CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

[mama05]

szybko pisze bo uciekam do pracy, a więc porażka kolejna, widziałam że tak będzie i humor mam zepsuty na cały weekend ale dla świętego spokoju zatestowałam. Pozdrawiam

myśa- TULE CIE sloneczko mam nadzieje,ze humor sie troche poprawi-mi dzis troche lepiej,ale pewnie dolek bedzie w poniedzialek jak dostane @ ,ae staram sie nie lamac choc to juz kolejna proba a pierwsza z Clo,teraz zaczne drugi i oczywiście z nadzieją ze sie uda!!

LOPOP- to teraz wszystkie &&&&&&&&&&&&&&&&&& lecą do Ciebiemam nadzieje,ze inseminacja pomoglana napisz mi prosze-ile placilaś i czy to jest bolesne??potrzebne jest skierowanie czy to tylko prywatnie???

 

[Myśa]

musimy skumulować wszystkie kciuki i skierować na lopop ,w niej jedynej nadzieja Dziekuje kochane za wsparcie

 

[iza.malami]

Ojjjj i następna zła wiadomość?????? ajjjj to niesprawiedliwe:-(
No to trzymamy kciukasy za Lopop a za miesiac za wzystkie))

 

[Ewelina125]

Niunia27
Kochana idziesz teraz na L4 (masz na dostarczenie L4 do pracodawcy 14 dni do momentu skończenia umowy - czyli nawet jeśli skończysz umowę 30 sierpnia, to do 14 września możesz śmiało zanieść L4 do pracodawcy i jest to tzw. zwolenienie po ustaniu zatrudnienia.) W przypadku zwolnienia po ustaniu zatrudnienia bierzesz je na ostatniego pracodawcę i zanosisz do ZUS-u. ZUs podbija ci legitymację i wypłaca zasiłek chorobowy w wysokości 80% ostatniego wynagrodzenia ale nie więcej niż średnia krajowa. I ten okres L4 wlicza się do czasu potrzebnego do uzyskania zasiłku dla bezrobotnych (w ciągu ostatnich 18 miesięcy należy mieć przepracowane 12 miesięcy - nie musi być to okres ciągły).

 

[MariWi]

witam mam pytanko do mama05 powiedz czy ty dalej masz ten biały śluz bo ja powinnam dostac w ten czwartek @ i cisza dalej utrzymuje sie śluz i cała reszta ale niewiem co mam mysleć

 

[lopop]

LOPOP- to teraz wszystkie &&&&&&&&&&&&&&&&&& lecą do Ciebiemam nadzieje,ze inseminacja pomoglana napisz mi prosze-ile placilaś i czy to jest bolesne??potrzebne jest skierowanie czy to tylko prywatnie???

robie prywatnie u prywatnego ginka i koszt 650 zł w klinikach typu Invicta to ok 1000 zł ( taka cena w Gdańsku)
zabieg bezbolesny chociaż w momencie samego zabiegu mowił że przy wstrzykiwaniu może leciutko zaboleć ale nic nie bolało
bym Ci poleciła wlaśnie poszukać w gabinetach u jakiś prywatnie lekarzach bo w klinikach jeszcze musisz zrobić badania za ok. 1000 zł i każdy monitoring kosztuje też 100 zł, a ja akurat za monitoringi nie płaciłam tylko wiadomo dojazd i to 650 zł

 

[Myśa]

a ja Wam powiem co zrobiłam. A więc nie wyrzucilam wczorajszego testu który robiłam rano i wieczorem biore go do ręki i patrze a tam druga kreska, blada ale jednak byla i teraz mam dumanie, wiem że nie wierzy się testom po kilkudziesięciu minutach no ale mam wewnętrzny niepokój. Rano popatrzyłam tylko na test, nie widziałam kreski no to wrzucilam go do pudełka a wieczorem chciala spojrzec raz jeszcze a tu taki numer. Nawet pokazywałam swojemu R i on też widział. Na dodatek mam taki dziwnych brzuch i te jajniki tak się tam wiercą .... Jutro znowu będę testować bo mi nie da

 

[mama05]

witam mam pytanko do mama05 powiedz czy ty dalej masz ten biały śluz bo ja powinnam dostac w ten czwartek @ i cisza dalej utrzymuje sie śluz i cała reszta ale niewiem co mam mysleć

MARIWi- tak nadal mam ten bialy sluz i jakby znow czuje lewy jajniknie wiem juz co myslec-jutro mam termin na @ zobaczymy czy zawita.a Ty jak mialas miec w czwartek i nie masz to ja jutro radze testować&&&&&& zaciśniete

robie prywatnie u prywatnego ginka i koszt 650 zł w klinikach typu Invicta to ok 1000 zł ( taka cena w Gdańsku)
zabieg bezbolesny chociaż w momencie samego zabiegu mowił że przy wstrzykiwaniu może leciutko zaboleć ale nic nie bolało
bym Ci poleciła wlaśnie poszukać w gabinetach u jakiś prywatnie lekarzach bo w klinikach jeszcze musisz zrobić badania za ok. 1000 zł i każdy monitoring kosztuje też 100 zł, a ja akurat za monitoringi nie płaciłam tylko wiadomo dojazd i to 650 zł

LOPOP- dziekuje za info.teraz jak bede na wizycie to popytam mojego ginek.&&& zaciskam za Twoje testowanieile jeszcze dni do testu???

a ja Wam powiem co zrobiłam. A więc nie wyrzucilam wczorajszego testu który robiłam rano i wieczorem biore go do ręki i patrze a tam druga kreska, blada ale jednak byla i teraz mam dumanie, wiem że nie wierzy się testom po kilkudziesięciu minutach no ale mam wewnętrzny niepokój. Rano popatrzyłam tylko na test, nie widziałam kreski no to wrzucilam go do pudełka a wieczorem chciala spojrzec raz jeszcze a tu taki numer. Nawet pokazywałam swojemu R i on też widział. Na dodatek mam taki dziwnych brzuch i te jajniki tak się tam wiercą .... Jutro znowu będę testować bo mi nie da

MYŚA- test sie odczytuje do 10 min potem nie ma coja tez raz mialam taką sytuacje ,jak staralismy sie o Dominika-test po pol godz. nagle pokazal 2 kreske a wczesniej byla tylko 1 wiec na drugi dzien zrobilam znowu i obiecalam sobie,ze czekam te 10 min sprawdzam i wyrzucam- i byla 1 kreska a na drugi dzien @-zrob jeszcze jeden test jutro rano i daj znac-a tymczasem &&&&&&&&&&&&&&& zeby od razu wyszly 2 krechy.

 

[Myśa]

zła jestem na siebie że dokładnie nie spojrzałam na ten test rano tylko zerknęłam na dodatek jeszcze bez okularów i tyle a potem niepotrzebnie patrzyłam raz jeszcze ehhh...

 

[mama05]

MYŚA- kochana znam ten ból-a teraz milion myśli i nadzieja...

zrob jutro innej firmy