reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2023

reklama
Inny i inny sprzęt USG. Jutro idę do jeszcze innej lekarki, tylko ona miała termin na jutro, ale ma bardzo dobre opinie i badanie będzie na tym samym sprzęcie co za pierwszym razem
Dzisiaj na bank będzie już jak powinno. Wczorajszy lekarz się w ogóle nie przyłożył. Ściskam i czekam na wieści ✊🏻
 
@Lubiekluskikladzione czekam na wieści z dzisiejszego usg 😊.

U mnie humor do dupy, ale posprzeczalam się z druga połowa. W ciąży jestem jeszcze bardziej uparta niż byłam. On to nie ma pojęcia o burzy hormonów kobiet w ciąży. Czas mu chyba podsunąć lekturę pod nos 😅.
Jutro mam USG i ja 😊. Ten termin robiłam jeszcze na początku września nie wiedząc, ze będę do tego czasu w ciąży 🙈.
 
Ja jestem po kolejnym USG - zarodek wg niego ma dopiero 6mm (w zeszły poniedziałek miał 3mm). Widzę, że lekarz niedokładnie zmierzył CRL nie obejmując całego maluszka, ale i tak umieram ze stresu. Zapisałam się od razu na jutro do innego lekarza i mam nadzieję, że wszystko będzie ok 🥺
Kochana, na spokojnie. Myślę, że to niedokładność lekarza. Trzymam kciuki za dzisiejszą wizytę, na pewno będzie dobrze. Daj znać koniecznie.
 
Fatalnie :( dosłownie całą noc bylo mi niedobrze. Kilka razy wstałam zwymiotować samą zółcią, bo już nie wytrzymywałam. Jestem wykończona. Za chwilę piszę do pracodawcy że nie przyjdę do pracy. Nie wytrzymam z takimi miłościami. Jestem wykończona fizycznie i psychicznie
Współczuję :( Dobrze, że zostaniesz dzisiaj w domu, może troszkę się zregenerujesz. Ja od kilku dni mam strasznie kruche naczynka w nosie, też leci mi krew. Odpocznij :*
 
reklama
Fatalnie :( dosłownie całą noc bylo mi niedobrze. Kilka razy wstałam zwymiotować samą zółcią, bo już nie wytrzymywałam. Jestem wykończona. Za chwilę piszę do pracodawcy że nie przyjdę do pracy. Nie wytrzymam z takimi miłościami. Jestem wykończona fizycznie i psychicznie

O jej, współczuję 😢 Zdecydowanie bierz wolne i odpoczywaj, tak się nie da funkcjonować 🥹
 
Do góry