Cukrzyca w ciąży

[marzycielka81]

@Okiennica. Będziesz mierzyla chyba z 8 razy na dobę. Dostaniesz taka karteczkę do pomiarów. Tak jak pisałam do szpitala przyjeżdżasz na czczo. Po pobraniu krwi możesz coś zjeść. Weź sobie jakieś śniadanie. Po nocy decyzja ile insuliny i dadza Ci o lek i pen. Potem znowu mierzenie ale już rzadziej. Na który oddział idziesz? PG3?

 

[Okiennica]

@Okiennica. Będziesz mierzyla chyba z 8 razy na dobę. Dostaniesz taka karteczkę do pomiarów. Tak jak pisałam do szpitala przyjeżdżasz na czczo. Po pobraniu krwi możesz coś zjeść. Weź sobie jakieś śniadanie. Po nocy decyzja ile insuliny i dadza Ci o lek i pen. Potem znowu mierzenie ale już rzadziej. Na który oddział idziesz? PG3?

Tak, mam tą napisane jakieś pg3 na skierowaniu.

 

[Martitka5]

Laski co jecie na 2 śniadanie? Kurna kanapki mi bokiem wychodzą. Myślicie zw owsianka, jaglanka, płatki ryżowe z jogurtem i owocami będą ok?

 

[Marta86♧]

Laski co jecie na 2 śniadanie? Kurna kanapki mi bokiem wychodzą. Myślicie zw owsianka, jaglanka, płatki ryżowe z jogurtem i owocami będą ok?

Wczoraj np jadłam gofra z truskawkami, a tak to przeważnie płatki owsiane z jogurtem, owocami i orzechami.

 

[findmysky]

Ja nie jem drugiego śniadania, nie mam w ogóle aż takiego głodu. Zazwyczaj między posiłkami to albo owoc, jogurt itp.

 

[Okiennica]

Laski co jecie na 2 śniadanie? Kurna kanapki mi bokiem wychodzą. Myślicie zw owsianka, jaglanka, płatki ryżowe z jogurtem i owocami będą ok?

Ja zwykle to co na pierwsze (kanapki) albo owoce, albo jakąś sałatkę.
U mnie niestety owsianka wywołuje za duże poruszenie w jelitach, a po wszelkich orzechach i pestkach w ciąży wymiotuję.

 

[Ennis92]

Ja nie jem a jak jem to też raczej owoce [emoji85]

 

[Martitka5]

Ale orzechy nerkowca można jeść? Bo tak zjadłam i później myślę, że może zakazane ;p

 

[Ennis92]

Można można. Orzechy ogólnie są dobre w cukrzycy bo to zdrowe tłuszcze. Warto orzechy namoczyć ponoć lepiej się witaminy wchłaniają

 

[Martitka5]

Ooo to pół biedy, że się nie otruje
Wczoraj podałam sobie już 18j nie mam siły do tej diety bo co bym nie zjadła to cukier w nocy i rano na czczo wysoki. No i o 3-92, a 6.30-89 Nie mam zamiaru bać się brać glukometru do ręki i przed każdym pomiarem się modlić. Owszem trzymam dietę, staram się jeść regularnie ale korzystam też z dobrodziejstwa medycyny jakim jest insulina. Pewnie już pisałam i napiszę jeszcze raz wolę brać insulinę niż mieć wysokie cukry i dziecko ma cierpieć. Wczoraj byłam na USG i w 22+5 tc mały waży 495g więc nie jest ani duży ani mały. Nawet z usg wychodzi o 4 dni mniejszy niż z miesiączki. Mam nadzieję, że moje myślenie i działanie jest dobre.