skrzat910
żyje dla nowego życia
Hej!
Ah jak ja lubie rodzinne niedziele. Wylegiwanie sie w łóżeczku i pyszne śniadanko w wydaniu Męża. Tata żebyśmy nie musieli wstawać zajął sie Anielką. Teraz kawusie sobie pijemy i potem Mąż pójdzie z Małą na spacerek a ja sie wezmę za obiad.
Miłej niedzieli!
Ah jak ja lubie rodzinne niedziele. Wylegiwanie sie w łóżeczku i pyszne śniadanko w wydaniu Męża. Tata żebyśmy nie musieli wstawać zajął sie Anielką. Teraz kawusie sobie pijemy i potem Mąż pójdzie z Małą na spacerek a ja sie wezmę za obiad.
Miłej niedzieli!