reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

Ja tylko na chwilkę..

Życie mnie znowu uczy pokory...

Przedwczoraj "świat był piękny i leżał u mych stup". Wczoraj się zawalił i nie wiem jak go poskładać od nowa.
Własnie w tej chwili moja mama ma badania, po których prawdopodobnie usłyszy wyrok... Taki wyrok usłyszała kilka lat temu już ale wtedy dzięki operacji i chemioterapii wyszła z tego.... Dziś nie jest tak optymistycznie jak wtedy...

Trzymajcie kciuki....
 
reklama
anne.ges boszzz.... musi byc dobrze!!!!


Ja dziś sama w domku.... Mały stwierdził że śpi u babci.... więc pojechałam do domu... jak tylko zajechałam to telefon był... z płaczem... dżizzzz nie chciało mi ise jechac a rodzice dali sobie chyba jednak radę...

Jutro na troszkę do pracy a później na zakupy sobie pojade...
mój mężulek jutro od rana wyprowadza się....
dziś mi to wisi a jutro będę wyc!!!
 
Brita wiem, że to trudne, ale pokaż mu jaką jesteś silną kobietą.
Agne-ges zdrowia dla mamy, a dla Ciebie dużo siły.
 
Hej

Ja witam sie wieczorową pora z drineczkiem :-)
Jednak trochę popłakałam.... ale teraz jest lepiej...
bardzo się bałam gdy otwierałam drzwi od mieszkania....
a potem te puste szafy jednak nie są takie straszne...
Potem pogadałam z Ktośkiem... zapraszał mnie dzis do siebie na wieczór z małym... ale nie chcę... zwłaszcza dzisiaj... nie wiem czy sie obraził ale nie obchodzi mnie to... dzis jakos wyjątkowo chcę byc sama... choc z drugiej strony fajnie by bylo z kims pogadac w realu... :-( ehhh
Jutro jade na zakupy... cos fajnego sobie kupię! :-)
anne.ges jak Twoja mama?????? mam nadzieję ze wszystko ok!!!!
 
elena mi się ostatnio w ogóle nie che jesc... mechanicznie robię pewne czynnosci... wstaję jade do pracy i w sumie tam najlepiej sie czuję.... jeśc w ogóle mi sie nie chce...a wieczory z drinkiem przy kompie lub przed telewizorem... do dupy jest to życie...
 
reklama
elena już kilka osób mi o tym psychologu mówiło... ale ja nie chcę... chcę sobie sama dac z tym radę i już!
Poza tym... spędziłam w sumie miły wieczór...dziś wstałam też optymistycznie nastawiona... hmmm... może będzie ok...
zaraz przyjeżdża mężulek i zabiera małego...
obiad zrobiłam pranie też... mieszkanie posprzątane w miarę...
w sumie to mąż mi chyba najbardziej bałaganił.. :baffled: w życiu też...

ide małego szykowac.... a potem siebie szykuję i na zakupy jadę.. :-):-)
 
Do góry