reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

bylam dzis u rodzicow- maly bardzo dokazuje, psoci, węszy tylko po szufladach, wszystko wywala:dry: - zabraniam, tłumaczę ale on ma wielką radochę--- mamy starszych dzieci ---- powiedzcie ze to się zmienia - błagam bo juz nie wyrabiam - czy chłopcy tacy są - bo natala taka nie była:confused:
czesc HANA u mnie jak jest sama Ola to terza jest w miare
ostatnio bardzo ladnie posegregowala zabawki i sprzatamy wiecz razem
wczesniej tez byly rzeczy -ubrania powywalane na pol pokoju
ja ze mialam stare meble pozabiane gwozdziami na haczki
u rodzicow poodkrecane raczki:-D;-)
ale to chaba przesciowe teraz nie pamietam aby buszowala w ubraniach czy garach
jak przychodzi Sara i to zamykaja sie same w pokoju
to wywala wszytskie zabawki na dywan sie sie bawia w dom
a wczoraj wywalili ziemie w kwiatka,a z palmy zostal pusty kwiatek
ale to takie pierwsze zdarzenie i mam nadzieje,ze ostatnie

MARTUCHA ja tez ostatnio wiecznie zmeczona jestem
lekarka polecila mi kupic BODY MAX PLUS 30 tabl jedna dziennie
podobne dobre slyszalam od kilku osob,ja ide dzis kupic

jak bede miala chwilke zagladne,ale to popoludniu w domu pewnie
macie przepis na zapiekanke ziemnaczana sprawdzony przepis???
jak nie to zzrobie z neta bo za mna chodzi;-)
milego dnia
 
reklama
Karol czasami tez jest uparty,z nim najgorzej mam na spacerze jak jestesmy bez wozka to musimy isc gdzie on chce,a jak nie jest po jego mysli to histeria bankowa.I dla tego wole go zapakowac w wozek zeby spokojnie pozalatwiac wszystkie sprawy.
A Oliwka moze sie przekonala do nocnika
 
zalezy mi na tym zeby sie przekonala do nocnika bo do ubikacji tylko mi pozwalaznia chodzic:)

a my juz z wozka zadko korzystamy.
i jakos na spacerach sie nie buntuje.
Majus a moze tlumacz Karolkowi ze na spacerze musicie isc cos zalatwic a poznij pojdziecie tam gdzie on chce.

Aga dobrze ze napisalas o tych tabletkacj, chyba tez kupie bo ostatnio wiecznie zmeczona chodze.
trzeba by sie tez wybrac porobic badania.
 
dzień dobry.
My po zajęciach w Klubie Dwulatka - Amelia urządziła mi piekło... :(
Obiad się szykuje a ja muszę odpocząć jak pójdą spać, bo zwariuję.
 
aga ja robię taką zapiekankę,może ziemniaczana do końca nie jest ale jest pycha..
ziemniaki gotuje kroję w talarki i układam w naczyniu,
do tego ugotowwane lekko brokuły, i kurczak usmażony z solą i pieprzem i ziarenkami smaku,ale ten kurczak pokrojony w kosteczke tak 1cm, na 1cm i to wszystko układam w naczyniu i zalewam sosem serowym i pieke tak z pół godzinki. pycha:tak:

tafi czemu Amelia odtawiła ci cyrk?? co robiła ta agentka mała?
 
Ja od rana na pełnych obrotach. :-p Dom wysprzątałam,obiad ugotowałam i poleciałam do Castoramy po farbę do pokoju. :sorry2: Ło matko,teraz "tylko" malowanie. :sorry2:
A później też się dziwię,że chodzę mega zmęczona. :dry:

A zaraz pewnie Zuzia wstanie,zje i pójdziemy wszyscy na spacerek do lasku. :-D O ile się nie rozpada,bo coś się słonko schowało. :dry:
 
Basia przytulam mocno i zdróweczka życzę!

Natka po prostu wymuszała wszystko płaczem...ah jestem już zmęczona tym zachowaniem :nerd:
 
reklama
Witam i ja.... wpadłam na chwilkę - jestem potwornie głodna idę na zakupy.

Tafi nie przejmuj się nie jesteś jedyna - moja weszła właśnie w w bunt 3 latka - wcześniej miała fazy ale nigdy takie by stać w kącie a teraz....

ostatnio chciała uderzyć panią przedszkolankę a koleżanki ciągnie za włosy.... w sobotę i niedzielę robiliśmy jej lekkie pranie mózgu - na razie jest okej ale zobaczymy jak długo.....
 
Do góry