Cycki bolą mnie od samego początku, bodajże dwa dni po
zaczęły mnie boleć, czasami to tak, że nie jestem w stanie się dotknąć
śpię bez stanika, ale jak zmieniam pozycję to budzę się i uważam na cycki, żeby ich nie przycisnąć.. próbowałam spać w sportowym raz to w środku nocy musiałam zdjąć, bo miałam takie dziwne uczucie, że najchętniej bym je sobie odcięła
czasami jak pies (waży niecałe 2kg) wskoczy mi na brzuch, a później podejdzie i stanie mi na cyckach jak leżę żeby wylizać mi twarz to zdarza się, że z bólu się wydrę