reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

hej,a ja tylko na chwile,mala nie spi,bo jutro nie ma przedszkola wiec pozwalam jej dluzej posiedziec,a wlasnie poprosila,ze chce na gry na minimini.pl

karcia przykro mi i zdrowka dla corci
izabella gratulacje i pokazuj sie wiecej :) a jak praca??daleko masz,a kto zostaje z mala??
milus powodzenia,dobrze robisz,ze skladasz pozew bedziesz miala wszystko na papierze i nie bedziesz musiala sie szanownego tatuska prosic
 
reklama
Witam,

My dzisiaj pierwszy raz wybieramy się na balet z Gabrysią...

ZDRÓWKA dla wszystkich chorowitków.

Ech... wypróbowuje już 3 krem dla Laury na te zmiany azsowe i efekt jest taki że dwa ją uczuliły a trzeci nie widzę by pomagał...
 
WITAM
Czechow zazdroszcze baletu, oliwia uwielbai tanczyc...
u nas jest o tyle glupio ze obdzwonbilam wszystkie domy kultury w okolicy bo juz jakis czas temu chcialam ja zapisac na zajecia z tanca i wszytkie sa w tygodniu...
najlpesze jest to ze godizny tez sa beznadziejne bo jedne to nawert o 16 sie zaczynaja...


Czechow jakie macie kremy??
wiem ze azs to nie to samo co alergia ale Oliwia miala skorupe na calej buzi, wygaldalo to tragicznie i my mailysmy abrdzo delikatna masc robiona, i pomogla.

wogole to teraz walczymy oilatumz uczuleniem bo mloda ma cala buzke szorstka, zalatwila sie przy okazji jelitowki, polaczenie ryzu, hippa ors dalo efekt na buzi...
do tego mloda pierwszy raz w tym tyg zjadla jajko w przedszkolu i dodatkowo wysypalo jej plecy...
Mozi a tak co u was slychac??

Karcia duzo zdrowka dla dzieci, u nas tez tydzien temu byla jelitowka... koszmar...

Izabela super ze powoli sie wsyztko uklada:)
gdzie pracujesz teraz??

u nas dzis piekne sloneczko za oknem... az sie ma checi do wsyztkiego... ja wlasnie sprzatam, trzeba cos ugotowac i do parku isc zmeczyc mloda zeby wieczorem szybko zasnela... :))
 
hej,a u nas bedzie zwariowany weekand
siora wczoraj urodzila synka,wiec pewnie do niej pojede na chwile,teraz pilnuje dziewczyn, popoludniu jestesmy zaproszeni na urodziny,a raczej Olka do Zuzi,a jutro tata robi imieniny na dzialce,bo jak maluch przyjdzie do domu,to nie bedzie jak za bardzo
 
WITAM
Czechow zazdroszcze baletu, oliwia uwielbai tanczyc...
u nas jest o tyle glupio ze obdzwonbilam wszystkie domy kultury w okolicy bo juz jakis czas temu chcialam ja zapisac na zajecia z tanca i wszytkie sa w tygodniu...
najlpesze jest to ze godizny tez sa beznadziejne bo jedne to nawert o 16 sie zaczynaja...


Czechow jakie macie kremy??
wiem ze azs to nie to samo co alergia ale Oliwia miala skorupe na calej buzi, wygaldalo to tragicznie i my mailysmy abrdzo delikatna masc robiona, i pomogla.

wogole to teraz walczymy oilatumz uczuleniem bo mloda ma cala buzke szorstka, zalatwila sie przy okazji jelitowki, polaczenie ryzu, hippa ors dalo efekt na buzi...
do tego mloda pierwszy raz w tym tyg zjadla jajko w przedszkolu i dodatkowo wysypalo jej plecy...
Mozi a tak co u was slychac??

Karcia duzo zdrowka dla dzieci, u nas tez tydzien temu byla jelitowka... koszmar...

Izabela super ze powoli sie wsyztko uklada:)
gdzie pracujesz teraz??

u nas dzis piekne sloneczko za oknem... az sie ma checi do wsyztkiego... ja wlasnie sprzatam, trzeba cos ugotowac i do parku isc zmeczyc mloda zeby wieczorem szybko zasnela... :))

Hejka - mała zachwycona baletem - strasznie jej się podobało. Ja też wcześniej szukałam to tak jak u ciebie - wszystko w tygodniu i o 16.00 kompletna porażka. A tu w soboty o 10.15 więc super.

