reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

ola jesli Oliwka miala badany wzrok komputerowo to idz na kolejna wizyte do kogos kto nie robi tego w ten sposob moge polecic sprawdzona bardzo dobra osobe no ale niestety prywatnie i liczy sobie slono :/ ale na prawde warto
 
reklama
plumm niestety bylo normalne badanie i komputerowe. i przy zmienianiu szkiel oliwka duzo lepiej sie czula... ogolnie w srode mamy prywatna wizyte gdzie indziej, tam gdzie zawsze ja chodzilam...
 
plumm niestety bylo normalne badanie i komputerowe. i przy zmienianiu szkiel oliwka duzo lepiej sie czula... ogolnie w srode mamy prywatna wizyte gdzie indziej, tam gdzie zawsze ja chodzilam...
Trzymama kciuki!
A ja ledwo znajduje czas by tu zagladnac. Mam taki zapiernicz, ze szok. Nie myslalam , ze bedzie tak trudo. I to z pomoca rodzicow. Teraz dodatkowo, wszyscy chorowali w domu, lacznie ze mna i corka-ktora nie poszla do szkoly i nadal siedzi w domu. Czsami nie wyrabiam. Jest tyle rzezcy w domu do zrobienia na biezaco, corka, ktorej tez chce poswiecic czas i ten maly zarloczek, co nieraz daje sie we znaki, szczegolnoe wieczorem-zamiast spac, on otwiera oczy i chce, by go nosic po domu.....Jest slodki, ale jestem wymeczona. Jak to wszystko ogarnac?? Czasem na chwile wylaczam sie i rycze po katach analizujac znow wszytsko od nowa...Moj powrot do Pl, moja zaleznosc od rodzicow, brak silnego charkteru, slabosci....
Teraz w dodatku za 10 dni, przylatuje tatus mojej corci, wraz ze swoja narzeczona. Dosc, ze zapieprz w domu przy dzieciach, to jeszcze on i ona....Jak ja to zniose?
 
olla jak nie urok to....:-(
Margarita ​no nie dziwię się żeś wymęczona ja przy jednym padałam ale chyba z każdym miesiącem wszystko lepiej się ułoży a jak synuś???
 
jaimis dostałaś nową pracę:confused:

ola, spróbuj dostac się z Oliwką do kliniki na Ceglanej:tak:
oba oczka mają tyle samo dioptrii czy jedno jest silniejsze:confused:

margaritta, witaj :-),my się nie znamy:-)
a tatuś tak na dłużej z wizytą


uff, Młodą już bardzo nosi w domu, nie wie co ma ze sobą zrobić:baffled:
 
margarita spokojnie, ogarniesz wszytsko.... przy 2 dzieci trzeba duzo wiecej czasu i cierpliwosci....

aga narazie zapislaysmy sie na powstancow, szczerze powiedziawszy o ceglanej sporo zlego slyszalam...

no i dzis bedziemy znac konkrety bo udalo mi sie prywatna wizyte na juz zalatwic....
 
Aga no niestety nowej lepszej nie a z tamtą nie wiem czy mam :-D:-D:-D ale jedna fajna laska dostała i odchodzi we dwie raźniej w tym wariactwie było, to dobrze że skarba nosi to znaczy że dochodzi do siebie

a o naszej przychodni dobrze ludzie się wypowiadali że teraz tyle ludzi że problem z wizytami zwłaszcza jak pogoda sprzyja wizytą, chciałam się wprosić do koleżanki ale oni wszyscy powaleni od anginy to nie chcę czegoś przywlec, poszliśmy z małym się przejść to głowy chciało pourywać
 
jaimis, unikaj jak tylko możesz miejsc gdzie się lęgną bakcyle, po co ryzykować;-)

ola, mój brat od 10 lat leczy sią na ceglanej i sobie chwali:tak:
ma wrodzoną wadę wzroku, +6,5, skrzywioną rogówkę i jaskrę:-(
 
reklama
aga zobacyzmy, narazie sprawdzimy powstancow, no i pani u ktorej dzis bylysmy na super podejscie... ogolnie nei bylo zle...

wazne ze okularki bedziemy juz miec.
u oliwki tez plusy... no w sumie ja tez mam plusy...
 
Do góry