Teddy
Październikowa mać
- Dołączył(a)
- 8 Marzec 2005
- Postów
- 9 266
Karen, na litość boską a co mają widzieć???
przecież jesteśmy matkami...
ja się z boku na bok przekręcam w trzech rzutach... i nie wyobrażam sobie akrobacji w łóżku... to co ze mnie za kochanka...
w ogóle poruszam się z gracją słonia, do łózka wchodze na czterech łapach, a kładę sie w nim padająć plackiem z hurgotem...
facet by musiał być nieźle zboczony, żeby go to podniecało...
ale już niedługo koniec... i ja sie ciesze....
przecież jesteśmy matkami...
ja się z boku na bok przekręcam w trzech rzutach... i nie wyobrażam sobie akrobacji w łóżku... to co ze mnie za kochanka...
w ogóle poruszam się z gracją słonia, do łózka wchodze na czterech łapach, a kładę sie w nim padająć plackiem z hurgotem...
facet by musiał być nieźle zboczony, żeby go to podniecało...
ale już niedługo koniec... i ja sie ciesze....