reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

cos dla mamy :)

kurcze tylko jest problem, bo mielismy własnie jechac w przyszłym tygodniu, ale czekamy, bo mamy auto w warsztacie i nie wiem kiedy bedzie napewno zrobione i nawet nie mogę ustalis dokładnego terminu,

no ale tak czy siak i tak pojedzimy :)
 
reklama
Kurcze nie wiedziałam w jakim watku to umieścić więc tu wpisuje.. chciałam się Wam "pochwalic"że udało mi
sie załapać bardzo rzadką chorobę - łupież różowy Gilberta :) coś w stylu ospy swędzi i są
takie różowe obrączki na ciele a w środku się łuszczy... pozazdrościc...i podobno trwa jakies 2 miesiace i nie ma na to
jakiegos lekarstwa. Życ nie umierać:(. Podobno że atakuje jak się ma wycieńczony organizm.. wirusowe i podobno sie nie zaraża kto wie? w takim razie jak ja sie zaraziłam ? Cała szyja i ramiona w pieknych wykwitach :) nie zyczę nikomu.
 
Cammi - szybkiego powrotu do formy.

Ale tak swoją drogą wirusowe i nie zaraża? ......cholera co to na człowieka w życiu czyha. :mad:
 
ania_77 pisze:
My się wybieraliśmy do Jastrzębiej ale do innego domu gdzie też można było pożyczyć rzeczy dla dziecka ale pogoda zdecydowanie polrzyżowała nam plany (to było wiosną). Ale bylismy rok przed przed narodzinami Marcinka w Jastrzębiej Górze, w listopadzie i pomimo że wiało doceniłam fakt że jest już po sezonie:cisza, spokój, na plaży i w lesie nie trzeba przepychać się w tłumie. Wadą było to że większość lokali była pozamykana i na pizzę czekaliśmy 1,5 godziny.
W sezonie czeka się dłużej ;D Sprawdziłam i wolę te 1,5 godziny w spokoju i możliwość puszczenia dziecka dalej niż na wyciągnięcie mojej ręki ;D
 
Kurcze, wszystko pięknie - różowe forum - tylko połapać się tu nie można.

Gdzie szukać odpowiedzi na swoje wątki?

Czy wy też nie widzicie zdjęć i suwaczków? U mnie oprócz tego pokazuje ciągle jakiś błąd na stronie (może mój komp czegoś nie obsługuje)?
 
reklama
Do góry