reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

Hej, ja ja zakrecona w tym tygodniu na maksa,
mloda dostala zaproszenie na urodziny, mowila,ze przyjdzie,ale chcialam potwierdzic,zeby mama tez byla pewna bo podawala nr tel,ze ok, i bym ja dzis wyslala na ta impreze,bo myslalam,ze dzis,a mama mowi jej ze jutro, spradzam i 7 jest jutro,fajnie bym ja dzis oddelegowala:eek:

lece popatrzec mlodaje za kurtka jakos fajna grubsza i za firanami,

MILEGO DNIA
 
reklama
Aga a co tam marzyć można ja mam deprechę jesienno - pracową .... mnie to się dziś nie chciało jedyne co mi się ciągle chce to nie iść w poniedziałek do tej pracy :-D:-D:-D:-D:-D

ja małego też muszę młodemu coś ciepłego pokupować i kurteczkę i kozaczki, mamy pomarańczowy kombinezon tak że nie na siłę, choć wygląda w nim jak budowniczowie drugiej linii metra ;-)
 
jaimis, każdemu wolno marzyć;-)
młoda na zimę jest zaopatrzona więc u nas spoko:tak:

mozi, dobrze,że pomyliłaś tylko dni a nie tygodnie:-D
 
hej dziewczyny :-)
miałam maksymalnie zakręcony tydzień, bo pracowałam na nocki, a w dzień łapałam każdą chwilkę, żeby tylko trochę pospać i dopiero w sobotę (kiedy już wiedziałam, że w końcu się wyśpię) w ciągu dnia znalazłam chwilkę TYLKO dla siebie!:tak:

Wy tu o zakupach jesienno-zimowych i powiem, że ja jeszcze nic nie mam :-( Na szczęście od sąsiadki dostałam cieplejszy płaszczyk dla małego, bo w jego wiatrówce to dzisiaj by już nie wyszedł z domu :-( No, ale to nie zmienia faktu, że i tak czeka mnie zakup kurtki, spodni, butów... itd. Skąd tylko ja na to kasy nazbieram to nie wiem... Próbowałam ojca Filipka zainteresować potrzebami dziecka, ale on ma większe, bo przecież też musi w czymś chodzić, więc jak dzisiaj zobaczyłam rachunek za kolejne buty (o zgrozo za ponad 300 zł!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:) to zrozumiałam, że małego potrzeby się nie liczą zupełnie:sad::sad: Jakoś naciułam może parę groszy...
 
Aga nasza pupcia już ladniejsza ale nadal nie idealna.. może się wyleczy.. nabiał odtstawiony i obserwujemy.. tetre nadal podkladamy… przez trzy noce mała bardzo płakała i prężyła się także już mało co jem bo kurcze jak nie uczulenie to kolki… Plemik mowi ze u niego nikt nie ma alergii ale co on może wiedziec jak rodziny ojca nie zna;/
kurde a tak sie zarzekałam ze ja to napewno bede jadła normalnie zeby przyzwyczajac dziecko..

pogoda dzisiaj tylko do spania.. mała na chwile sie budzi i spi dalej.. nawet udalo mi sie zrobic obiad, i upiec babki a raczej troche je spalic:-D

ja na zakupy jesienno-ziomowe nawet nie mam kiedy sie wybrac
 
pogoda pod parasolem, nawet psa żal na dwór wypuszczać:szok::baffled:

emilka, pupcia napewno się wyleczy, może to trochę potrwać, takie rzeczy leczy się ok 3 tyg
próbowałaś malutkiej podać herbatkę koperkową z Hippa:confused:

marttitka, hm...ich potrzeby są zawsze na pierwszym miejscu:crazy:

młodą zmożyło spanko, a ja buszuję po necie
 
Aga raz podalam tą herbatke i akurat tej nocy mała miala kolke i sie przestraszylam ze moze to tez od tego, moze zawczesnie? ale pisalo ze od miesiaca;/
 
reklama
martttika to moj ex tez tak mial... nawet w sadzie sedzinie na swoje potrzeby powiedzial ze potrzebuje wieksza kwote niz chcial placic na oliwie...
wiec hmm... ze tak powiem nie zaskoczylo mnei takie zachowanie... faceci to debile...

my planujemy pepco odwiedzic, pewnei cos wzglednietaniego bedzie... ogolnie wydatkow coraz wiecej a tatus nadal ma wszystkow d....

martttika a wy macie jakis podzial kosztow?? czy on ci daje tylko aliemnty?? bo kurde norma jest ze to troche malo....


pogoda tragiczna....
 
Do góry