reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Covid przy karmieniu

  • Starter tematu guest-1681834848
  • Rozpoczęty
G

guest-1681834848

Gość
Cześć dziewczyny, dziś źle się bardzo zaczynałam czuć z godziny na godzinę było coraz gorzej aż w końcu nie mogłam zbić gorączki i poszłam na pogotowie gdzie wykonano mi test na covid, niestety wyszedł pozytywny. Trochę się boje bo jestem sama w domu z prawie rocznym dzieckiem i mam takie pytanko, co można brać oprócz apapu, pyralginy żeby lepiej się poczuć ? Czuje się jakby po mnie ciężarówka przejechała, Ciężko mi zbić gorączkę, ból głowy masakryczny, nie mogę spać co chwilę budzę się i patrzę czy mały nie ma gorączki , na szczęście jak mnie dotyka to czuję że jest zimnawy czyli jest okej ( ja jestem rozpalona i dlatego tak czuję ) Mamy które to okropieństwo przeszły, proszę was o rady co robić jak zbijać tą gorączkę i co robić gdyby dziecko się źle poczuło ? Niestety jak już mi dobije ta gorączka to biorę Apap, zaczyna działać po godz, półtorej i działa na godzinę i potem gorączka znów rośnie... Nie wiem jak to zbić a przecież nie mogę co 3 godziny apapu brać, serducho to mam wrażenie że mi zaraz z klatki wyskoczy, za wszystkie odpowiedzi serdecznie wam dziękuję, pozdrawiam ❤️
 
reklama
A i panie z pogotowia które później do mnie dzwoniły mówiły mi że mogę dziecku zrobić test, jutro albo za 11 dni, jak myślicie robić ? W połowie kwarantanny prawie by miał robiony, ja mam kwarantannę do 15 lutego a mały do 22
 
Hej, My (ja, partner + 2 dzieciaczków) właśnie przechodziliśmy covid. Mi dzisiaj kończy się izolacja a dzieci mają jeszcze tydzień kwarantanny bo nie robiłam im testu pcr tylko te apteczne (wyszły pozytywne). Testu im nie robiłam bo u mnie w mieście był ogromny problem z punktami wymazowymi - ludzie stali w deszczu i zimnie po 3 godziny w kolejce - nie chciałam tego fundować swoim dzieciom.
Moje dzieci przeszły to łagodnie - syn gorączkował 2 dni i jeden dzień miał problemy z oddychaniem a córka którą karmię piersią miała przez 3 dni stany podgorączkowe. Ja miałam bóle mięśni, lekkie kłócie w klatce i lekkie duszności oraz ból pleców i zatok - łącznie to trwało 3 dni ale nie miałam gorączki. Jednak gdybym miała to wzięłabym coś na ibuprofenie a nie paracetamolu. Ibuprofen działa też przeciwzapalnie a paracetamol nie. Ibuprofen możesz spokojnie brać podczas kp.
Co do dziecka to mierz Mu temperature, nie polegaj na swoich odczuciach tylko korzystaj z termometru i obserwuj dziecko. Jeśli coś się będzie działo to w zależności od intensywności objawów dzwoń do pediatry albo na pogotowie.
Życzę Wam zdrówka - Tobie szybkiego zwalczenia tego cholerstwa a synkowi by go to całkiem ominęło albo by bardzo lekko to przeszedł i by obyło się bez jakichkolwiek powikłań.
 
Lekarze jak i farmaceuci mają słabą wiedze wychodzi na to bo powiedzieli mi że ibupromu nie wolno, ten najzwyklejszy sobie kupić ? Co ile go brać ? Pyralgina mi pomogła od 2 w nocy do 9 miałam spokój ale czytałam że średnio można to brać przy karmieniu
 
Lekarze jak i farmaceuci mają słabą wiedze wychodzi na to bo powiedzieli mi że ibupromu nie wolno, ten najzwyklejszy sobie kupić ? Co ile go brać ? Pyralgina mi pomogła od 2 w nocy do 9 miałam spokój ale czytałam że średnio można to brać przy karmieniu
Kup sobie ten zwykły i bierz kiedypotrzebujesz, nawet co 4 godziny. Ibuprofen jest bezpieczny podczas karmienia bo w minimalnym, naprawdę minimalnym stopniu przenika do pokarmu.
Nigdy nie spotkałam się z informacją żeby matka karmiąca nie mogła przyjmować ibuprofenu.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry