No prosze Cie i Ty w to wierzysz masz swoj rozum?Bylam wczoraj u pediatry. I stwierdzila ze to kolki. To doswiadczony pediatra najlepszy w naszym miescie. Kazala odstawic na te 3 miesiace wszystko co jest dla malej niedobre. Kalafior kapusta fasola ser zolty, papryka, rzodkiewka itp. Mam uwazac na to co jem a pozniej po 3 miesiacach juz normalnie jesc. Wiec mam pytanie co jesc w takim razie? Jem mieso, pomidora, twarog,kasze rozne, salata, szynki na chleb, dzem. Co moge jeszcze? I czym moge przyprawiac twarog czy mieso?
Sama mowila ze owszem mozna jesc wszystko o ile dziecko nie ma kolek. Ze moge wszystko jesc ale dziecko bedzie cierpiec.
nie rozumiesz ze kolki to niedojrzaly uklad trawienny a nie to co Ty jesz? powiedz mi jak kalafior przejdzie Ci do krwi wzdete mleko bedziesz miala/? tylko witaminy z niego przejda nic wiecej .. odlozysz to a dziecko i tak bedzie plakac ludzie sluchajcie wyksztalconych osob z terazniejsza wiedza nie ciemnoty
Twoja pediatra to nie wiem skad wyszla z lasu? nie wie nic na temat kp...dzieci na mm tez maja kolki i jak to wytlumaczysz?? sorry ale powalila mnie twoja wypowiedz czytasz hafije a wierzysz w takie bzdury
mojej kolezance pediatra tez wcisnela taki kit na poczatku dziewczyna nic nie jadla a dziecko dalej plakalo.. przestalo po 3 mies.
to ze najlepsza nie znaczy ze ma wiedze o kp
Jak wzdecia przenikna do mleka? chodzilas do skzoly? twoje bąki pojda do mleka? musialbys miec dziurawe jelita i mega duze zyly;p
Skoro masz wzdecia znaczy ze nie przyswaja organizm czegos wiec tym bardziej mleko.
wzdecia to niestrawiony blonnik a blonnik nie przechodzi do krwi..
to powiedz co z dziecmi na mm? nie bedziesz nic jadla a dziecko i tak bedzie Ci plakac..
jakby bylo tak jak ona mowi to by pisali ze jesc i obserwowac a nie ze nie ma takiej drogi ktora wzdecia przenikna do mleka a to roznica..
Natura tak to stworzyla ze jest najlepsze dla dziecka.
mleko jest z krwi z kanalikow nie z tresci zoladkowcyh a to co Ty jesz trawi sie w zoladku .
Powiedz jak wypijesz gazowane to masz gazowane mleko? jak gaz odbijasz spowrotem buzia?
pogadaj doradca nie pediatra
to sa badania naukowe nie wymysly
obserwuj dziecko pod katem alergi chociaz nad tym tez polemizuja..i nie ze jedna kropka juz glodowka tylko testy itp zrobic
Mi tak samo mowiili stara szkola nie jedz tego nie pij tamtego bo dziecko na pewno bedzie cierpialo ja mialam swoje zdanie duzo czytalam rozmawialam z ludzmi ktorzy sie doksztalcaja i wyszlo na moje jem wszystko od poczatku od wzdymajacych po gazowane i dziecko ani razu brzuch nie bolal..
i przyznali mi racje.
Ostatnia edycja: