reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
Aneczek a wyobrażasz sobie, że ta Franiowa dwójka jeszcze się nie przebiła? Budzi mi się często w nocy, szczególnie gdy Go odkładam do łóżeczka, wiec często spanie kończy u nas. ja nie wiem co moja siostra zrobiła, ze jej się raz obudził. Chyba był bardzo zmęczony, tyle wrażeń, bo i babcia przyjechała i dwie ciocie i 8-letnia kuzyneczka.
A Twój mąż to ma zalecenie wyjazdu sam czy z Wami? Życze mu zdrowia.

No i super zdjęcie :) Marysia już taka duża jest :)
 
reklama
Kruszka, odpowiednia ilość wrażeń dla dziecka, to chyba najlepsza recepta na sen :-). Musisz częściej zapraszać ciocie ;-). U nas jednak idą zęby. Na górze. Wczoraj profilaktycznie posmarowałam żelem i poczułam jak ma napuchnięte dziąsła. Muszę to przetrwać.
Edit. Kruszka, wyjazd ma być oczywiście wspólny. Tzn. lekarz nic nie mówił, że ma jechać sam ;-)

Poza tym jestem zła jak osa. Kupiłam Marysi krzesełko do karmienia na OLX. Właśnie przyszło i okazało się, że nie jest w tak dobrym stanie jak pisał facet. Napisał, że nie widać śladów użytkowania, a niestety ceratka jest w kilku miejscach popękana, tak samo plastikowe części stelaża, nie wspomnę już o pasach, które zapewne kiedyś były białe, a teraz jedynie porządne pranie może im pomóc. Eh. Mam nauczkę.
 
Ostatnia edycja:
Witajcie po dłuższej nieobecności. Nie wiem w co rece włożyć, odkąd Kubus zrobil sje mobilny. Codziennie robi samodzielnie kilka kroczkow, sam po schodach maszeruje i bawi sie w alpinizm, wiecznie noge zarzuca wysoko i sie czepia.
Z natury jest psotnikiem-rozrabiaka, gryzie 6 zebami, szczypie, drapie, bije. Tepie to zachowanie, ale uwaza ze to wielki zart...otwiera mi wszystkie szafki, ciekawski
Z jedzeniem troche sie poprawilo, juz nie tylko cyc...Musu owocowe z baby rice, troche kaszki, daje mu wszystko jak tylko otwiera budzie i ma chęć

W tym miesiacu Kubus konczy roczek :) i kiedy to zlecialo robimy urodziny 25 października na dwa dni przed data urodzenia, bo C ma wolne a potem juz tylko praca i praca do polowy listopada. Tort robi mi kobietka, takze ekologiczny nie bedzie, ale jak Kuba bedzie chciał zje. U nas rodziny nie bedzie, niestety, pare osob z najblizszych znajomych, kolezanka przyjedzie zrobi zdjecia, to bedziemy mili pamiatke. Co do prezentow, to nie wiem. Zabawek ma po starszaku ze idzie zeby wybic, jak rozwali. Duplo jest najlepsze, pilki, stolik i pchacze. Ubran tez mam masę

Moj starszak znowu chory, od poczatku roku drugi raz na antybiotyku. Ma zawalona klatke, dostal tez inhalator podejrzewaja astme :( a zeby to nie bylo wszystko we srode po 2 latach przerwy znowu mial drgawki goraczkowe, temperatura wzrosla w ciagu 5 minut o stopien. Organizm nie dal rady :(

Pozdrawiam babeczki
 
Ostatnia edycja:
Agitatka witaj, współczuję drgawek :-( No i fajnie, że Kuba już mobilny i taki ciekawy świata
Aneczek no proszę jak się ząbki ładnie prezentują :tak:
Kruszka fajnie, że się wybawiliście. Życzę szybkiego przebicia dwójki. A ile ząbków już macie na tapecie? My mamy 12 całkiem wyrzniętych, parę dni temu przebiła się lewa górna trójka i zdaje się, że idą kolejne, bo dzisiaj Marta praktycznie tylko śniadanie zjadła i potem cały dzień prawie nic :baffled: Jak jej czwórki wychodziły to było tak samo. Nawet nie bardzo daje sobie ząbki umyć, ewidentnie coś się w tej małej buzi dzieje