Używałam linomaga, nivei i ziajki - ale chyba będę musiała poszukać czegoś innego - idę w czwartek do pediatry co by zważyć to moje szczęście to się zapytam co na ten azs.
U nas też dopiero w przedszkolu wyszło że codziennie jedzenie / picie mleka nie jest dla Gabi dobre - mała miała biegunki i bolał ją brzuch - teraz wiem że raz/ dwa razy w tygodniu mleko jest okej. Ale wiesz to dziwne że dopiero teraz jej wyszło to jajko? Może było jakieś trefne?

hej,a u nas bedzie zwariowany weekand
siora wczoraj urodzila synka,wiec pewnie do niej pojede na chwile,teraz pilnuje dziewczyn, popoludniu jestesmy zaproszeni na urodziny,a raczej Olka do Zuzi,a jutro tata robi imieniny na dzialce,bo jak maluch przyjdzie do domu,to nie bedzie jak za bardzo


GRATULACJE DLA SIOSTRY - jak będzie miał na imię?
 
No w koncu troche ciepla i piekne slonko dzis, wiec mozna bylo posiedziec na dworze. Mala wlasciwie od 12 byla na dworzu.

Chyba jej sie zabki w koncu zaczynaja wyrzynac, bo pierwsza noc od urodzenia budzila sie co chwila i plakala. do tego nei wiem czy od zebow czy moze od diety(choc w sumie nic nie eksperymentowalam)ma zaparcia. tzn robi kupki, dzis nawet 2 zrobila, a przy tym sie tak prezy i steka i w koncu tylko pare bobkow jej sie udaje zrobic i pewnie tez brzuszek ja od tego boli.

Macie jakies metody na zaparcia. czytlam, zeby wode przegotowana dawac przed posilkami no i zupek nie zageszczac kleikiem i tez mam zamiar to wcielic w zycie. teraz daje jej surowe jabluszko, ale jakos nie przynioslo to efektow.

byl dzis tatus u ciorci. domagal sie, zebym mu po raz kolejny powiedziala, czy chce czy nie chce z nim byc. myslam, ze jasno to powiedzialam juz kilka razy. ale widac nie. i wielce byl rozalony, ze tak latwo sie poddal w walce o budowanie naszej rodziny.

powiedzial, ze w zwiazku z tym, ze chce zalozyc sprawe o alimenty to musi wiecej zarabiac(oczywiscie nieoficjalnie nie pracuje) wiec w tygodniu nie bedzie przyjezdzal. a ponadto poniewaz czesto ja mam swoje plany i on tez to w sb tez bedzie co drugi tydzien.potem zrobil rozzalona mine, jakby niewiadomo jak go skrzywdzial, jak tylko ja bym ponosila wine za rozpad naszego zwiazku i tyle go widzialam.
oczywiscie dodal, ze skoro mala juz je zupki to bedzie ja zabieral... ehh
 
Czechow bo Oliwia nigdy wczesniej jajka nie jadla,i szczerze nei rpzypuszczalamze zje. teraz juz nei ebda jej dawac jajka wprzedszkolu.
super macie z tymi zajeciami, ja bardzo zaluje ze zoliwia nie moge chodzic,bo mloda uwielbia taniec.

Mikus a ty chcesz zeby tatus zabieral mala??

my dzis pol dnia na dworze bylysmy, skutkiemc zego oliwka juz spi:)
 
mam mieszane uczucia. bo chcialbym, zeby mial jak najwiecej z nim kontaktu, ale strasznie sie boje...tak irracjonalnie jak to bedzie. raz mialam takie schizy, ze balam sie, ze potem jak ja bedzie na weekendy zabierala to bedzie tak, ze mnie bedzi euwazala za zla mame, bo wiadomo, ze wiecej jej bede zabraniala, a ojcec pewnei bedzie ja rozpieszczal i on bedzie super. poza tym jak dac taki emalenstwo w zasadzie obecej dla niej osobie. zaczyna byc w tym wieku kiedy dzieci uznaja osby ktore czesto widuja, a jak on bedzie wpadal raz na 2 tyg to czy to wystarczy, zeby sie dobrze czula jak ja zabierze do siebie(do domu swoich rodzicow,gdzie nikogo i niczego nie zna).

