reklama
Zgadzam się ,ale nie zawsze tatuś wyraża zgode na zmiane nazwiska dziecka.Zazwyczaj walczy o to,żeby miało jego skoro ju ż je uznał
No a w naszym wypadku 'tatus' wszystko podpisał i mam sprawę z glowy.
Po za tym z tego co rozmawialam z paniami w USC, nawet bez zgody ojca możliwa jest zmiana nazwiska. Nie interesowałam sie juz tylko co i jak w takim wypadku bo nas on nie dotyczy.
Zostało nam juz tylko pozbawienie praw rodzicielskich, a to juz za niecały miesiac..
Mamo J. daj troche tego ciasta
mniam dzisiaj mam dzien na slodkie to mogla bym zjesc tone
poczekam az mamcia wroci z pracy i przywiezie babke;-)
A ja bylam troche po miescie polazic,wyprzedaze jak by koniec swata nadchodzil
a teraz skonczylam sprzatac i godzinka dla siebie![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![język :-p :-p](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/p.gif)
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
A ja bylam troche po miescie polazic,wyprzedaze jak by koniec swata nadchodzil
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
olakalisz
Fanka BB :)
ola - jak pomaga to placza czy Ty go pozbawiasz wladzy rodzicielskiej czy cos? czy mala nie ma z nim kontaktu. u nas w/w nie wystepuja wiec i mala i ja zostajemy przy nazwisku meza... ex meza...
Jest już pozbawiony władzy od 8 września , nie ma żadnego kontaktu z małą - bo ponoc to nie jego dziecko , a ja jestem głupia i płaczę...
olakalisz
Fanka BB :)
Moja mała wie , że nazywa się Agata T. a mama Aleksandra C. wie , że tata ma nowe życie i z nami nie mieszka , dlatego też nie wiem jak się zachowac...szczerze to mnie jakoś nie razi że nosi nazwisko ojca , bo jakby nie patrzec nim jest..no i uznał ją jako swoje dziecko...Nie wiem czy zmieniając jej teraz nazwisko nie wywołam zamieszania w jej główce...tym bardziej , że ostatnio dużo przeszła. A zanim pójdzie do szkoły i będzie czy też nie będzie miec problemów z nazwiskiem dużo może się zmienic , zresztą teraz jest tyle dzieci wychowywanych w konkubinacie że to już nie razi jak kiedyś...nie wiem jeszcze to przemyślę.
Jest już pozbawiony władzy od 8 września , nie ma żadnego kontaktu z małą - bo ponoc to nie jego dziecko , a ja jestem głupia i płaczę...
Jezeli jest pozbawiony władzy, to również mozesz sie starać o zmiane nazwiska. I raczej nie powinno byc z tym większych problemów...
Płacz pomaga... Ale nie zawsze warto wylewać łzy... Wiem że boli. Ale chyba nie chcesz, żeby mała widziała zaplakana Mame?
olakalisz
Fanka BB :)
Wiem , że jak jest pozbawiony to ja sama idę i zmieniam bez sądów , bez jego zgody , bez jego wiedzy.
Właśnie wiem , że dla małej muszę byc silna....i dlatego staram się...staram jak mogę.
Właśnie wiem , że dla małej muszę byc silna....i dlatego staram się...staram jak mogę.
Jest już pozbawiony władzy od 8 września , nie ma żadnego kontaktu z małą - bo ponoc to nie jego dziecko , a ja jestem głupia i płaczę...
gooopi jeszcze on zaplacze... zateskni...
trudna decyzja z tym nazwiskiem...
przytulam cie mocno!
olakalisz
Fanka BB :)
Dziękuje , już mi lepiej. Ja generalnie jakoś się trzymam , ale czasem przychodzi załamanie , zwątpienie i żal...
Ja dziś w szkole byłam , wykłady trwały 7 godzin - nie ma to jak kontakt z ludźmi , jesteśmy fajną zgraną grupą i powiem szczerze odkąd spotkało mnie to , co spotkało kocham szkołę...naukę , wykłady i studencki żywot ...a najbardziej to , że jestem wśród ludzi :-)
Moja mama upiekła właśnie ciasto poczęstujecie się ?? :-)
Ja dziś w szkole byłam , wykłady trwały 7 godzin - nie ma to jak kontakt z ludźmi , jesteśmy fajną zgraną grupą i powiem szczerze odkąd spotkało mnie to , co spotkało kocham szkołę...naukę , wykłady i studencki żywot ...a najbardziej to , że jestem wśród ludzi :-)
Moja mama upiekła właśnie ciasto poczęstujecie się ?? :-)
reklama
K
konto usuniete
Gość
ja bardzo chętnie Ola:-)
witam wieczornie, ja też miałam dziś gorszy dzień, nawet się popłakałam(na szczęście nie przez faceta bo przez nich już nie mam takiego zamiaru
) ale zaliczyłam fryzjera i solarium więc od razu lepszy dzień;-)
Ola ciężka sprawa z tym nazwiskiem, ja zgadzam się z dziewczynami że teraz już tyle dzieci ma inne nazwiska niż mama że to nie robi jakiegoś wrażenia na pozostałych ale ja bym wolała żeby młody nosił moje:-( to moje marzenie, nie chce np żeby czuł się gorzej jak się z kimś kiedyś zwiąże na poważnie(czytaj ślub), będe miała jeszcze dzieci i my wszyscy będziemy nosić nazwisko inne niż Nikoś:-(
witam wieczornie, ja też miałam dziś gorszy dzień, nawet się popłakałam(na szczęście nie przez faceta bo przez nich już nie mam takiego zamiaru
![Cool :cool2: :cool2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/cool2.gif)
Ola ciężka sprawa z tym nazwiskiem, ja zgadzam się z dziewczynami że teraz już tyle dzieci ma inne nazwiska niż mama że to nie robi jakiegoś wrażenia na pozostałych ale ja bym wolała żeby młody nosił moje:-( to moje marzenie, nie chce np żeby czuł się gorzej jak się z kimś kiedyś zwiąże na poważnie(czytaj ślub), będe miała jeszcze dzieci i my wszyscy będziemy nosić nazwisko inne niż Nikoś:-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 993
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: