Ja bylam 2 razy u fryzjera, 2 razy u kosmetyczki brwi wyskubać
. PO sklepach chodzę z Amelką i kumpelą. W przyszlym tygodniu robimy rundę po szmateksach
. Jak mąż jest w domu to zawsze wychodzi z młodą na spacer przynajmniej na 2 godziny a ja w tym czasie leże, siedzę na bb, sprzątam ogólnie zależy co jest do zrobienia itd. Także prawie codziennie mam labę na godzinę, dwie .
Dziewczyny, nie wyganiacie mężów z wózkiem na spacer ??? moj bierze zawsze książkę i też jest z tego zadowolony bo Amelka na spacerze zawsze śpi. Jak ma na 2 zmianę idzie do południa a jak ma na rano wychodzi z nią po obiedzie. I też ma mały relaks oraz spełnia się jako ojciec.
Ale tak naprawde to marzy mi się imprezka, taka porządna balanga
no i babski comber też by się przydał
. Już jestem umówiona, że jak przestanę karmić idę w miasto
mąż obiecał że jak nie będę wstanie dojść do domu to przyjedzie po mnie >
.hehhe
Pewnie jeszcze ze 2 miesiące. :