reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
ooo witaj Dorotko- jestes chyba tu pierwsza z trojaczkami :))) gratulacje. Jak brałam CLO tez mi urosło dużo jajek,najpierw pięć, potem trzy pękły ale się nie udało wtedy....

Królowa dawaj znac jak po wizycie. Jakby lekarz zlecił jakieś masaże - to mam od mojej pani dr numer do pewnej położnej która wykonuje tez masaże w kobietom w ciąży zmniejszające bóle pleców. Może to by Ci troszkę ulżyło.

Emenems - stresuje się przez Ciebie kobietko - dawaj znac jak tylko nasikasz :)
 
reklama
Królowa - ja też się strasznie wstydziłam tych wymiotów na ulicy, ale po prostu nie dało się tego powstrzymać :-D dobrze, że była noc i w miarę pusto na ulicach :-D
Trzymam w takim razie kciuki, żeby ten lekarz wymyślił coś mądrego i Ci ulżył &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Emenems - dawaj znać jak sikanie!! Trzymam kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Gryzoń - a jak Twoje skurcze i ogólnie samopoczucie?
 
Emenems zależy jakie masz cykle. Ja miałam 29-28 i test zrobiłam w 27 i już było widać (choć tylko gdy się mocniej przyjrzałam i pod odpowiednim kątem do światła test ustawiłam).

gryzoń a chciałabyś już rodzić czy woloałabyś dobić do 40 tc?
ja dzisiaj też byłam na pobraniu krwi, rękę mam już zmasakrowaną ciągłym kłuciem (ostatnio w czw w szpitalu) ale na prawej żył nie widać i tak mam tę biedną lewą katowaną...

Aniu bardzo mnie ucieszyła wiadomość, że mama lepiej się czuje (i tata oczywiście też); oby tak dalej :)

Królowa - bardzo bym już chciała, no ewentualnie tak do niedzieli wytrzymam jeszcze, bo juz sie ledwo poruszam, strasznie już boli, ciągnie, kłuje, aż trudno to opisać. Zastój w nerce się powiększył więc i ona mnie jeszcze bardziej boli. Teraz to już jest wyścig- czy najpierw ona się urodzi i moja nerka wtedy 'odsapnie" czy najpierw mnie złapie znów kolka nerkowa... a wtedy będzie kiepsko... zresztą już czuję ze to bardzo blisko... tak więc cxzekaj na smska
 
Jeśli chodzi o branie CLo i alkohol, to po pierwszym miesiącu bezskutecznym brania CLO mój lekarz powiedział że było za mało wina i że mam balować, pić i bawić się - generalnie nie chodziło o jakies pijackie wybryki tylko o odstresowaanie się i wyluzowanie i powiedział że na pewno to nie szkodzi :) nawet słyszalam gdzieś że czerwone wino pobudza wzrost endo więc na zdrowie !!! :-)
 
czekam :)))
myślę, że Kalinka daje o sobie znać bo chce wyjść już. Pewnie to niedługo :))) Wybrałaś sobie położną? ja się zastanawiam czy brać czy nie, koleżanka mi mówiła, że i tak położne sa z rodzącymi i nie zostawiają ich samych w salach.. Nie wiem co robić, poczekam i zobaczę jakie Ty będziesz miała wrażenia :)
 
Dorotka, skutecznie się odstresowałaś ;) Ja też się mocno wspomagałam czerwonym winkiem bo endo miałam 5 mm... ja do tego brałam metformax, po którym nie powinno się pić ale po pierwszym razie nic mi nie było, po drugim też nie... no to potem już o tym nie myślałam
 
ja wiedziałam od początku że chcę położną z kilku powodów:
- chcę rodzić z dwiema osobami towarzyszącymi, normalnie by się na to nie zgodzili
- jade tam i wiem co mnie czeka, bo czeka moja połozna i odchodzi mi stres na kogo trafię
- moge do niej dzwonić w nocy o północy i zawsze mi pomoże jak mam wątpliwości
- to ona zdecyduje czy już jechać rodzić czy nie
- dokładnie to co pisałaś - nie zostawi mnie podczas porodu, jak trzeba będzie wstrzyma nacięcie lub podanie oksytocyny tak długo jak się tylko da
- dzięki niej po prostu mniej boje się porodu :)
Królowa zbieraj się wcześniej z tą położną bo myśmy zwlekali a potem ta przygoda z nerką i w ostatniej chwili w końcu szukaliśmy i wziełam w ciemno - tzn poznałam ją dopiero jak przyszła do nas podpisywac umowę.

A my dzisiaj cały dzień obolałe. Polazłam jeszcze z mężem do Ikea na ostatnie zakupy - ledwo doszłam potem do domu. Cały czas skurcze, kłucia itp. Cały ranek miałam wrażenie że @ dostanę hihihi. Tak więc strzeżcie się bo zaraz któras zafasolkuje!!!!
 
Dziewczynki kiedyś na przyrost mojego marnego endo pani dr kazała mi wziąść przez trzy dni po tabletce ACC - to są tabletki wykrztuśne, powodują lepsze ukrwienie śluzówki. I pomagało mi to_Oczywiście czerwonego winka sobie tez nie odmawiałam, do tej pory za nim tęsknie
 
To Ci fajnie, z tą położną Gryzoń. Takie udogodnienia, to tylko w większych miastach, tak mi się wydaje. Wątpię, żeby takie coś było w tym szpitalu gdzie ja rodziłam. ALe fajna sprawa na prawdę.

Piję wasze zdrowie kobietki i waszych pociesz obecnych i przyszłych. Na zdrowie :-D
 
reklama
Mi winka też bardzo brakuje...

widziałam na stronie szpitala namiary na położne ale dla mnie każda jedna jest "w ciemno". Jakbyś miała jakieś info, która jest lepsza to chętnie skorzystam z informacji. No i czekam co powiesz na swoją bo to info z pierwszej ręki :) też pewnie raczej wezmę ale nie wiem którą. Też gdzież przeczytałam, że trzeba się zdecydować kilka mies przed bo potem może być problem z upatrzoną położną

a ja odwlekam myśl o porodzie bo się tego panicznie boję... dlatego jeszcze nie podjęłam żadnej decyzji
 
Ostatnia edycja:
Do góry