hej
ja wczoraj padłam spać z młodym ok 22 i obudziłam się dopiero o 7! a wstałam o 11 bo mąż rano w domu mam nadzieję że żadne choroby nas nie biorą bo ja przemęczona, on połamany, a miesiąc temu identycznie się zaczynało :/ dlatego ja dzisiaj odpadam z wszelkich wypraw i zostaję w domu, jedyne co to na plac zabaw pod blokiem wyjdę o ile nie będzie padalo... mam nadzieję że jutro będę się lepiej czuła bo mam wielką ochotę na te pieski (Koza idę jutro, przyłączycie się??)
Skrzat910 na pewno jutro będzie ładnie pochwal sie tortem jak już go będziesz miała ale na pewno i tak będzie super
oo faktycznie Natuśka, sto lat z okazji tak pięknej okazji ) spędziliście jakoś szczególnie ten dzień?
zapomniałam co jeszcze miałam komu napsiać
ja wczoraj padłam spać z młodym ok 22 i obudziłam się dopiero o 7! a wstałam o 11 bo mąż rano w domu mam nadzieję że żadne choroby nas nie biorą bo ja przemęczona, on połamany, a miesiąc temu identycznie się zaczynało :/ dlatego ja dzisiaj odpadam z wszelkich wypraw i zostaję w domu, jedyne co to na plac zabaw pod blokiem wyjdę o ile nie będzie padalo... mam nadzieję że jutro będę się lepiej czuła bo mam wielką ochotę na te pieski (Koza idę jutro, przyłączycie się??)
Skrzat910 na pewno jutro będzie ładnie pochwal sie tortem jak już go będziesz miała ale na pewno i tak będzie super
oo faktycznie Natuśka, sto lat z okazji tak pięknej okazji ) spędziliście jakoś szczególnie ten dzień?
zapomniałam co jeszcze miałam komu napsiać