reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czego nie możemy jeść, pić, robić w ciąży?

Cześć dziewczyny:)
Fajnie, że tak dużo piszecie, szkoda tylko, że nie stracie się nawzajem zrozumieć, bo jak czytam te wypowiedzi, to mam wrażenie że sami doktorzy tutaj ...
Wiecie, niezdrowych rzeczy, żywności itp. jest na tym świecie co nie miara! Trzeba nauczyc się rozsądnie korzystać z tego świata, i z jego dobrodziejstw, wiecie że wędliny to sama chemia? robicie sobie same wędline swojską? napoje wszytskie to sama chemia! A może zdrowo wodę mineralną niegazowana pijecie? wątpię! Gdzie nie spojrzeć sama chemia i niezdrowe żywności, faszerujemy dziecko samymi chemicznymi rzeczami od samych początków, pomidory i inne warzywa to też chemia dlatego takie duże kolorowe, polskie na normalnych ziemiach takie ładne duże, okrągłe i czerwone nie wyrosną!Pewnie połowa z Was je margarynę itp....
Moje drogie chyba nie powinnysmy się tu dołować i stresować, każda z Nas jest inna nie znamy się i to każdej z Nas sprawa jak chce spędzić ciąże...
Nie popieram tego faktu bo sama rzuciłam palenie, ale nie potępiam nikogo, ja za nikogo nie odpowiadam tylko za siebie!
Najlepiej leżmy w łózku i nie wychodzmy z domu, żeby spalin nie wdychać, no bezsens...
I nie wjeżdżajcie tu na temat sumienia, bo to nie wasze dziecko w brzuchu innej kobiety!
A mi lekarz powiedział, że odmawianie sobie nawet gryza czy łyka tego co niezdrowe, gorzej wpłynie na dziecko (bo to stres i chęc niezaspokojona) niż faktycznie to co zjemy czy wypijemy! Zreszta powiedział mi: w ciąży nie ma diety, jemy to na co mamy ochotę, i nie jemy za dwóch, jeśli chce Pani utrzymać figurę po ciąży! tyle!!!!
Nasze samopoczucie jest ważne i oby było jak najlepsze! Więc przestańmy się stresować, niech kazda napisze co mysli, nie oceniajmy się!
Napisałam ogólnie więc nie wqrzajcie się, ale poirytowałam się wypowiedziami niektorych z Was:-)
założylam ten temat, po to żeby Nam było łatwiej bo ja np. przed tym jak zaszłam w ciąże nigdy tym tematem się nie interesowałam, miałam koleżanki w ciaży ale nie wypytywałam ich o nic, nie kręciło mnie to, a teraz popostu żeby gafy nie popełnić o banalne rzeczy, żeby sobie miło popisać o zachciankach, a nie żeby się oceniać! A tu proszę
3majcie się ciepło i dobrych snów:tak:
 
reklama
Ja uwielbiam zupki chińskie
ale ze względu na dzidzię jem je rzadko, bo potrafiłam jeść 1 dziennie
zlosc2_%28www.e-gify.pl%29.gif

Teraz jak zjem jedną na tydzień to jest święto. Również nie popieram jedzenia za dwóch , bo to kompletnie bez sensu, co mają powiedzieć mamy przyszłych bliźniąt, czy trojaczków ?

Nie odmawiam sobie wszystkiego, nawet niektóre zapachy potraw, które wcześniej jadłam ze smakiem - to teraz mnie dopycha i od razu mówię nie
zlosc4_%28www.e-gify.pl%29.gif
, powinnyśmy jeść dużo owoców, hm tyle, że one faktycznie są wypryskane chemią
Cóż. Rozsądek powinien czasem przeważyć nad żołądkiem
best39_%28www.e-gify.pl%29.gif


Popieram cię Blondi
 
Blondi cmoka dla Ciebie, mądra babeczka jesteś. :-D:-D

A co do zupek chińskich to o dziwo chodzą za mną ostatnio..... Ja wcześniej jadłam je baaaardzo rzadko ale teraz zachciało mi się i tak się ciągle zastanawiam, ulec czy nie?
 
a na jakie zupki macie smaka?? ja czasem jadłam złoty kurczak, tylko ta mi pochodzi ma coś w sobie smacznego, bo czasem wolałam ją zjeść niż ugotowaną zupkę na obiad, ale oczywiście to tylko jak smak najdzie:)
 
Co do tematu....Jem i pije to na co mam ochote. Oczywiscie zero alkocholu, a z paleniem nie mam problemu bo nie pale.Nigdy nie paliłam:-) Uwazam na pare rzeczy jak ser wedzony,ograniczonam sie z napojami gazowanymi i staram sie unikac ostrych i kwasnych potraw(wymóg lekarza)....Uwielbiam grilla ale czytałam ze w ciazy nie mozna jesc potraw grilowanych - takze tutaj najbardziej dochodzi do walki jesc czy nie :sorry2:
 
A ja nie wiem o co takie halo. Pisałyśmy o alkoholu a nie o żywności!!! Nigdy nikogo nie będę popierała czy akceptowała kto w ciąży raczy się alkoholem. Natomiast logiczne jest to, że niezdrowego żywienia ciężko zupełnie uniknąć w obecnych czasach. Chyba ktoś robi z igły widły. Z tematu o alkoholu zrobiła się wielka debata jakbyśmy zabraniały jeśc, pić i oddychać bo to niezdrowe. Bzdura!!!
 
ja ostatnio nabralam straszna ochote na fasolke po bretonsku....matko jak mi smakowala masakra...aha przed ciaza uwielbialam oliwki a teraz nie moge na nie patrzec ten zapach...fuj...lubie sobie czasem powachac whisky uwielbiam ten zapach i zapach benzyny:) dziwne ale nie staram sie sobie tego wyjniac:p
 
reklama
ja ostatnio nabralam straszna ochote na fasolke po bretonsku....matko jak mi smakowala masakra...aha przed ciaza uwielbialam oliwki a teraz nie moge na nie patrzec ten zapach...fuj...lubie sobie czasem powachac whisky uwielbiam ten zapach i zapach benzyny:) dziwne ale nie staram sie sobie tego wyjniac:p

Też gdzieś ostatnio czytałam, że kobietka bardzo lubiła zapach benzyny w czasie ciąży :)
 
Do góry