reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Coraz blizej do...PORODUUUUU ;-)

Co do ruchów dziecka w trakcie skurczu - gdzieś czytałam, że podczas przepowiadających może się ruszać - nie rusza się na 100% podczas porodowych. No ale jak ma się to do rzeczywistości...

Dzagud cieszę się, że masz już termin! Może Mała tak się przejmie, że sama ruszy przed wtorkiem ;-)

Ja już po wizycie. No i dupa. Młody duży - wymiary jak donoszonego noworodka... Waga koło 3200g, wymiar główki prawie 10. No i rośnie sobie spokojnie dalej, bo główka wcale nie w kanale rodnym, szyjka długa, zamknięta i twarda. Żadnych oznak zbliżającego się czegokolwiek... Może on celuje na po 15 lipca, jak już otworzą Bielański po remoncie :confused:
 
reklama
No i na KTG żaden skurcz się nie zapisał, czyli to tylko przepowiadające bo te się wg. położnej nie piszą, ale mimo to bliżej mi do porodu niż dalej bo po najboleśniejszym :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: jakie kiedykolwiek miałam w życiu badaniu wypadł mi kawał brunatnego czopa.:dry:.

Esia dziś na Karowej mi powiedzieli że mają blokadę miejsc (czyli przepełnienie) i jakby co to do nich się nie wybierać bo wszystkich odsyłają do innych szpitali, więc jakby co to ja opracowuję najkrótszą drogę do Bielańskiego, bo o Solcu pewnie też można sobie pomarzyć.:-(
 
Esia myślę, ale jakoś spadł u mnie na koniec szeregu. Kilka rzeczy mi się tam nie podoba, a przede wszystkim zawsze mnie tam denerwują na izbie przyjęć choć należę do tych co trudno wyprowdzić z równowagi.
 
No tak - nie brzmi najlepiej. A mogę wiedzieć jaką masz listę/typy?
Dowiadywałam się nt. Inflanckiej i nie mogę polecić ze względu na panujące warunki. Koleżanka właśnie tam leży (na patologii ciąży) i 2 prysznice (na korytarzu) przypadają na pacjentki z całego piętra... Ponoć personel rewelacyjny, jednak zaplecze :baffled:
Starynkiewicza jest też polecany - do 22 przyjmują.
 
no wlasnie ten 22...zebym sie tylko wyrobila:szok: dziewczyny a orientujecie sie, w ktorych jeszcze maja bezplatne rodzinne (poza Solcem)
 
Esia-u mnie to maluszek nawet jak juz wychodzil to kopal(czulam to wyraznie)wiec chyba nie ma regol,ale on zawsze taki ruchliwy do dzis 24/h,pozdrawiam was wszystkie koncowka najbardziej sie ciagnie ale juz tylko chwilka...i bedziecie trzymaly w ramionach swoje malenstwa(ale smie4szne uczucie byc z pustym brzuszkiem)pa
 
Olcia dzięki za słowa wsparcia! :-) Jakoś nie mogę sobie wyobrazić tego pustego brzuszka po porodzie..

Fantazja
- wiem że na Karowej i na Madalińskiego są bezpłatne, chyba że przyjeżdzasz i mówisz od razu że chcesz rodzić w sali "o podwyższonym standardzie". Na Madalińskiego jest jedna sala podwójna i w niej poród rodzinny możliwy pod warunkiem że druga pacjentka wyrazi zgodę. Prawdę mówiąc jeśli przyjeżdżasz i sale podwójne są zajęte to i tak trafiasz na pojedyńczą "o podwyższonym standardzie" i nie musisz nic za nią płacić, a jeśli akurat trafiasz na podwójną a chcesz rodzić w pojedyńczej to na Karowej płacisz 400zł, a na Madalińskiego 300zł.

Esia
mnie te trzy interesują w kolejności: Karowa, Soelc, Madalińskiego.
 
Szopka
a co to za badanie takie bolesne??



Dziewczynki a ja dzisiaj chodzący smuteczek jestem. Od kiedy wczoraj zaczęło mi się twardnienie brzuszka to moja niunia jest taka cichusia że strach mnie zżera. Ona taka strasznie aktywna zawsze była a teraz jakby była super śpiochem. :sick: Boję się że coś jest nie tak. Nie miałam nigdy ktg więc nie wiem jak ona reaguje na skurcze. I teraz mam schizę że może coś jej się podczas tych skurczów dzieje :-(
 
reklama
A EFILO z kad jestes?Sorki pytam bo wiem ze mi w anglii niewiele co sprawdzali ale jak rodzilam w Polsce kazali na koniec sprawdzac ilosc ruchow w ciagu godz mniej niz 7 kazali zglaszac,nie wiem pewnie niunia troszke sie rusza a na koniec zawsze sa spokojniejsze te maluchy...pozdrawiam
 
Do góry