reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2023

reklama
Ja jestem ostatnio tak senna i rozmemłana, że aż przykro patrzeć. 😅 Pierwszą ciążę przespałam, teraz przy 3- latce ciężko. 🤯 Czasem włączał jej bajkę, a sama się kładę obok żeby podrzemać, a i tak mi przeszkadza. 😅
 
Ja dzisiaj mam kryzys egzystencjalny, także jesli macie jakieś dobrą, pozytywną energię, to możecie mi podesłać.

Zaczęłam ostatnio mieć jakieś koszmarne myśli, że na pewno się nie uda dotrwać do teminu, przecież było kilka osób, które poroniły w 11 tc ( u mnie aktualnie zaczal się 10 tc), że już mam w głowie, że jak będę na wizycie za 1.5 tyg to nie bedzie serduszka 😭😭😭 Bo przecież to niemożliwe, aby tak "łatwo" mi się udało zajść w ciażę, więc muszą pojawić się jakiś problemy, inaczej byłoby za pięknie.
Albo, że maluszek będzie chory ( bo chorowałam z gorączką w 4 lub 5 tc i mogło to wpłynać na rozwinięcie się jakiejś wady).

Dzisiaj jescze zrobiłam za długi spacer z zakupami, ze chciałam z połowie dzwonić po męża, aby po mnie przyjechał, bo mnie tak brzuch bolał i mimo, ze żadnej krwi, ani nic, to już w głowie sobie ubzdurałam, że mogłam coś zaszkodzić itd 😭

Nie wiem, czy mi już na mózg siadło, czy to hormony, ale no zabiera mi to całą radość ze wszystkiego....
Kochana mam od wczoraj to samo , wizyta w czwartek to będzie 10 tydzień skończony i obawiam się 🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️ Nie jesteś sama , ale te paranoje to chyba norma - mówiłam dziś partnerowi ze mam złe przeczucie a on powiedział ze mam tak często a później okazuje się ze wszystko jest Ok! Tak napewno będzie u nas i tym razem !! ❤️
 
Ja jestem ostatnio tak senna i rozmemłana, że aż przykro patrzeć. 😅 Pierwszą ciążę przespałam, teraz przy 3- latce ciężko. 🤯 Czasem włączał jej bajkę, a sama się kładę obok żeby podrzemać, a i tak mi przeszkadza. 😅
Mam tak samo tylko moja nie da mi zasnąć 😅 mamo otwórz oczy 🙈 ale chociaż sobie poleżę
 
16 listopada mam nastepno wizyte to bedzie 10t4d ciazy.
Gratulacje, cudownie, że się udało 🥰
W listopadzie mam nadzieję, że już każda tu z nas będzie się bardziej cieszyć niż zaprzątać sobie głowę ;)


Jak wasze poranki?
Mój dziś lepiej, bez męczarni w toalecie 🤢, aż uwierzyć ciężko. Zjadają mi sen z powiek te poranki, jestem taka szczęśliwa, że jestem w ciąży a jednocześnie mam dość.. mam problem coś w siebie rano wcisnąć, do tego strach mnie blokuje że po co jak zaraz zwrócę, a jak nie zjem to czuje jakbym miała zaraz zejść z głodu i mdłości.. Hormony to takie małe dziady.....
 
Gratulacje, cudownie, że się udało 🥰
W listopadzie mam nadzieję, że już każda tu z nas będzie się bardziej cieszyć niż zaprzątać sobie głowę ;)


Jak wasze poranki?
Mój dziś lepiej, bez męczarni w toalecie 🤢, aż uwierzyć ciężko. Zjadają mi sen z powiek te poranki, jestem taka szczęśliwa, że jestem w ciąży a jednocześnie mam dość.. mam problem coś w siebie rano wcisnąć, do tego strach mnie blokuje że po co jak zaraz zwrócę, a jak nie zjem to czuje jakbym miała zaraz zejść z głodu i mdłości.. Hormony to takie małe dziady.....
Ja dziś od 7 na nogach, nie mogłam spać. Zaczęłam od kawki, jakoś ochoty nie mam na jedzenie ale nie długo będzie trzeba :))
 
Ja dzisisj mogłam spać do której chce ale spać nie mogę godzina 6 tak jak w tygodniu do pracy ide do łazienki i spać już nie mogę , zmuszam sie i nic no to śniadanko i robię niedzielny rosołek który uwielbiam ❤️ ja wcześniej też mialqm problem z cukrem bo bardzo lubiłam słodycze napoje słodkie teraz w ciąży słodycze mogą dlw mnie nie istnieć wole pomarańcze mandarynka 🍊przy badaniach glukozy na czco na początkowym etapie ciąży mialam 85 pewnie teraz mialam bym mniej. Ja też jestem obciążona bo babcia i tata mają cukrzycę. A jeśli chodzi o współżycie to nie mamy od lekarza zakazu więc korzystamy oczywiście nie tak jak przed ale jest :=) starając sie tyle lat o dziecko przyzwyczailiśmy sie ze musiało być często, teraz nie ma az tak często bo czasami z tylu glowy jest milion myśli ale jest wporzadku nic mnie nie boli, nie mam plamien.
 
reklama
Do góry