reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

reklama
Ja dotarłam na chwiluńkę. ;-)
Jedną sprawę już załatwiłam. :tak: Byłam w MOPSie w sprawie tych kursów,no i od poniedziałku mam jakieś szkolenia zawodowe,czy cuś... Szkolenia trwają przez 6dni (porozrzucane na 2 tygodnie),w godzinach 9-15,ale ja siedze do 14,bo do wtedy mam z kim Zuzię zostawić. :tak: Jak ja zniosę tę rozłąkę,to nie wiem. :szok: Ale wytrzymam - wyboru już nie mam,hehehe. :-p ;-) A później zobaczymy,czy z tymi kursami coś się uda załatwić. ;-) :-)


Niunia,tak,mam stresy... :-( :zawstydzona/y: Mi Persen nie pomógł i nabyłam Astres - jest lepiej,ufff. :-) I są to sprawy urzedniczo - exowe,ale cóż - już takie życie samotnych rodziców,hehe. ;-) Dam radę! Mam dla kogo! :tak: :tak: :tak: :-D Wybacz,że nie piszę wprost,ale to jest wątek otwarty i nie chcę aby pewna istota mnie tu podczytała. :baffled:

A teraz już uciekam,bo muszę położyć Zuzię nyny ;-) i dalej mykam - tym razem sprawy bardziej urzędowe. ;-)
 
dzień dobry

dziękujemy hano za pozdrowienia - pozdrawiamy Cię również :-) jak również wszystkie "samotne" mamusie :-)

Piękny dzionek mamy
szkoda tylko że w tych murach siedzę - ech - nie narzekam, to taka tylko paplanina. Jam mogę narzekać na swoją pracę :-)
Mam nadzieję, że jutro też ładna pogoda będzie to z młodą na spacerek gdzieś pójdziemy, a jeśli jeszcze ktoś dołączy ;-) to może i gdzieś nad wodę się wybierzemy??
Jeszcze 3 godziny i 30 minut. Dzisiaj przyjechałam siostry autkiem to zanim odbiorę Oliwcię ze żłobka to zdążę się jeszcze przysolarzyć :-)
Rano przed pracą zdążyłam już mięsko mielone kupić, bo mam ochotę na naleśniki z mięsem, hmm nie robiłam jeszcze. Jak wiecie co można fajnego do tego dorzucić by miało oryginalny smak to czekam na propozycje :tak:

Spadam teraz na chwile od kompa - idę na ploty :-)
 
Ja tez tylko na chwilke.Dostalismy wezwanie do szpitala w nastepny poniedzialek ale na oddzial,mam nadziej ze zaczna malego wkoncu leczyc a nie tylko kluc:-(
 
witam, ale dzis u nas slonce grzeje, nawet sie opalilysmy,a dzieci dzis ajkies marudne byly...

Niunia waznze ze zaczyna sie cos dziac, niech wkoncu zaczna leczyc malego, zebyscie to mieli za soba:)

Agutka pytalam u nas paniaz mopsu, nei ma u nas funduszy an kursy, za to sa na remont w mopsie..........
zreszta na tozawsze sa!
ogolnie toten sieprpien ajkis taki beznadziejny jest i chcialabym zeby sie jzu skonczyl...
 
Czesc dziewczyny ja tez tylko na chwilke.Ale mam dzis do bupy dzien:-(.Wszystko zaczelo sie o 2 w nocy Karol sie obudzil caly rozpalony,miez mu temperature i ma 39 stopni do rana mi juz nie spal.Rano szybko do lekarza i okazuje sie ze ma zapalenie gardla,i poczatki zapalenia oskrzeli dostal antybiotyk.Jeste w szoku bo jeszcze wczoraj wieczorem nic nie wskazywalo ze bedzie chory,wypil cala butelke mleczka mial dobry humorek.Ale jak by tego bylo malo,pozniej jechalam do dentysty i nie dosc ze zostawilam u niego 100zl,to jeszcze zarobilam mandat kolejne 200zl.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:,Dobrze ze dzis sie juz nigdzie sie nie wybieram bo ten piatek jest cholernie pechowy:-(
 
reklama
Majus zdrowka dla Karolka,co te nasze dzieci zawinily ze ciagle jakies chorobska musza je meczyc:no::no::wściekła/y:,a ten mandat to za co taki duzy:szok::confused:

Czechow dobry material tylko ja powiem jedno,ze najpierw to za komornikow powinni sie wziasc,bo mojego tatusia...juz 15 lat za alimenty sciagaja i mimo ze adres maja,a ja od tak gnojka:sorry2:w internecie wyczailam:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.
 
Do góry