Czerwcowe mamy 2023

[KAROLA2525]

Hej dziewczyny!!! ja dopiero teraz się odzywam ale dziś od rana w rozjazdach

Byłam w szpitalu na kontroli, wszystko jest dobrze!!! Ciąża rozwija sie prawidłowo ))
Maluszek urósł ma 1,49 cm według om to 7+3 a USG 7+6)
Dzis pierwszy raz słyszałam serduszko!!!! Uczucie niesamowite, prawie się poryczałam))
Bardzo się cieszę!! Cała noc nie mogłam spać, stresowałam się.
Ale patrząc na USG to maleństwo tak się zmienia!!! Pierwsze Usg a te dzisiejsze to widać jak dzidzia nabiera kształtów
Byłam dziś też w pracy, gratulowali ) śmiali się że już tęsknią i zakłady robią jaka płeć będzie cieszę że dobrze to przyjęli bo też odeszłam z dnia na dzień na L4.

 

[KAROLA2525]

Rozumiem i trzymam w takim razie kciuki za dziewczynkę
Ja mam USG z 10+4, crl wskazywał na 10+6 i wydaje mi się, że widać też już na nim płeć - za kilka dni dowiem się czy dobrze typowałam

Jak ten czas leci dopiero robiłyśmy testy ciążowe pierwsze USG a zaraz będziemy wiedziały płeć maluszka!!!

 

[Magnetix]

Dziewczyny czy wy tez macie tak ze czasem nie macie mdlosci wogole? Ja sie juz troche przyznam stresuje bo dzis obudzilam sie calkiem bez mdlosci. Nic mi nie jest. Czuje sie bardzo dobrze. Macice czuje po staremu jak dalej ciagnie ale nie mam mdlosci. Jestem w 9 tygodniu i 4 dni. Czy to mozliwe ze tak szybko mdlosci mi minely? Zazwyczaj koncza sie w 12 tygodniu

U mnie podobnie. Mdłości prawie zupełnie zniknęły pod koniec 8 tygodnia/na początku 9. Czasem się jeszcze małe pojawiają. I też mam więcej energii, lepiej się czuję. Ale się też zaczęłam martwić czy to na pewno ok. Dziś akurat byłam na USG i maluszek sobie tam hasa, rusza rączkami, serduszko ładnie bije, rośnie zdrowo Także mogę Cię uspokoić, ciesz się dobrym samopoczuciem
I mamy ten sam wiek ciąży

 

[KAROLA2525]

ja nie mam w ogóle mdłości i nie miałam nigdy, jestem tylko bardziej zmęczona i piersi mnie bolą, raz na jakiś czas coś zakłuje. Także w ogóle tej ciąży nie czuję

Mam podobnie nie mam mdłości, jedynie piersi większe się zrobiły i mniej bolą )

 

[Magnetix]

Czy was też najbardziej mdli jak coś zjecie albo poleżycie i nagle wstaniecie?

Ja ogólnie miałam większe mdłości jak leżałam. Mniejsze jak coś robiłam, ruszałam się

 

[Olcia_]

U mnie podobnie. Mdłości prawie zupełnie zniknęły pod koniec 8 tygodnia/na początku 9. Czasem się jeszcze małe pojawiają. I też mam więcej energii, lepiej się czuję. Ale się też zaczęłam martwić czy to na pewno ok. Dziś akurat byłam na USG i maluszek sobie tam hasa, rusza rączkami, serduszko ładnie bije, rośnie zdrowo Także mogę Cię uspokoić, ciesz się dobrym samopoczuciem
I mamy ten sam wiek ciąży

