reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwcowe mamy 2020

reklama
No nie wiem z tego co widzę inne grupy poprostu robią osobny temat na zdjęcia usg i brzuszki.
Na październiku 2017 powstała ta grupa i zrobił się podział na stare i nowe mamy. A tak jak nowe mamy będą widzieć że tu jest aktywność to chętniej będą dołączać.
Po porodzie to rozumiem żeby coś takiego zrobić...
 
Ale nie musimy robić jak inne grupy ;) ja jestem na wątku zamkniętym i jest o wiele lepiej bo przynajmniej wiem że nie czyta niektórych rzeczy 1000 ludzi. Nie będę namawiać ani prosić nikogo o dołączenie do wątku zamkniętego :) jak ktoś ma ochotę to niech napisze i tyle :)
 
reklama
Luz, ja nie zamierzam w tym uczestniczyć. Jest to dla mnie dziwne a to co zrobiły dziewczyny z października 2017 wręcz chore. Stworzył się podział i zamiast wszyscy się wspierać utworzyła się jakaś dziwna klasyfikacja..
 
Do góry