reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CZERWCóWKOLAND 2008--wątek glówny

CZERWCÓWKOLAND 2008

  • dobrze

    Głosów: 0 0,0%
  • że już jest

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    14
Oj biedne wy warszawianki a niby u nas miała być ta śnieżna miriam a tym czasem słonko odwilż wszystko kapie :) mała śpi , obiad z wczoraj to tylko kawa i bb :)
 
reklama
Witam i ja
oj jakaś zakręcona ostatnio chodzę, do pisania też brak weny...
Ula ja się właśnie tez nastawiałam na niezłe śnieżyce, a tu słońce takie :szok: ale może to i lepiej ;-) tym bardziej, że kolejny raz musimy tej zimy węgla dokupować :baffled:
Jola widzę, że i Ty postanowiłaś przenieść synka na dorosłe łózko ;-)
Basiu, Kasiu mam nadzieję, że spokojnie do domku dojedziecie :tak:
Lilianko duuuuuuuuuuuuuuuużo ciepełka dla Ciebie, oby szybko naprawili ogrzewanie :tak:
ja dalej dłubię te szydełkowe rzeczy, na szczęście kilka się odwlecze, bo dopiero po niedzieli mi włóczki dostarczą ;-) mała broi jak trzeba, ale i tak jest kochana :cool2:
 
Oj Marta ja to mam dość tego śniegu do tego mała jak słyszy o wyjściu bez wózka na snieg to od razu placz jakos nie przypadł jej do gustu biały puch. O rachunku za ogrzewanie nawet nie chce myśleć
 
Ojejej .. pracy mam mega dużo, co chwilke ktoś coś chce :nerd: a ja mam MEGA LENIA !!! Niby robie - bo musze, ale jakoś skupic sie nie moge i myślami jestem zuuupęłnie gdzie indziej :sorry2:.
Kalkulowałam już tą obcję Basieńko ale niech te śniegi miną :-)
No daj spokój, zanim ten śnieg stopnieje to nas maj zastanie hahahaha ... ja planowałam szybsze spotkanko ;-)
Basia pierogi mam jeszcze w zamrażalniku:-)
Ty się nie śmiej, bo ja po Twoim poście poleciałam do sklepu i kupiłam sobie porcje. Uwielbiam ruskie, szczególnie smażone !!

Oj biedne wy warszawianki
Oj tam od razu biedne. Piękna zima jest za oknem (jak nie trzeba nosa zza drzwi wysuwać) ;-)A ze mnie taka "warszawianka" jak z koziej ... jestem adoptowana ;-):-D
 
Nie no , spotkanko wcześniej, myślałam o małym wypadziku na zakupki albo na szybkie spotkanko po pracy :-)
Ja dojechałam szybciutko bo mój ziutek p mnie przyjechał :-)
 
Hej Dziewczeta:-)
Kasiau-to poczciwego masz ziutka ;-):-):-):-)

U Was taka zima,a tu deszcze i 3 stopnie na plusie.
 
reklama
No nareszcie JESTEM:-),
teraz to już chyba będę stałym gościem, o ile śnieg nas nie zasypie:wink:.
Nadrobiłam w zasadzie wszystko więc już wiem kto ma katar, kto zrzucił 5 kg!!!,
kto ma nową nianię, a kto "odpieluszkowuje" i "odcyca", no i oczywiście kto najwięcej imprezuje ;-)!

A u nas jako tako, aklimatyzacja nadal trwa
i pewnie długo jeszcze tęsknić będę za tą zatłoczoną Warszawką :blink:!
Na szczęście co dziennie jeżdżę na kurs do Łodzi i to mnie
jeszcze trzyma przy życiu:tak:. Wpadam sobie na zakupki do "Manufakturki"
po kursie i czuję się prawie jak w domu :-D.
Brakuje mi jednak tutaj znajomych, pogoda niestety nie sprzyja
nawiązywaniu znajomości, więc czekam jak tylko się ociepli i ruszam na
polowanie na młode mamy:wink::szok::-D!
Czuję, że Wojtkowi też przydałoby się towarzystwo.
Ostatnio byliśmy na zabawie choinkowej u T. w pracy, to Mały
szalał jak nakręcony. A u kuzynki nawet za mną się nie obejrzał tylko
biegiem do dzieci!
No dobra koniec na dziś...muszę jeszcze poobliczać parę wynagrodzeń na jutro :blink:

Całuski Babulce!
 
Do góry