Czerwcowe mamy 2020

[Kejti90]

A rodzicie przez cesarkę czy raczej próba naturalnego?

 

[Malamonka1894]

A rodzicie przez cesarkę czy raczej próba naturalnego?

Ja będę mieć cesarke [emoji16]

 

[sariska]

Udało się pogadać z Panią diabetolog. Kazała zadzwonić 21 maja znowu. Mówi do niej że 20 maja mam wizytę u swojego ginekologa i dostanę raczej skierowanie do szpitala już. Ona do mnie czyli że mam to skierowanie tak? A Ja że raczej dostanę. A Ona że to 37 tydzień dopiero więc nie widzi powodów żebym miała już dostać skierowanie... znawczyni się znalazła. To że cukry mam ok to nie oznacza, że skierowania nie dostanę. Mogę już trafić do szpitala ponieważ jestem niepełnosprawna i ze względu na mój kręgosłup to urodze szybciej . Poza tym nadciśnienie mam więc to pewnie też jest powód żebym urodziła szybciej . Mój lekarz dobrze wie co ma robić . Raczej w przyszły czwartek będę już w szpitalu. 2 dni badań niby potem weekend i po weekendzie Raczej już czeka mnie poród. Dobrze że nie musze jechać do tej diabetolog na wizytę tylko przez telefon rozmowa jest nie miałby kto ze mną jechać a samej mi nie pozwalają jechać ze względu na epidemie i mój stan

Olej tą diabetolog. Ginekolog wie co robi. Ale Ci fajnie, że już za chwilę będziesz mieć córcie. Hihi
A porodu się nie bój, choć nie wiem jak to po cc. Ale wiem, że będzie dobrze .
@Kejti90 Ja sn i przed cc się będę broniła rękami i nogami .
@Doriis jak tam wyszłaś już od okulisty?

 

[Doriis]

A rodzicie przez cesarkę czy raczej próba naturalnego?

Ja dziś byłam u okulisty 4 godziny tam siedziałam i z tego co napisała to brak przeciwwskazań do porodu sn. Zobaczymy jak na oddziale podejmą decyzję, podejrzewam że będzie próba naturalnie . Przed pójściem na oddział, bo mam dostać wcześniejsze skierowanie ze względu ma cukrzycę będę biegać po schodach ,i męża też wykorzystam

 

[Doriis]

Olej tą diabetolog. Ginekolog wie co robi. Ale Ci fajnie, że już za chwilę będziesz mieć córcie. Hihi
A porodu się nie bój, choć nie wiem jak to po cc. Ale wiem, że będzie dobrze .
@Kejti90 Ja sn i przed cc się będę broniła rękami i nogami .
@Doriis jak tam wyszłaś już od okulisty?

@sariska WYSZŁAM masakra jakaś 4 godziny tam byłam. ..
@Martyna Kołodziejczyk dokładnie tak jak mówi @sariska olej tą głupią babę, gin wie co robi.

 

[sariska]

Ja dziś byłam u okulisty 4 godziny tam siedziałam i z tego co napisała to brak przeciwwskazań do porodu sn. Zobaczymy jak na oddziale podejmą decyzję, podejrzewam że będzie próba naturalnie . Przed pójściem na oddział, bo mam dostać wcześniejsze skierowanie ze względu ma cukrzycę będę biegać po schodach ,i męża też wykorzystam

Haha , to mąż będzie happy. Mój przy pierwszej też był to też wyczytałam, że to pomaga... Ale niestety nic a nic przenosiłam tydzień, mimo intensywnych starań by przyspieszyć.
Moja psiapsiółka powiedziała, że jej położna ... jak tylko jabłuszko dojrzeje to spadnie z drzewka . Także moje obie księżniczki długo dojrzewały , bo po terminie były. Ale jak już się zaczęło to szybko poszło .

 

[sariska]

@sariska WYSZŁAM masakra jakaś 4 godziny tam byłam. ..
@Martyna Kołodziejczyk dokładnie tak jak mówi @sariska olej tą głupią babę, gin wie co robi.

I wysiedziałaś te 4 h? To Cię przetrzymali. A jaką masz wadę? Bo wiesz kurczę, ja się okularów zrobiłam jakieś 6 lat temu i nawet nie pomyślałam, żeby do okulisty przed porodem iść.

 

[Nerwicówka35]

A rodzicie przez cesarkę czy raczej próba naturalnego?

U mnie póki co nadzieja na naturalny, wszystko sprzyja, więc trzymam kciuki, żeby się udało

 

[Kejti90]

To moja pierwsza ciąża i 37 tydzień więc...

@Malamonka1894
chyba powoli zaczynam Ci zazdrościć

@sariska @Nerwicówka35
hmm no ale przy cc może i trochę większy ból, ale mniejszy stres?! w sensie wiesz kiedy pojechać do szpitala, nie męczysz siebie tak.. itp. No może potem trochę ciężej, ale generalnie laski już po paru dniach normalnie funkcjonują. Nie wiem... a sn to w sumie też możesz być cała w szwach i długo do siebie dochodzić.
Jedne się stresują sn drugie cc, wniosek: wszystkie się stresują hah

 

[Doriis]

I wysiedziałaś te 4 h? To Cię przetrzymali. A jaką masz wadę? Bo wiesz kurczę, ja się okularów zrobiłam jakieś 6 lat temu i nawet nie pomyślałam, żeby do okulisty przed porodem iść.

Ja mam +3,5 astygmatyzm i nadzwroczność
Okulary noszę od urodzenia ,już z taka wada się urodziłam.