Oj jak ja Cię rozumiem. Ja od dziś jestem na zwolnieniu przez moje przeziębienie, fakt jest już lepiej, ale strasznie mnie rozłożyło, gardło krtan teraz straszny kaszel. Ja powiem Ci co stosuje: syrop z buraka, syrop z cebuli i pije też mleko z czosnkiem, masłem i miodem. Do tego wypijam sobie wodę z miodem w ciągu dnia. Dziś też Pani Doktor wypisala mi antybiotyk, narazie nie kazała mi to brać, ale powiedziała że jak zacznie się temperatura a kaszel nie ustąpi to muszę włączyć to, bo inaczej nie wylecze sie.
Nie mam pojęcia co na ta opryszczka, a jakbyś spróbowała ja sobie natłuścić i przykładać czosnek, poczytaj bo ja tak na szybko myślę, ale czosnek jednak dużo wyciąga, ludzie stosują gona kurzajki więc może tu pomoże. I głowa do góry Mi dziś Pani Doktor dała wykład, że dzieciątko też chce żyć za wszelką cenę.