To bardzo mnie pocieszylas! Ja sie tak strasznie martwie. Poprzednia ciaze wlasnie poronilam w 10 tygodniu i tez poprzedzone to bylo zanikaniem objawow. Tylko ze wtedy mdlosci nie mialam wogole. A to co ustalo to bol piersi i tego rozciagniecia w macicy. W internetach czytam ze 9 tydzien najgorszy pod wzgledem mdlosci a tu takie cos…. Fajnie ze mamy ten sam wiek ciazy chociaz przyznam ze ja z tym rozroznieniem wieku mam problem. 9 tygodni i 4 dni to znaczy ze jestem w 9tym czy w 10 tyg? ja rozumiem ze mam skonczone 9 tygodni i leci 10ty, czyli ze jestem w 10tym

 

[Magnetix]

To bardzo mnie pocieszylas! Ja sie tak strasznie martwie. Poprzednia ciaze wlasnie poronilam w 10 tygodniu i tez poprzedzone to bylo zanikaniem objawow. Tylko ze wtedy mdlosci nie mialam wogole. A to co ustalo to bol piersi i tego rozciagniecia w macicy. W internetach czytam ze 9 tydzien najgorszy pod wzgledem mdlosci a tu takie cos…. Fajnie ze mamy ten sam wiek ciazy chociaz przyznam ze ja z tym rozroznieniem wieku mam problem. 9 tygodni i 4 dni to znaczy ze jestem w 9tym czy w 10 tyg? ja rozumiem ze mam skonczone 9 tygodni i leci 10ty, czyli ze jestem w 10tym

Doskonale Cię rozumiem, ja również jestem po stracie i strach niestety towarzyszy, choć staram się nie dopuszczać w ogóle złych myśli z tymi informacjami z netu to trzeba uważać, też właśnie czytałam ostatnio że w 9 tyg kumulacja mdłości, a za chwilę w innym miejscu, że w 9 już mogą ustępować także czasem lepiej nie czytać, nie dajmy się zwariować
To jest już chyba 10, bo dziś też byłam u endokrynologa i jak powiedziałam który tydzień, to skwitowała - czyli 10

 

[Lubiekluskikladzione]

To bardzo mnie pocieszylas! Ja sie tak strasznie martwie. Poprzednia ciaze wlasnie poronilam w 10 tygodniu i tez poprzedzone to bylo zanikaniem objawow. Tylko ze wtedy mdlosci nie mialam wogole. A to co ustalo to bol piersi i tego rozciagniecia w macicy. W internetach czytam ze 9 tydzien najgorszy pod wzgledem mdlosci a tu takie cos…. Fajnie ze mamy ten sam wiek ciazy chociaz przyznam ze ja z tym rozroznieniem wieku mam problem. 9 tygodni i 4 dni to znaczy ze jestem w 9tym czy w 10 tyg? ja rozumiem ze mam skonczone 9 tygodni i leci 10ty, czyli ze jestem w 10tym

Dla ginekologa to 9 tydzień. Ja zawsze mówię konkretnie ile tygodni i ile dni i mam pewność, że nie będzie niedomówień

 

[Olcia_]

Czyli zdania podzielone odnosnie tego jak liczyc ja na karcie ciazy mam wpisane 2 tygodnie temu jak bylam na wizycie 8 tydzien mimo ze usg pokazywalo 7tydzien i 3 dni. Takze chyba to od lekarza zalezy

 

[Avenna]

A czy ktoś planuje robić samo usg? Lub usg i pappa? Macie już doświadczenia z pappa? Ja jestem zmieszana, ze względu na młody wiek szkoda mi inwestować w bardziej szczegółowe badania. Z drugiej strony nie wiem czy jest sens robić pappa, bo wyczytałam, że często wskazuje na duże prawdopodobieństwo chorób, generuje dużo stresu, a finalnie po zrobieniu sanco np. okazuje się, że ryzyko jest znikome.

ja robię tylko usg jeśli nie będzie innych wskazań lub nie dostanę skierowania na NFZ (w mojej przychodni widziałam, ze prenatalne za free ale czy to tylko usg czy komplet? Jeszcze nie wiem). Dla mnie pappa jest niewiarygodną statystyką a badania o kosztach rzedu 2k są zbyt dużym wydatkiem jeśli nie mam powodów do obaw