Widzę, że i tutaj zmiany. Dzieciaczki coraz więcej potrafią :-) Gratulowanko!!
Jeśli chodzi o Misiakowe umiejętności to od ponad tygodnia Misiu robi "papa". Nawet jak w telewizji ktoś macha to on też, hihi. Zabawnie to wygląda.
Ciągle jednak nie potrafi siedzieć stabilnie. Ale za to jak daje ręce do siadania to on tak prostuje nóżki, że staje.
I tak jak Karolinka uwielbia patrzeć na siebie w lustrze.
A niekapka to nawet jeszcze nie mamy w domu, hehe.
Jeśli chodzi o Misiakowe umiejętności to od ponad tygodnia Misiu robi "papa". Nawet jak w telewizji ktoś macha to on też, hihi. Zabawnie to wygląda.
Ciągle jednak nie potrafi siedzieć stabilnie. Ale za to jak daje ręce do siadania to on tak prostuje nóżki, że staje.
I tak jak Karolinka uwielbia patrzeć na siebie w lustrze.
A niekapka to nawet jeszcze nie mamy w domu, hehe.