dlatego chcialam, zeby jak najczesciej bywal i liczylam, ze jego rodzice tez nas beda odwiedziac a nawet bylam skora raz na jakis czas do nich zawitac..ehh

a co tych zajec dodatkowych...
czy ktoras chodzila z niemowlakiem na basen? my w czwt wybieramy sie na probe. tez mam mieszane uczucia. Mala uwielbia kapiele, wiec mam nadzieje, ze sprawie jej radosc tym wypadem,ale troche sie boje...niby basen specjalny dla maluchow, ale wiadomo jak to jest z tymi naszymi basenami...rozne osoby z nich korzystaja. no zobaczymy w czwartek.
 
reklama
No w koncu troche ciepla i piekne slonko dzis, wiec mozna bylo posiedziec na dworze. Mala wlasciwie od 12 byla na dworzu.

Chyba jej sie zabki w koncu zaczynaja wyrzynac, bo pierwsza noc od urodzenia budzila sie co chwila i plakala. do tego nei wiem czy od zebow czy moze od diety(choc w sumie nic nie eksperymentowalam)ma zaparcia. tzn robi kupki, dzis nawet 2 zrobila, a przy tym sie tak prezy i steka i w koncu tylko pare bobkow jej sie udaje zrobic i pewnie tez brzuszek ja od tego boli.

Macie jakies metody na zaparcia. czytlam, zeby wode przegotowana dawac przed posilkami no i zupek nie zageszczac kleikiem i tez mam zamiar to wcielic w zycie. teraz daje jej surowe jabluszko, ale jakos nie przynioslo to efektow.

byl dzis tatus u ciorci. domagal sie, zebym mu po raz kolejny powiedziala, czy chce czy nie chce z nim byc. myslam, ze jasno to powiedzialam juz kilka razy. ale widac nie. i wielce byl rozalony, ze tak latwo sie poddal w walce o budowanie naszej rodziny.

powiedzial, ze w zwiazku z tym, ze chce zalozyc sprawe o alimenty to musi wiecej zarabiac(oczywiscie nieoficjalnie nie pracuje) wiec w tygodniu nie bedzie przyjezdzal. a ponadto poniewaz czesto ja mam swoje plany i on tez to w sb tez bedzie co drugi tydzien.potem zrobil rozzalona mine, jakby niewiadomo jak go skrzywdzial, jak tylko ja bym ponosila wine za rozpad naszego zwiazku i tyle go widzialam.
oczywiscie dodal, ze skoro mala juz je zupki to bedzie ja zabieral... ehh

A ile ma mała? Karmisz ją piersią. Jeśli tak, to na zaparcia jedz przez kilka dni śliwki, płatki owsiane, jabłka. Jeśli już sama je to na pewno jabłko jej pomoże

mam mieszane uczucia. bo chcialbym, zeby mial jak najwiecej z nim kontaktu, ale strasznie sie boje...tak irracjonalnie jak to bedzie. raz mialam takie schizy, ze balam sie, ze potem jak ja bedzie na weekendy zabierala to bedzie tak, ze mnie bedzi euwazala za zla mame, bo wiadomo, ze wiecej jej bede zabraniala, a ojcec pewnei bedzie ja rozpieszczal i on bedzie super. poza tym jak dac taki emalenstwo w zasadzie obecej dla niej osobie. zaczyna byc w tym wieku kiedy dzieci uznaja osby ktore czesto widuja, a jak on bedzie wpadal raz na 2 tyg to czy to wystarczy, zeby sie dobrze czula jak ja zabierze do siebie(do domu swoich rodzicow,gdzie nikogo i niczego nie zna).

dlatego chcialam, zeby jak najczesciej bywal i liczylam, ze jego rodzice tez nas beda odwiedziac a nawet bylam skora raz na jakis czas do nich zawitac..ehh

a co tych zajec dodatkowych...
czy ktoras chodzila z niemowlakiem na basen? my w czwt wybieramy sie na probe. tez mam mieszane uczucia. Mala uwielbia kapiele, wiec mam nadzieje, ze sprawie jej radosc tym wypadem,ale troche sie boje...niby basen specjalny dla maluchow, ale wiadomo jak to jest z tymi naszymi basenami...rozne osoby z nich korzystaja. no zobaczymy w czwartek.

ja chodziłam z Gabrysią - uwielbiała basen do tej pory pluska się w wodzie jak ryba. Bardzo fajna sprawa dla dzieciaków
 
Do góry