reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
Aneczek chyba ok 1,5 tyg. Poczytaj na osesku o skokach :-)

Moja teściowa pochodzi z Krynicy. W ogóle to nie wiem jak o niej mówić. Dziś mija 14 lat jak nie żyje. Nie znałam jej nawet. Przyjeżdżamy do jej siostry, to chrzestna mojego M.
 
reklama
Błonka zdrówka
Kruszka szczęśliwych wojaży

I my życzymy wszystkim spokojnych, zdrowych świąt, niech Zmartwychwstały udzieli wam łask wszelakich
 
Czesc dziewczyny, witam się tu jako nowa (tzn.nowa na tym wątku).

Mam pytanko do dziewczyn które brały CLO i miały zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka. Bo mam takie mieszane uczucia czy to wogóle może się udać. Tzn chodzi mi o to, że jak badam sobie szyjkę to wydaje mi się raczej zamknięta (w stosunku do np przedwczoraj gdzie wydawała mi się otwarta i miękka). Zastrzyk miałam wczoraj ok.godz.19, wczoraj test owu był negatywny i zastanawiam się czy jak faktyczniej pęcherzyk pęknie po zastrzyku to szyjka się otworzy, czy jest możliwe, że pęcherzyk pęknie a szyjka będzie zamknięta?

Bede wam bardzo wdzieczna za odpowiedz.
Miłego wieczorku i Wesołych Swiąt :)
 
Gabis, ja niestety nie pomogę, bo mi wspomagacze nie służyły, zastrzyków na pęknięcie nie robiłam, a na badaniu szyjki zupełnie się nie znam. Ale powtórzę to co każdej staraczce, która ma jakieś wątpliwości. Jak jesteś pod opieką kompetentnego lekarza i mu ufasz, to postępuj wg zaleceń. Powodzenia :-) .
 
Hej hej!!! Gdzie Was wywiało? Ciągle świętujecie?

Ania, jak tam zdrówko? Jest jakaś poprawa?

Błonka, jak tam u Was? Doszłyście do siebie?

U nas bez zmian. Święta pod znakiem cyca :-D. Tzn. cały czas walczymy o karmienie. Mała od trzech dni ssie praktycznie bez przerwy po kilkanaście godzin. Najgorsze jest to, że odbywa się to zawsze pod wieczór i w nocy. Boję się, że ją głodzę.
 
reklama
Aneczek ja już nie wiem co Ci doradzić, doświadczenie mam małe. Moze spróbuj poszukać polożnej laktacyjnej, może ona cos Ci doradzi, a mała już się nauczyła że w nocy pokarm jest bardziej treściwy więc w tedy nadrabia. A Ty Aniu na jedno karmienie podajesz jej jedna pierś czy obie?
 
Do góry