reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czop śluzowy a owulacja?

Albi

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
6 Sierpień 2020
Postów
51
Cześć dziewczyny, dziś miałam dość niespotykaną sytuację i chciałabym skonsultować z wami czy może któraś miała podobnie. No, ale do brzegu. Od wielu miesięcy staramy się z partnerem o dziecko, w piątek byłam na wizycie u ginekologa, stwierdziła że w weekend będzie owulacja, test owulacyjny w niedzielę pozytywny więc działaliśmy. Dziś od rana mam uczycie wilgoci a na bieliźnie znalazłam coś jakby czop śluzowy. Myślałam że takie rzeczy tylko przed porodem więc byłam w szoku. W pt idę na sprawdzenie czy pękł pęcherzyk ale chciałabym się dowiedzieć czy miałyście może taka sytuacje?
 
reklama
Cześć dziewczyny, dziś miałam dość niespotykaną sytuację i chciałabym skonsultować z wami czy może któraś miała podobnie. No, ale do brzegu. Od wielu miesięcy staramy się z partnerem o dziecko, w piątek byłam na wizycie u ginekologa, stwierdziła że w weekend będzie owulacja, test owulacyjny w niedzielę pozytywny więc działaliśmy. Dziś od rana mam uczycie wilgoci a na bieliźnie znalazłam coś jakby czop śluzowy. Myślałam że takie rzeczy tylko przed porodem więc byłam w szoku. W pt idę na sprawdzenie czy pękł pęcherzyk ale chciałabym się dowiedzieć czy miałyście może taka sytuacje?
Była to raczej spora ilość śluzu, po prostu. Żaden czop. Jeżeli masz uczucie wilgoci nadal jesteś w czasie okoloowulacyjnym, czyli potencjalnie płodnym. Jeżeli test był w niedzielę pozytywny, owulacja ma miejsce maksymalnie 36h później. Czyli mogła być dziś lub będzie jutro.
 
Była to raczej spora ilość śluzu, po prostu. Żaden czop. Jeżeli masz uczucie wilgoci nadal jesteś w czasie okoloowulacyjnym, czyli potencjalnie płodnym. Jeżeli test był w niedzielę pozytywny, owulacja ma miejsce maksymalnie 36h później. Czyli mogła być dziś lub będzie jutro.
to była raczej zbita kulka. Pierwszy raz mi się to przytrafiło dlatego jestem zdziwiona
 
reklama
Do góry