reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2024

A dziewczyny miała któraś z was plamienia krwią? U mnie pojawiły się w poniedziałek, lekarz przepisał duphaston ale brzuch po kilku krokach twardy, bolący. Myślicie, że może to być kwestią zagnieżdżenia zarodka? Dziś 5+2
Wg mnie 5+2 to za późno na objawy z zagnieżdżania zarodka. Ja miałam plamienia implantacyjne od 4 dpo do 8 dpo, w 8 dpo byłp zagnieżdżenie i od zagnieżdżenia czysto.
 
reklama
Wszystkie kary na mnie idą, obudziłam się o 6 bo było mi niedobrze, a jak przestałam wymiotować to się okazało że mam infekcje pęcherza. Zbieram się powoli do pracy, ale ciężko to widzę. Jeszcze teściowa za mną chodzi, żebym upiekła tort na niedzielę xD macie jakieś bezpieczne patenty na infekcję pęcherza?
 
Wszystkie kary na mnie idą, obudziłam się o 6 bo było mi niedobrze, a jak przestałam wymiotować to się okazało że mam infekcje pęcherza. Zbieram się powoli do pracy, ale ciężko to widzę. Jeszcze teściowa za mną chodzi, żebym upiekła tort na niedzielę xD macie jakieś bezpieczne patenty na infekcję pęcherza?
Ja miałam jak karmiłam piersią infekcje i kazała mi lekarz pierwszego kontaktu pić dużo soku z żurawiny i jakieś tabletki właśnie z żurawiną zażywać ale nie pamiętam nazwy
 
reklama
Wszystkie kary na mnie idą, obudziłam się o 6 bo było mi niedobrze, a jak przestałam wymiotować to się okazało że mam infekcje pęcherza. Zbieram się powoli do pracy, ale ciężko to widzę. Jeszcze teściowa za mną chodzi, żebym upiekła tort na niedzielę xD macie jakieś bezpieczne patenty na infekcję pęcherza?
Eh te teściowe mają zawsze takie wyczucie czasu 😅 Trzymaj się jakoś, przetrwaj 💪
 
Do góry