reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

ollka22
user-offline.png
dzieki za cieple slowa...ale jakos ostanio znow sie doluje, ze nie umialam poukladac inaczej tego wszytskogo...moze nie mialam innego wyjscia, a moze schrzanilam swoje zycie i zycie mojego dziecka...nie wiem...ciezko mi czasami...jeszcze nie umiem sie odnalezc w tej samotnosci:/ i wiem , ze powinnam sie cieszyc kazdym usmiechem corci, ale czasami jakos... :/
 
reklama
WItama się;-)
Dzięki mamo Julci - uspokoiłaś mni kamien spadł mi z serca:-)

U nas zimowo za oknem chociaż słoneczko przygrzewa;-) pewnie do wieczora wszystko się roztopi...Z Michaś je obiadek z babcią ja mam chwilkę żeby do was zajrzeć;-)
Mikus każdy ma gorsze dni...szczególnie przy niekończącej się zimie ;-/ ja też nie raz mam wyrzuty że Michał ma takiego ojca jakiego ma, a raczej wale go nie ma, ale pocieszam się tym że lepszy żaden niż jakiś nieodpowiedzialny gnojek który dziecku tylko miesza w głowie...będzie dobrze głowa do góry;-) wyjdź do ludzi i nie myśl o tym, życie idzie dalej i nawet jeśli bardzo chcemy często na niektóre rzeczy nie mamy wpływu, więc lepiej się nimi nie zadręczać...BĘDZIE DOBRZE BO MUSI TAK BYĆ
 
No tak...po prostu czasami jest ciezko.:-( jeszcze przychodzi taki...i psuje juz doszczetnie nerwy. byly sie zjawil z 2 godzinym spoznieniem i jeszcze mi mowi, ze to przeze mnie bo sie przeprowadzilam za daleko. a potem rzada, zebym sie godzila na spotkania 3 razy w tygodniu i to kiedy mu pasuje. :wściekła/y:i wyszedl oznajmiajac ze bedzie w sb o 11. :baffled:a gdzie byl przez 4 miesiace?! jakos wtedy nie mial czasu, z reszta do tej pory nie zdarza mu sie byc punktualnie. a ja mam sie godzic na jego widzi mi sie, bo on chce sie spotykac z corka. i cieszyc sie, ze teraz znalazl czas?!?!:szok:
 
Ostatnia edycja:
Mikus ja tams adze ze szybko mu rpzejdzie zapal do czestych widzen, skoro nawet na czas nie potreafi sie wyrobic...
ah... ci "tatusiowie", szkoda nerwow na nich...

Muamuska masz racje, co nas nie zabije to nas wzmocni... niestety wsyztko trzeba jakos przejsc.

skonczy sie wkoncu zima to humorki sie wszystkim poprawia:)
 
ale zanim mu ten zapal przejdzie tomnie koles wykonczy nerwowo. bo on teraz chce sie z nia czesciej widywac, a ja mu to zasugerowalam, to teraz mam nie wymyslac pretekstow zeby nie przyjezdzal, bo on jest w stanie sobie zapewnic widzenia kiedy bedzie chcial...i nie wiem czy mi grozil, czy co?...niewazne...boje sie tylko, ze ta wojna to kosztem dziecka bedzie :(



 
Mikus - uszy do góry :) dla dziecka lepsze jest życie z mamą niż z rodzicami, którzy się kłócą nie kochają... poza tym inny mężczyzna może być dla niego najlepszym tatą na świecie nie konieczne biologiczny

Ja właśnie wróciłam z zakupów mam nowe 2 bluzeczki :) od razu humor lepszy :D. Maćka też obkupiłam :)

u nas ok, Mackowi schodzą plamy, ja ciągle chodzę głodna tylko ;/ i chce słodkiegooo
 
Koltunek super ze zakupy sie udaly, zawsze to poprawia humor:)

ja dzis bylam na kawie i plotkachz kumpela, zanim szlam po oliwie.

Mikus bedzie dokladnie tak jak Mama Julci pisze, osiagnie cel, wtedy odpusci...
malo jaki tatus wywiazauje sie ze swoich obowiazkow.
 
zobaczymy...jak mnie nie wykonczy do tego czasu:-(
no ja sie jutro wybieram na zakupy, zeby sie odstresowac:-)
mam nadzieje, ze uda mi sie cos fajnego upolowac...cos wiosennego na poprawe humoru:tak:
 
Hej :)

Ale dziś piękna pogoda... pospacerowaliśmy z Mackiem 3 godziny a teraz pije zieloną herbatkę (ja chce kawyyyy :()

Mikuś - tak wiosenne zakupy to jest to :)
 
reklama
witam dzierwczyny

ja dzis rano bylamw sprawie pracy, dostalam oferte sekretarkiz urzedu pracy wiec poszlam.
powiems zczerze ze rozmowa byla calkiem fajna, przebiegala calkeim dobrze.

ogolnie wszytko bylo by super... gdybym nie miala dziecka, czyli gdybym byal dyspozycyjna...

wiemze niby nie musze mowic o tym ze mam dziecko jak ide w sprawei rpacy, ale nie chce zeby pracodawca byl pozneij zaskoczony ze jestem co chwile na L4. jutro maja dzownic i powiedziec jak decyzje podjeli. jakos nie licze na toze zadzwonia...

a popoludniu bylam na zebraniu Oliwi. zebranie bylo fajnie,grupa oliwki jest naprawde abrdzo zgrana i jak an takie maluchy szybko sie ucza i nie ma znimi zadnych problemow.
 
Do góry