A to Marta podczas dzisiejszej kąpieli:
Marta w kąpieli.jpg
 

Załączniki

  • Marta w kąpieli.jpg
    Marta w kąpieli.jpg
    15,6 KB · Wyświetleń: 69
Słodka Martusia :) U nas wanienka poszła już w odstawkę. Mamy teraz małą łazienkę i kapiemy Niania w wannie, bał się z początku, ale teraz jest ok. Ania u F przebija się 12-sty ząb. A gdzie reszta :eek: U nas mały je tylko nie spi, wczorajsza noc tragedia...

Agitatka oj dzieje się dzieje u Ciebie. Masz tam małego ciekawskiego. U mojej szwagierki dwójka taka była , a w zasadzie młodszy dalej jest. Wszędzie Go pełno, wszytsko przestawi, wszędzie wejdzie... Powiem Ci, ze jak do nas przychodzą to mnie to męczy bardzo, a jedna nasza znajoma unika zapraszania ich jak ognia. Ale to z racji, że tym dzieciaczkom za dużo wolno i nie bardzo jest komu ich pilnować.
Ze starszym współczuje. Już mi się przypomniały Wasze problemy z zeszłego roku... Trzymajcie się dzielnie:)
 
aneczek planowo owulację powinnam mieć w niedzielę, ale to zobaczymy czy teraz będzie planowo , miesiąc temu wypadła tak jak powinna po tych moich ziołach, zobaczymy czy efekt się utrzyma. Kupiłam już testy owulacyjne więc będzie sprawdzanie

ankka jaki szczęśliwy maluch w kąpieli :) czadersko wygląda :)
 
Ania, widać, że Marta w swoim żywiole :-).

Agitatka, to oczy dookoła głowy chyba nie wystarczą przy Kubie :-). Fajnie, że w końcu coś się ruszyło u Was z jedzeniem. Ale "cycowe" dzieci widać już tak mają. Choć na szczęście Marysia je chętnie różne rzeczy, ale wiem jak koleżanka miała trudno przy kp. No i Agusiek też mówi, że Kacper raczej z tych niejadków. Za to Marysia zupełnie nie toleruje już butli. Jestem w szoku, bo przecież zna butlę od początku. No i życzę dużo zdrowia dla Filipa.

No właśnie, Agusiek??? Jak u Was???

Krysiulek, działajcie zatem :tak:. Mam nadzieję, że niedługo napiszesz, że się udało. Powodzenia!

Kruszka ;-).
 
reklama
Czesc dziewczny! U mnie niby wszystko dobrze, ale mam jakies takie dziwne klocia z tej strony gdzie lozysko i oczywiscie sie stresuje :baffled: w czwartek wizyta i prenatalne wiec mam nadzieje ze sie w koncu uspokoje!

Kruszka ja bralam kwas foliowy 5mg ale po obejrzeniu moich wynikow, moja gin ktorej ufam bezgranicznie ;-) powiedziala ze nie potrzebuje. chociaz z Twoimi mutacjami to pewnie warto.

aneczek dzieki ze o mnie pamietasz :blink:u mnie jak wyzej, chyba ok ;-) nie mam doswiadczenia z dziecmi, ale tak mi sie wydaje ze warto by bylo zostawiac z kims mala co jakis czas na kilka godzin zanim pojdziesz do pracy. bedzie latwiej i Tobie i jej pewnie jak sie przyzwyczaicie. a Ty uwazaj zeby ten Twoj maz w depresje nie wpadl. oby jak najszybciej mu sie nastroj poprawil!

anka super ze Twoja mala taka odwazna! przykro mi ze musisz sie meczyc z choroba :-(
 
Do góry