madzialena647
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2010
- Postów
- 1 937
U nas było troszke inaczej synek rano chętnie wstawał, opowiadał jaki jest zadowolony że jedzie a jak juz nadszedł moment rozstania przed drzwiami był płacz i uciekanie Kilka razy wracaliśmy z powrotem do domu, ale w końcu nie dałam za wygrana i zostawiałam dziecko a jak się pozniej okazało za drzwiami juz sie uspakajał i juz uśmiechnięty bawił się z dziećmi