reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

Dziewczyny, ale jestem wściekła!!!
Właśnie rozmawiałam z moim promotoremi powiedział mi że muszę poszukać innego bo moja praca jest psychologiczna a on jest socjologiem i nie widział mnie cały rok na seminarium więc nie ma o czym ze mną rozmawiać!!!Stary dziad bo juz inaczej nie powiem nie pamieta jak się ze mną w listopadzie umawiał, że skoro pracę prawie mam już napisaną bo powtarzam rok to nie muszę chodzić tylko żebym mu pracę przynisła, no cholera mnie weźmie zaraz chyba wyjdę z siebie!!!
 
reklama
dzien dobry
ja sie witam wkoncu po weekendowo...
imprezka urodzinowa mlodej bardzo bardzo udana, solenizantka, koelzanki i nawet ich mamy byly zadowolone:)

w takich mommentach radosc dzieci jest naprawde bezcenna...

widze w obiegu temat praca... koszmar... ja szukam czegos na umowe i jest fatalnie a srednio mi sie podoba praca na czarno...
ogolnie biorac pod uwage godizny dziecka wprzedszkoluw gre wchodzi tylko praca na rano...

alonga to cholera neifajnei postapil promotor... ile masz czasuz eby poszukac nowego??

jejku ja bym bardzo chciala isc na studia... ale u mnie z opieka dla mlodej na weekendy bylby duzy problem...
 
Dziewczyny, ale jestem wściekła!!!
Właśnie rozmawiałam z moim promotoremi powiedział mi że muszę poszukać innego bo moja praca jest psychologiczna a on jest socjologiem i nie widział mnie cały rok na seminarium więc nie ma o czym ze mną rozmawiać!!!Stary dziad bo juz inaczej nie powiem nie pamieta jak się ze mną w listopadzie umawiał, że skoro pracę prawie mam już napisaną bo powtarzam rok to nie muszę chodzić tylko żebym mu pracę przynisła, no cholera mnie weźmie zaraz chyba wyjdę z siebie!!!
oj cos wiem o tym mi baba odrzucila prace licen w grudniu jak przynioslam jej cala prace,wlasciwie do grudnia mialam sie obronic,ale to nic napisalabym cos i nie byloby problemu z obrona w styczniu,a ja przychodze w grudniu na dyzor,a ona,ze praca powina byc napisana na innej podstwie prawnej,nie mowiac juz,ze prace mi odrzucila chwile przed porodem(termin na poczatek stycznia) i tak z nerwow przez promotorke i exa z tesciowa urodzilam tydzien po odrzuceniu pracy wieczorem w tym samym co urodzilam przesiedzialam do 15 w bilbiotece nad materialem nad cholerna praca

pscola jejku to beznadziejne,ze nie mozesz sie starac,nie spelniasz warunkow,kuzna,ze maz ci zmarl,zostalas sama z dwojka malych dzieci i swiadczenie i nie przysluguje????,przeciez nie zginol dla swojego widzi mi sie,26 latek ma jeszcze cale zycie przed soba,jak pracowal to nie powinno byc takich glupic procedor,ze za malo przepracowal:angry:jejku ja ma troch wiecej latek,ale to zycie jest kruche:-(
 
Ostatnia edycja:
Alonqa ja to tak się nie przykładałam że jak poszłam po roku to nikt nie pamiętał że piszę pracę :-D A też miałam potem pod górkę bo mój promotor dostał wylewu bardzo poważnego i kłócili się o posadę po nim i jedna babka oceniła ok a recenzentka zjechała mnie jak "burą s...". No twórcza i odkrywcza to ona nie była ale takich prac jak moja to pewnie z 90%. Wiecie często baby są gorsze niż faceci, jak byłam na rozmowie do pracy tam gdzie teraz pracuję szefową była najpierw baba i ja pojechałam pół Polski na rozmowę a ona do mnie że nie widzi kobiety na tym stanowisku, no to się pytam jej po co zaprosili mnie bo może płci wyrażnie nie napisałam w cv ale ja nie znam żadnego faceta o imieniu Joanna.
 
Moje uzasadnienie było krótkir węzłowate:-)

Pscolamaja1 świetnie, że zaczyna się coś układać:-)
 
Zeby tak latwo bylo z praca jak ze zlobkiem to byloby super, a jak narazie przegladam lokalna prase i dzwonie po ogloszeniach, ale niektore sa poprostu smieszne np. Przyjme pania do sprzatania basenu, wymagania: dwa jezyki obce i obsluga komputera. Po co komu do sprzatania takie wymagania? To ciekawe jakie by chcieli referencje do biura? Koszmar
 
reklama
jakie uzasadnienie? że dziecku należy się kasa od tatusia trzeba uzasadnić?

a z wymogami do pracy to chore, ja chyba już kiedyś pisałam, że pracowałam w towarzystwie ubezpieczeniowym i niby tam był wymagany angielski, ani słowa wtedy nie znałam i przez kilka lat które tam siedziałam, raz przyszedł szef obcojęzykowy i wręczył mi kwiatka na dzień kobiet i ja się uśmiechnęłam i on sobie poszedł i powiedzcie po co na moim stanowisku "grzebacza w teczkach" znajomość angielskiego???

oj sama się zastanawiam co za kilka miesięcy ze mną będzie....
 
Do góry