reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

Cześć dziewczęta

Ja dopiero teraz, bo musiałam troszkę popracować.

Wieczór był milutki, masażyk się podobał :-)

Cara - a Ty wię wywiedziałaś czy z tej jego pracy w "wolnych chwilach" to wystarczy na utrzymanie Waszej trójeczki??

tafojka -jak tam nowy fryz??
 
reklama
Widziałam takie kaski w sklepie jak K. był mały tylko mniej kolorowe. Wiesz jak komuś dziecko ciągle na głowę upada hmm. może się wtedy przydaje trudno powiedzieć. Ja też sobie K. w czymś takim nie wyobrażam ;-). W sumie dobre przyzwyczajenie przed kaskiem rowerowym ;-).
mi trudno namówić K. żeby kask zakładał na rower, a jak zaczął jeździć na 16" to potrafi śmignąć do przodu. Teraz nie jeździ bo zimno ale wiosną znowu się zacznie :baffled:.
 
dziendoberek :-)
basiu - zdrowka dla chlopcow!
cara - a czy ty nie boisz sie uzaleznic finansowo itd od pana W? jego wiecznie nie bedzie, a ty?? a ile mu jeszcze tej szkoly zostalo? wiem ze sie nie znamy - a pytam z zyczliwosci...
tafojka - oj taka niania to skarb :tak:
czechow - chyba sobie to drukne :-p
 
<piotrek> ide se dziś na uczelnie, jak zwykle skrótem wydeptanym w trawie przez studentów
<piotrek> patrzę a tu za krzakami, przy chodniku radiowóz i na mój widok uchyla się szyba
<piotrek> ja wnerw, myslę mandat :/
<piotrek> policjant do mnie: "Co jest do spacerowania po mieście?"
<piotrek> no to ja wiedząc że źle zrobiłem, wiedziałem że chodzi o chodnik, ale chciałem zażartować i mówię: "deptak?"
<piotrek> na to on zaczął sobie coś pisać i mówi do drugiego: "patrz pasuje, mówiłem ci że to nie chodnik"



<doktor> dlaczego się pan dziś znowu spóźnił?
<krzys> to ze smutku i żalu nad tragicznym zakończeniem pięknej przyjaźni
<doktor> ???
<krzys> byłem świadkiem wielkiego smutku dwojga ludzi
<doktor> wykrztusi pan to z siebie?
<krzys> do tramwaju wsiadło dwóch panów, trochę nieogolonych i niedomytych. Jeden z nich się potknął i przewrócił. Reakcja jego kolegi była natychmiastowa: "wstań, Mareczek, nie leż na podłodze." Wspólnymi siłami postawili go do pionu. Ale nagle kolega zauważył, że z plecaka Mareczka wylewa się jakiś płyn, a w powietrzu czuć zapach zepsutych owoców.
Kolega: "i widzisz co zrobiłeś?! Zbiłeś nalewkę! Tego się po tobie nie spodziewałem, Marek!"
Po czym wysiadł na najbliższym przystanku bez pożegnania, zostawiając Mareczka i jego mokry plecak w tramwaju. Mareczek usiadł i zapłakał...
<doktor> ...




<Konrad> Moja mamusia to jest jednak ogarnięta. Zwykle odbiera mnie ze szkoły bo szkoda mi czasu na wracanie pieszo, jednak dzisiaj kończyłem godzine wcześniej. Jako, że telefon mi się rozładował, ruszyłem do domu z kapcia. Kiedy dochodziłem, koło bloku zobaczyłem niczego nieświadomą rodzicielkę wychodzącą z klatki.
Spojrzała na mnie, powiedziała: "Obiad będzie jak odbiorę Konrada ze szkoły, nie ruszaj się z domu.", po czym wsiadła do samochodu i pojechała.




<Steman> jakies piwko dzisiaj?
<Karol> odpadam, ja dzisiaj Gośkuje
<Steman> o cholera
<Steman> cos czuje ze bede sam na dzielni
<Karol> hehe
<Steman> ty Goskujesz
<Karol> no przykro mi
<Steman> Jarek Magduje
<Steman> Zdun Justynuje
<Steman> Gruby Karolinuje
<Steman> to ja sie chyba Pomasturbuje:)



:-):-):-):-):-):-):-):-):-)
 
no i juz jestem,w czesniej nie dalam rady juzzajrzec bo nie moglam u brata ladowarki do laptoda odsuzkac.
a do tego ajkis sasaid cos tam wiertal i Majka sie coc hwile budzila, a no i Oliwka troche dala popalic.

a teraz mala lezy, tata spi bo po nockach.

Tafojka taka niania to naprawde fajna sprawa:)

Cara ja bym sie na twoim mijescu pozadnie nad przeprowadzka zastanowila, wkoncu na to zawsze ejszcze bedzie czas.

Agutka milego dnia:)
 
Dzien dobry:-)Moj maly przeziebiony,dzisiaj rano przeszlam chwile grozy:baffled:zakrztusil mi sie slina,jak ja sie wystraszylam:no:dobrze ze mama byla za sciana,brrrrr.a wogule to u nas dzisiaj tak mrozem daje jak nigdy:sorry:
 
reklama
Cześć dziewczęta

Ja dopiero teraz, bo musiałam troszkę popracować.

Wieczór był milutki, masażyk się podobał :-)

Cara - a Ty wię wywiedziałaś czy z tej jego pracy w "wolnych chwilach" to wystarczy na utrzymanie Waszej trójeczki??

tafojka -jak tam nowy fryz??


Kochanie - on pracuje jako informatyk w 3 firmach plus wlasny interes - NA ZYCIE ZOSTANIE NAM 6 TYS po zrobieniu wszystkich oplat :szok::tak:
 
Do góry