Ollus - aa to ja myslalam, ze to mowilas o sierpniu czy cos - nie doczytalam...
Pozny pazdziernik gites, ale podejrzewam w Polsce bedzie lac o tej porze roku,,,
oki - wypowiedzialam sie na zamknietym.
Agik - kochana wspolczuje! lo kuzwa wineczko ci sie jak najbardziej nalezy (tu wchodzi amotka z kieliszkiem wina - musisz sobei jednak ja wyobrazic - bo takowej nie mam
) Trzymaj sie i nei daj sie!!!
Esia - worda mam angielskiego - da sie ustawic by poslkie sprawdzal - yba ni ...:-(
To wracajac do tematu pisu pisu - ja lubie byc zajeta, wiec oki - jednak... To fakt moze byc za duzo. Wiecej bede wiedziec po rozmowie w Sierpniu.
W ogole dziewczyny chcialam Wam powiedziec, ze super ze wakacje Wam tak superowo wyszly, ale ja sie ciesze, ze jestescie w domku spowrotem
hehehe bedzie kto pisal na forum bo pusto bylo.
Ja wam sie natomiast pochwale swoim bardzo madrym wyczynem.
Mama mi powiedziala, ze na wszy dobrze jest glowe plukac octem. Hehehe o szczegoly nie zapytalam tylko siup wylalam na lep prosto z butli pol litra octu, zawinelam w recznik i poszlam spac.
Taaa... trwalej juz nie mam. DziekiBogu wlosy mam...Poki co... Nie komentuje.
Walka z wszami trwa!!! kuzwa tego sie wytepic nie da! Jezeli znacie jakies dobre sposoby prosze podzielcie sie ze mna - bo zawszona chodzic mi sie srednio widzi
Nio. W ogole to tez padam na ryjek i ostatnio nie wiem jak sie nazywam. Z praca jestem do tylu i nadrobic nei daje rady. \dom zawszony jak juz Wam pisalam i nie mam kiedy nawet doprowadzic wszystkiego do porzadku - aaa no i pralka sie zepsula - jedziemy jutro nowa kupowac
echh...
aaa jedno co dobre to to, ze moje dziecko sie samo sadza na nocnik. pewnego dnia poszla do szafy sama (moze w zlobku podpatrzyla) wyciagnela nocnik, sciagnela sobei pieluche - dostarczyla mi ja do reki i walnela bez pardonu kupola do nocnika
Zdarza jej sie to sporadycznie - niestety ja teraz sily nie mam by myslec o nocniku, wiec albo sie sama do konca nauczy, albo do podstawowki pojdzie w pieluszce (na to mi wyglada)
Bo ja na razie passuje z tematem.