Codzienne rozmowy Samotnych rodziców

[ollka22]

czesc Agutka

a ja lubie skracac wlosy, jak mi cos nie odpowiada to i tak szybko odrastaja...

 

[agutkaZG]

A ja zapuszczam,bo Zuzia mnie przegoniła! Ona,gdy się Jej te loczki naciągnie,to ma włoski do pasa. A mi do tego pasa jeszcze trochę brakuje.

 

[ollka22]

ja zapuszczalam kilka razy, i zawsze tak jakos mi sie to nudzilo i obcianlam.

teraz tez by mi sie juz fryzjer przydal....

 

[agutkaZG]

A ja już niepamiętam,kiedy byłam u fryzjera. Wszystko sama i sama,ot Zosia - Samosia,hahahaha!

 

[agutkaZG]

Dobra,uciekam robić sos czosnkowy.

Do wieczora! ;-)

 

[ollka22]

ja tez uciekam.

skoncze obiadek, poczekam az tat wroci z pracy i musze wyjsc zalatwic jedna sprawe.
i na poczte, bo wlasnei znalazlam w skrzynce awizo.

milego popoludnia

 

[konto usuniete]

czesc

my dzis od rana ciag dalszy zalatwiania spraw, mamy na luty i na marzec pelno wizyt u lekarzy, m.in teraz w piatek i 23 lutego tu w Gorzowie a 9 i 10 marca w Poznaniu ehhh a ile kasy na to pojdzie. do Poznania jedziemy do jednego z najlepszych lekarzy w Polsce i on za sama wizyte bierze 250zł +dojazd+ pozostałe badania masakra normalnie
a dziś slozylismy wszystko o paszport i do odbioru prawdopodobnie za 1,5 tyg:-)
Nikus jaka mine zrobil na zdjeciu to myslalam ze padne

pozniej zrobilam te kurczaki od tafi ale stwierdzam ze panierka to nie jest jednak moja mocna stronaale w smaku dobre ja uwielbiam wszystko co serowe
pozostala czesc kurzych cyckow zrobilam w sosie smietanowym z pieczarkami bo byla u nas siostra glodna po pracy a to jej ulubione danie.
a teraz siedze i odpoczywam przy kawce.

a jak wam minal dzien??
tafojka jak wlosy??

 

[ollka22]

Martucha sporo kosztuja te wizyty, mam nadzieje ze tata malego wam pomoze przy tym finansowo.

u nas popoludnie ok, mala byla troche z dziadkiem, ja zalatwilam sprawe i jak przyszlam to sie troche bawilysmy.
teraz juz spi, wiec korzystam z wolnego czasu...

 

[agutkaZG]

Cześć wieczorem. ;-)

A My dziś cały dzionek spędziłyśmy w domku - strasznie wiało i sypało śniegiem.

Ale za to upiekłyśmy te Martuśkowe ciacha - pychota!!! I w ogóle Zuzia jak mi dziś we wszystkim pomagała. I w obiadku i w prasowaniu i w robieniu ciasteczke i w sprzątaniu,achhhh!!! A wręcz wszystko sama chciała robić,ach! Uwielbiam Ją!!!

 

[hana31]

hej dziewczynki

przywitam się tylko
jestem padnięta
fajnie sobie dzisiaj popisałyście--- miło czytac

jakos mi się smunawo na wieczór zrobiło...nic- moze jutro będzie lepiej - w koncu będzie juz czwartek
dobrej nocki