Ja już Oliwce dawałam i fasolę i groch, bardzo jej smakowało i nic jej nie było oprócz bączków, ale to każdy ma Tylko kawałki boczku jej wyciągnęłam z miseczki.
Co do przepisu to jest ich trochę w necie, właściwie wszystkie są podobne, oto jednen z nich:
Fasolka po bretońsku - Przepis - Onet.pl Gotowanie
wiadomo - przyprawić można wg własnego uznania.
Ale ja właściwie nigdy nie korzystałam z żadnego przepisu, robiłam zawsze na oko, więc ilościowo składników dawałam tyle, ile uznałam za stosowne
Co do przepisu to jest ich trochę w necie, właściwie wszystkie są podobne, oto jednen z nich:
Fasolka po bretońsku - Przepis - Onet.pl Gotowanie
wiadomo - przyprawić można wg własnego uznania.
Ale ja właściwie nigdy nie korzystałam z żadnego przepisu, robiłam zawsze na oko, więc ilościowo składników dawałam tyle, ile uznałam za stosowne