CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[gość 94049]

Witajcie
Wróciliśmy od babci, co prawda trochę wcześniej, ale ...

Królowa oficjalnie wyrażam zgodę na Twój poród Powodzenia &&&&&&&&&&&&&

Mavika po sobie wiem,że lepiej być dzień dlużej w szpitalu niż się później zaplakiwać, bo mały się nie rusza . Wytrzymaj jeszcze trochę. Nikt nie lubi szpitali, ale cóż lepiej dmuchać na zimne.

Patu$ka przykro mi Skarbie... Selekcja nie selekcja, ale myśl, ze byla fasolka zostaje na zawsze, ból w sercu również. Może bedzie Ci latwiej, bo dowiedziałaś się po fakcie. Teraz już będzie dobrze &&&&&&&&&&&&&&&&&&

Agusiek nie patrz na wystrój szpitali. Ja lezałam w super wypasionym, łazienki w salach, sale dwuosobowe, w każdej tv darmowe, ale ... Na patologii bylo ok, personel spoko, za to na położnictwie te pielęgiary noworodkowe.... szkoda sobie przypominać.

a u nas? nie wiew czy z mężem nie narozrabialiśmy Okaże sie po świętach...

 

[agusiek_11]

Kruszko wybacz ale się nie zgodzę że nie trzeba patrzeć na wystrój, łóżka, łazienki itp. Zwykle jak szpital nie ma kasy na takie rzeczy to i nie ma na sprzęt, dwa utrzymanie czystości na nowych sprzętach jest łatwiejsze, niż tych użytkowanych przez 30 lat. Na personel nigdy nie masz wpływu, zawsze się znajdzie ktoś kto nie wie po co tam jest i ma muchy w nosie. Myślę że te dwie kwestie nie mają ze sobą nic wspólnego.

Królowa własnie jak tam u Ciebie? wczoraj nie odezwała się po ktg, może już ją wczoraj zatrzymali?

 

[patu$ka]

Kruszka fakt poronienie to poronienei nie wazne czy w 4 czy 12 tyg ciazy,bol jest..zal ze mozna bylo zrobic cos zeby zapobiec,ale po fakcie mozemy gdybac. Mam nadzieje ze w tym cyklu sie uda.

Co do szpitali sie nei wypowiem bo nie lezalam na patologii ani ogolnie na ginekologii.Jedyne co na chirurgi jednego dnia bylam ale nie wiele pamietam:-)

 

[gość 94049]

Kruszko wybacz ale się nie zgodzę że nie trzeba patrzeć na wystrój, łóżka, łazienki itp. Zwykle jak szpital nie ma kasy na takie rzeczy to i nie ma na sprzęt, dwa utrzymanie czystości na nowych sprzętach jest łatwiejsze, niż tych użytkowanych przez 30 lat. Na personel nigdy nie masz wpływu, zawsze się znajdzie ktoś kto nie wie po co tam jest i ma muchy w nosie. Myślę że te dwie kwestie nie mają ze sobą nic wspólnego.

Królowa własnie jak tam u Ciebie? wczoraj nie odezwała się po ktg, może już ją wczoraj zatrzymali?

Agusiek jestem pracownikiem szpitala i wiem, że kasa na sprzęt to co innego niż kasa na łóżka. Wyposażenie pokoi zmienia się głównie wraz z remontem. A to są koszta Kasę dają samorządy i jeszcze muszą klepnąć zgodę na zakup tego czy owego.
Tym się zajmowałam u siebie i wiele wówczas zrozumiałam.

 

[mavika]

Kruszka no wiem, ale w związku z tym powinnam tu leżeć do porodu bo zawsze może być o ten dzień za krótko...A jak powiedział mój lekarz prowadzący pomiarami mnie nie uleczą.

 

[Agitatka]

Królowa zaczęłaś rodzić???
Ikasia kciuki za dzisiejszą wizytę &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Patuskamasz rację, nie ma znaczenie kiedy, ale strata dziecka, to ból i rozpacz, nie ważne na jakim etapie. Chociaż wydaję mi się, że ból jest większy w późniejszych etapach ciąży niż na początku :-( Powodzenia w następnym cyklu

Dziewczyny co do szpitali mogę się wypowiedzieć, bo sporo leżałam i ja sama i z Filipem. Dla mnie najważniejsza była atmosfera i podejście do pacjenta, nie to że łóżko było nie wygodne, czy pościel zacerowana. Bo to nie hotel 5-gwiazdkowy i tam nie wypoczniesz, choćby nie wiem co. Taka jest prawda, że szpitale powiatowe nie mają żadnych standardów i często wszystko jest stare, bo nie mają funduszy. Największą traumę miałam na oddziale chirurgicznym i dziecięcym. Na patologii ciąży i na położniczym pełny pozytyw

I co mój znowu chory. Od 21.30 zawitała gorączka :-( I znowu do przedszkola nie pójdzie, no to mały pikuś w sumie. Ale, że jego znowu coś złapało, to już ponad moje siły :-----(

 

[Królowa_Dramatu]

Jestem, jestem Oficjalnie mogę ogłosić, że nie będę mamą I kwartału
Wczoraj na ktg nie wyszło nawet pół skurczu. Tetno ok więc następne ktg w terminie porodu. A dzisiaj też nie czuję skurczy. Dziecię mnie nastraszyło a teraz będzie siedziec cicho i jeszcze przenoszę do kwietnia
Ale wczoraj (i przedwczoraj) trafiłam na super lekarkę (tę samą). Byłam pod olbrzymim wrażeniem. Wczoraj po rejestracji od razu poszłam na ktg, a ona przyszła do mnie porozmawiać, zapytać jak się czuję, czy skurcze od soboty postępowały, itp. Potem przyszła drugi raz. Podczas wizyty powiedziała mi, ze w sob bardzo bała się mnie puścić do domu bo myślała, że urodzę, że te skurcze były typowo porodowe. No ale się wyciszyły więc mam przyjść w czwartek.

 

[patu$ka]

Krolowa to chociaz Ciebie mina te okropne przepisy.

Wiesz teraz to wszystko moze sie zdarzyc nawet wieczorem mozesz urodzic.

tez mi sie wydaje ze starta dziecka jest wiekszym bolem w pozniejsyzm etapie,ale jednak bol jest bolem.

No coz mam nadzieje an ten cykl.

 

[kwiatuszekq20]

Witam laski
u mnie tez dzis @przylazla i to w 25dc

 

[mavika]

Agitatka mnie nie chodzi o zacerowana pościel...Ogólnie tu każdy twierdzi co innego, mnie nikt o niczym nie raczy informować, tego echo też bym nie miała gdybym się nie doprosiła, przez co o węźle nikt by nie wiedział. Naczytałam się teraz jakie to niebezpieczne i chyba osiwieję. Dobrze że bedę miała ten detektor tętna. Jak mnie stąd wywalą to sobie go przywiążę na stałe chyba. Nie będę spać tylko słuchać czy bije serduszko dobrze mojej małej myszce...Dziś jeszcze zostaję, będą powtarzać echo. Od makrosomii się profesorek odczepił jak się spytał czy mąż jest wysoki i postawny na co potwierdziłam.