reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2013

Tylko że jak zajadę do szpitala a się okaże że ciśnienie mam dobre to mnie wyśmieją :-D
Palin moja Laura od wczoraj jakaś spokojna, zdecydowanie wolę jak szaleje :-p jedziesz do lekarza?
 
reklama
Witam
Ja już spać nie mogę i chyba wstawie pranko bo potem ma padać i mają być burze. Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z KTG, umawiają Was czy sami chodzicie? Bo u mnie w przychodniu nic na ten temat mi nie powiedzieli a nastepna wizyte mam za tydzień.

Anusiakanusia super ze już masz to za sobą i synka przy sobie

Palindromea życzę aby Mikołaj posłuchał mamusi i zechciał wyjść aby zobaczyć sie z tata:D

Kingusia91 kontroluj dziś też ciśnienie, jakby wzrosło to jedz na IP
 
Kingusia - no właśnie się wybieram do przychodni do poradni K - mam nadzieję, że mnie odeślą z kwitkiem, bo wizytę mam na wtorek ustaloną u swojego (normalnie w piątki też przyjmuje, ale zrobił sobie długi weekend), ani nie każą do szpitala jechać (bo tam mnie znów odeślą do swojego, albo do przychodni - skoro jest tam lekarz do południa). Niech spróbują to narobię im takiej siary, ze mnie będą przez lata pamiętać.

Mikołaj ostatnie dni zrobił się spokojniejszy (brałam pod uwagę, że może mu gorąco, albo ciasno i tylko trochę próbuje się rozciągnąć). A od jakiejś 3-4 w nocy to naparza mi prawie że non stop :baffled:
 
witam z rana ;)

Palin, a dlaczego niby mają Cie odsyłać? ;) Poczekaj, aż skurcze będą co 5 minut regularne i do szpitala możesz jechać. Tam ocenią rozwarcie itp i jak będzie się szykowało to zostawią na porodówce, a jak nie to wrócisz do domku i poczekasz jeszcze trochę. ważne, że coś się dzieje ;)

Kingusia - oby ciśnienie się unormowało

Mnie standardowo w nocy obudził bolesny skurcz, ale Ewa, jak w brzuchu siedziała, tak siedzi ;) Idę mojemu żbikowi śniadanko robić, bo sobie naleśnika od wczoraj już wymarzył :)

Trzymam kciuki co by się nam porody na dobre rozkręciły :)
 
Niestety ciśnienie się nie normuje. Teraz mam 150/115.
Nie mam wyjścia, muszę jechać do szpitala :-(
Modle się żeby był mój lekarz i żeby mnie nie zostawił na oddziale.

Boje się jak cholera. Trzymajcie kciuki.
 
Cześć dziewczyny!
U mnie wczoraj znów dzień bez netu:confused2: Nie wiedziałam, co u Was i chodziłam wkurzona :crazy: Męzowi się przez to oberwało za nic, ale już jest zgoda między nami:tak:Oczywiście z tesciem juz na działce jest:sorry2:

Anusia- gratuluję Sebastianka i męża!!!:-)

Palin- oby się rozkręciło u Ciebie!

Kingusia- ja też mam rano zwykle niższe ciśnienie. Potem może znów byc wysokie, więc ja bym jednak to skonsultowała.

Moje pszczoły jeszcze śpią- aż nie wierzę:szok: Ja jem sniadanko i zaraz lecę kawę gotować:tak:

EDIT:
Kingusia- trzymam kciukaski!!!!! Bedzie dobrze!
 
Dzień doberek !

Anusiak, serdeczne gratulacje !!!!!Myślałam o Tobie całą noc czy coś się rozkręciło :) Wspaniale :) Aż zazdroszczę :)


Palin, zaciskam za Ciebie kciuki, może się coś rozkręci. Z pierwszej ciąży pamiętam, że te pierwsze skurcze nie bolą, tylko brzuch się spiana. Też zaczęły mi się co jakieś 20, potem 15 min i trwało to cały dzień. Co 7 miałam po 12 godzinach i wtedy pojechaliśmy do szpitala. Dopiero to co ok 7 min zaczynały mnie trochę bolec.

Kingiusia,
dziwnie z tym ciśnieniem...Może pogoda ma też duży wpływ na nie . Kontroluj i jedz na IP jak tylko urośnie ( mam nadzieję, że nie będzie takiej konieczności )

Justa, ja na KTG nie chodzę. Nie mam takiego zalecenia od gin.

Dzika
, mam nadzieję, ze zasnęłaś jeszcze trochę.

Dziś w planach mam zamiar dokończyć mycie okien na dole. Pranie już się pierze.

Macie też coś takiego, że co dzień przygotowujecie się na wszelki wypadek ze wszystkim by moc jechać do szpitala ?
Ja młodemu na bieżąco wszystko piorę by nie zabrakło mu bielizny. Układam wszystko by nie zostawić bałganu. Lodówka też pełna ... Wiem, że S sobie doskonale ze wszystkim poradzi i z jedzeniem i praniem ( o porządek się boję ) ale tak jakoś stresuje się ciutek tym.

Nie mówiąc już o sobie, depilacja codziennie, mycie głowy itd. :)


A mi został max tydzień :):):):):)

Edit,
Kingusia, trzymam kciuki !

A jeszcze chciałam Wam powiedzieć, bo nie wiem czy słyszałyście, że sejm jednogłośnie zagłosował za rocznym macierzyńskiem dla wszystkich mam roku 2013 !!!!!
Aby takie świadczenie otrzymać mamy na etacie muszę dwa tygodnie wcześniej złożyć do pracodawcy pismo, że chcą mieć przez caly rok urlop płatny w wysokości 80%. Jeżeli tego się nie zrobi płatność będzie przez pierwsze 6 m-cy 100%, kolejne 6 m-cy 60 %.
 
Ostatnia edycja:
anusia GRATULACJE! :-)
Palin trzymam kciuki za rozwoj sytuacji!
Ona-to-ma.... no to kciuki za ciebie! No wiec i ty poszlas ;-)

Zostalam sama na lini frontu, bez objawów i bez nadziei :-( chyba faktycznie czeka mnie przeterminowanie czyli to czego tak bardzo sie bałam.... :-(
 
reklama
Do góry