jasne, ale piszę co gdyby nie dawali. We Wrocławiu nie znam szpitala w którym dają, zresztą ja i tak bym wzięła swoje ubranka, wyprane w płynie w domu, a nie szpitalneNiektóre szpitale dają ubranka dla dziecka, wkładki i podkłady
reklama
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 6 347
Tyle, że kazdy szpital ma swoje wytyczne. U nas mogłabyś przynieść własne ubranka i prawdopodobnie więcej bys ich nie zobaczyla, wystarczyloby, ze przy jakiejś okazji to połozna przebierałaby dziecko i papa, ubranka do pralki szpitalnej. Dlatego dają szpitalne.jasne, ale piszę co gdyby nie dawali. We Wrocławiu nie znam szpitala w którym dają, zresztą ja i tak bym wzięła swoje ubranka, wyprane w płynie w domu, a nie szpitalne
Rozumiem. U mnie było tak, że dziecko dostałam owinięte w pieluszki szpitalne, na sali już sama miałam go przebrać w swoje ciuszki. A jesli miał mieć badania, to miałam przy sobie mieć dla niego ciuszek na zmianę.Tyle, że kazdy szpital ma swoje wytyczne. U nas mogłabyś przynieść własne ubranka i prawdopodobnie więcej bys ich nie zobaczyla, wystarczyloby, ze przy jakiejś okazji to połozna przebierałaby dziecko i papa, ubranka do pralki szpitalnej. Dlatego dają szpitalne.
Z tego też powodu na wszelki wypadek do szpitala wzięłam najmniej ładne ciuszki, byle by byłyTyle, że kazdy szpital ma swoje wytyczne. U nas mogłabyś przynieść własne ubranka i prawdopodobnie więcej bys ich nie zobaczyla, wystarczyloby, ze przy jakiejś okazji to połozna przebierałaby dziecko i papa, ubranka do pralki szpitalnej. Dlatego dają szpitalne.
Dokładnie tak jak dziewczyny piszą zerknij na listę szpitala
A z takich nieoczywistych rzeczy polecam papier toaletowy nawilżany. W szpitalu był tylko ten szary szorstki, a po porodzie naturalnym podtarcie się takim to jak sypanie soli na świeżą ranę. Dla mnie must have do szpitala!
Warto też zrobić sobie takie pakiety w siateczkach strunowych z Ikei typu: do toalety, na laktację, dla dziecka pierwsze ubrania po porodzie itp. bo później szukać po całej torbie a to podkladow poporodowych, a to żelu to nie ma na to czasu i siły. Plus łatwiej mężowi czy położnej znaleźć jak będzie popakowane i podpisane w woreczkach.
Nie bierz za dużo, zawsze może ktoś dowieźć, a w ciąży targać walizy z izby na salę, z sali na porodówkę i znów na salę to niewygodne. Przedłużacze, czajniki jak czasem dziewczyny biorą to u nas był zakaz. Byl czajnik ogólnodostępny, ale swoich nie można było mieć.
A z takich nieoczywistych rzeczy polecam papier toaletowy nawilżany. W szpitalu był tylko ten szary szorstki, a po porodzie naturalnym podtarcie się takim to jak sypanie soli na świeżą ranę. Dla mnie must have do szpitala!
Warto też zrobić sobie takie pakiety w siateczkach strunowych z Ikei typu: do toalety, na laktację, dla dziecka pierwsze ubrania po porodzie itp. bo później szukać po całej torbie a to podkladow poporodowych, a to żelu to nie ma na to czasu i siły. Plus łatwiej mężowi czy położnej znaleźć jak będzie popakowane i podpisane w woreczkach.
Nie bierz za dużo, zawsze może ktoś dowieźć, a w ciąży targać walizy z izby na salę, z sali na porodówkę i znów na salę to niewygodne. Przedłużacze, czajniki jak czasem dziewczyny biorą to u nas był zakaz. Byl czajnik ogólnodostępny, ale swoich nie można było mieć.
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 22 930
Dokładnie tak jak dziewczyny piszą zerknij na listę szpitala
A z takich nieoczywistych rzeczy polecam papier toaletowy nawilżany. W szpitalu był tylko ten szary szorstki, a po porodzie naturalnym podtarcie się takim to jak sypanie soli na świeżą ranę. Dla mnie must have do szpitala!
Warto też zrobić sobie takie pakiety w siateczkach strunowych z Ikei typu: do toalety, na laktację, dla dziecka pierwsze ubrania po porodzie itp. bo później szukać po całej torbie a to podkladow poporodowych, a to żelu to nie ma na to czasu i siły. Plus łatwiej mężowi czy położnej znaleźć jak będzie popakowane i podpisane w woreczkach.
Nie bierz za dużo, zawsze może ktoś dowieźć, a w ciąży targać walizy z izby na salę, z sali na porodówkę i znów na salę to niewygodne. Przedłużacze, czajniki jak czasem dziewczyny biorą to u nas był zakaz. Byl czajnik ogólnodostępny, ale swoich nie można było mieć.
Ja bez przedłużacza zostałabym w godzinę bez telefony na 8 dni
A.Patrycja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Grudzień 2022
- Postów
- 519
ja rodziłam w Świdnicy i tam był absolutny zakaz używania swoich ubranek. Raz w nocy założyłam synowi nasze, bo się osikal i nie chciałam dzwonić po nocach o nowe, i rano szybko kazali mi ściągać i dali swojejasne, ale piszę co gdyby nie dawali. We Wrocławiu nie znam szpitala w którym dają, zresztą ja i tak bym wzięła swoje ubranka, wyprane w płynie w domu, a nie szpitalne
monika1708
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Grudzień 2019
- Postów
- 5 436
zdecydowanie takSztućce, talerz i kubek
reklama
Goodka
Moderator
- Dołączył(a)
- 27 Luty 2022
- Postów
- 5 789
Pierwszy raz się z czymś takim spotykam A jak to argumentowali?ja rodziłam w Świdnicy i tam był absolutny zakaz używania swoich ubranek. Raz w nocy założyłam synowi nasze, bo się osikal i nie chciałam dzwonić po nocach o nowe, i rano szybko kazali mi ściągać i dali swoje
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 213
- Odpowiedzi
- 33
- Wyświetleń
- 3 tys
Podziel się: