Wydaje mi się, że nie ma sensu uczyć dziecka jedzenia słodyczy i chipsów - nawyki żywieniowe zostaną mu na całe życie. Dlatego, ja obstaję, że jeśli ma być słodkie, to niech to będą naturalne słodycze, np. deserki z kaszki manny, orzechy, miód, owoce itd., a słone przekąsk to mogą być, np. oliwki. Przekąski typu chipsy przynoszą więcej szkody niż pożytku.
reklama
Nie kupuję dla dzieci gotowych słodyczy, nie mają dobrego składu. Poza tym sama nie jem na co dzień słodyczy tak więc z jakiej paki niby mam je dawac swojemu dziecku? Co nie znaczy, ze moje dzieci nie znają słodkiego smaku. Znają Z owoców, jak również z domowych wypieków. Praktycznie co tydzień piekę jakieś ciasto oraz jemy po południu na weekendy
Ostatnio hitem stało się u nas ciasto porzeczkowo serowe:
Ostatnio hitem stało się u nas ciasto porzeczkowo serowe:
tulipanek11
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2020
- Postów
- 119
U nas teściowa nauczyła moja corke jedzenia słodyczy. Niestety teściowej nie możesz nic powiedzieć wiec sie wyprowadziliśmy. I teraz my mamy tylko wpływ na jej wychowanie.
Podziel się: