:-)
 
Do góry