reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Cytomegalia brak przeciwciał IgG

Oznacz przeciwciała, może już to przeszłaś :) dodatkowo unikaj bliskiego kontaktu z dziećmi - myj często ręce itd.
tak tak właśnie dzisiaj robiłam I niestety nie przeszlam 😭🙈 ja to jestem czlowiek pech. Kurcze chciałabym do końca czerwca przepracowac i mogę siedziec w tym domu byle domknąć ten rok 🙈 już tyle pracy z dziećmi, syn w żłobku I do tej pory nic znając mogę szczęście to zlapie akurat teraz. W 1 ciąży o tym nawet nie wiedzialam
 
reklama
tak tak właśnie dzisiaj robiłam I niestety nie przeszlam 😭🙈 ja to jestem czlowiek pech. Kurcze chciałabym do końca czerwca przepracowac i mogę siedziec w tym domu byle domknąć ten rok 🙈 już tyle pracy z dziećmi, syn w żłobku I do tej pory nic znając mogę szczęście to zlapie akurat teraz. W 1 ciąży o tym nawet nie wiedzialam
Podobno najwiecej zakażeń jest wśród dzieci żłobkowych. Unikaj dawania synkowi buziaczków w usta, pilnuj osobnych sztućców, pij z osobnej szklanki. Z własnym dzieckiem ciężko jest tego upilnować, ale warto minimalizować ryzyko. Niestety cytomegalia w ciąży jest paskudna 😕 porozmawiaj może z lekarzem prowadzącym ciążę o Waszej sytuacji.
 
Podobno najwiecej zakażeń jest wśród dzieci żłobkowych. Unikaj dawania synkowi buziaczków w usta, pilnuj osobnych sztućców, pij z osobnej szklanki. Z własnym dzieckiem ciężko jest tego upilnować, ale warto minimalizować ryzyko. Niestety cytomegalia w ciąży jest paskudna 😕 porozmawiaj może z lekarzem prowadzącym ciążę o Waszej sytuacji.
na pewno będę rozmawiać ale ja sama z siebie nie chce rezygnować jeszcze z pracy. Dopiero co wróciłam po macierzynskim🙈
 
na pewno będę rozmawiać ale ja sama z siebie nie chce rezygnować jeszcze z pracy. Dopiero co wróciłam po macierzynskim🙈
Czasami trochę nie ma wyjścia 😢 o ile jestem przeciwniczką bezpodstawnych zwolnień lekarskich podczas ciąży (a duza część taka niestety jest), to są sytuacje, w których lepiej siedzieć w domu.

Ja pracowałam w pierwszej ciąży do dnia porodu, więc dobrze Cię rozumiem. bardziej obawiałabym się jednak tego, że synek przyniesie coś ze żłobka, niż Ty się tym zarazisz w pracy.
A jak z różyczką? Chorowałaś? Byłaś szczepiona?
 
Czasami trochę nie ma wyjścia 😢 o ile jestem przeciwniczką bezpodstawnych zwolnień lekarskich podczas ciąży (a duza część taka niestety jest), to są sytuacje, w których lepiej siedzieć w domu.

Ja pracowałam w pierwszej ciąży do dnia porodu, więc dobrze Cię rozumiem. bardziej obawiałabym się jednak tego, że synek przyniesie coś ze żłobka, niż Ty się tym zarazisz w pracy.
A jak z różyczką? Chorowałaś? Byłaś szczepiona?
nie chorowałam ale się zaszczepiłam z tym też cyrki bo mam przeciwcial ledwo co 🙈 szczepiłam się bo nie miałam wogole mój organizm jest jakiś niepoważny. Ale sytuacje ta wyjaśniłam i niby tak może być jeżeli byłam szczepiona bo dostępne testy są mniej czule i tak nie wykrywają przeciwcial i mimo tego jestem uznana za odporna. Żłobek to myślę że spokojnie przez te 2 msc jakoś byśmy sobie poradził synek i tak mało chodził bo często chorował.... 🙈 nie no ja podziwiam kobiety które lubią być w ciąży.... dla mnie to jest okropny czas.
 
Ja cytomegalie przeszlam przed ciążą, a syna mi zarazili transfuzją w szpitalu i jeszcze bezczelnie wmawiali, że to na pewno ja mam infekcję wtórną i go zarazilam mlekiem 🙈 cóż, zbadalam się i pomachałam im ujemnym wynikiem.

W ciąży do cmv podchodziłam normalnie. Ale ja też nie mam wielkiej styczności z dziećmi.
 
Ja cytomegalie przeszlam przed ciążą, a syna mi zarazili transfuzją w szpitalu i jeszcze bezczelnie wmawiali, że to na pewno ja mam infekcję wtórną i go zarazilam mlekiem 🙈 cóż, zbadalam się i pomachałam im ujemnym wynikiem.

W ciąży do cmv podchodziłam normalnie. Ale ja też nie mam wielkiej styczności z dziećmi.
już miałaś przechorowana to też inaczej. No nic pogadam we wtorek z lekarzem kwestią tych 2 miesięcy jak bym tak uwrzala mega w pracy No a z własnym dzieckiem to nie wiem jak mi się uda ;( wiem zetwraz w Łodzi lecą cytomegalia w ciąży ale wszystko prywatnie 🙈 zwariuje
 
już miałaś przechorowana to też inaczej. No nic pogadam we wtorek z lekarzem kwestią tych 2 miesięcy jak bym tak uwrzala mega w pracy No a z własnym dzieckiem to nie wiem jak mi się uda ;( wiem zetwraz w Łodzi lecą cytomegalia w ciąży ale wszystko prywatnie 🙈 zwariuje
Tak, jest cała procedura leczenia CMV w ciąży ale oby nigdy nie była Ci potrzebna 🤞 wiec narazie nie zawracaj sobie tym głowy.
 
Tak, jest cała procedura leczenia CMV w ciąży ale oby nigdy nie była Ci potrzebna 🤞 wiec narazie nie zawracaj sobie tym głowy.
mam ogromną nadzieję zetak będzie ale praca w przedszkolu i własny maluch żłobkowy nie napawa optymizmem wiem że te miesiące to będzie jeden wielki stres. Kurde to jednak prawda ze człowiek im mniej wie tym lepiej spi. Synkowi ogranicze żłobek na pewno w miarę konieczności tylko a co z pracą to zobaczymy. Jak pójdę na l4 to i syn bd miał l4 od żłobka;) oby Twoje kciuki przyniosły szczęście ❤️
 
reklama
Do góry