Tu już się nic nie ułoży niestety... Żona definitywnie nie chce ze mną być... I stwierdziła, że zawiniłem tym, że się wyprowadziłem przede wszystkim i innymi rzeczami... Ja już nic tu nie zmienię... Teraz pozostaje mi walczyć o jak największy kontakt z dzieckiem...
Kiedyś się dziwiłem dlaczego tyle rozbitych rodzin jest, a teraz już wiem, ludzie sami te problemy sobie robią...
Kiedyś się dziwiłem dlaczego tyle rozbitych rodzin jest, a teraz już wiem, ludzie sami te problemy sobie robią...